Strona 1 z 1

Problem z PG

: pt lis 23, 2007 19:27
autor: lutek
Witam
Dziś zauważyłem że autko zaczęło mi bardziej kopcić(bardziej niż zwykle bo brak kata jednak widać....) i przy okazji nie chciało schodzić z obrotów-nie wiem czy mam obie sprawy łączyć bo poruszałem linką w pancerzu i przepustnicami i obroty wróciły do normy jednak zachowanie silnika mi się nie podoba. Mam wrażenie że wolne obroty ma zbyt niskie i niekiedy przy zdjęciu nogi z gazu spadają tak na ok 600-700 i wracają spowrotem... Ma ktoś pomysł co się może dziać?

Re: Problem z PG

: pt lis 23, 2007 22:00
autor: melon
lutek pisze:Witam
Dziś zauważyłem że autko zaczęło mi bardziej kopcić(bardziej niż zwykle bo brak kata jednak widać....) i przy okazji nie chciało schodzić z obrotów-nie wiem czy mam obie sprawy łączyć bo poruszałem linką w pancerzu i przepustnicami i obroty wróciły do normy jednak zachowanie silnika mi się nie podoba. Mam wrażenie że wolne obroty ma zbyt niskie i niekiedy przy zdjęciu nogi z gazu spadają tak na ok 600-700 i wracają spowrotem... Ma ktoś pomysł co się może dziać?
Na przepustnicy masz przłacznik i gdy przepustnica jest zamknieta to jest on wcisnieety ,ale gdy lekko ja otworzysz przełacznik puszcza ,sprawdz czy ten cycek jest wcisniety gdy przepustnica jest zamkniete i czy puszcza po dodaniu gazu.Zrob to na wyłaczonym silniku poprostu słychac jak klika (pstryka).
Na jaki kolor ci kopci?

: pt lis 23, 2007 22:04
autor: lutek
I to jest dobre pytanie bo nie jest to kopcenie "olejowe" ani nie zalewa go. Po prostu normalny dymek tyle że bardziej intensywny niż zwykle. Jak miałbym określić kolor na siłe to powiem że szary:) A z tym cyckiem to sprawdzę bo o tym nawet nie wiedziałem-jeśli to jego wina da się go wymienić czy trzeba całość?

: pt lis 23, 2007 22:17
autor: melon
lutek pisze:I to jest dobre pytanie bo nie jest to kopcenie "olejowe" ani nie zalewa go. Po prostu normalny dymek tyle że bardziej intensywny niż zwykle. Jak miałbym określić kolor na siłe to powiem że szary:) A z tym cyckiem to sprawdzę bo o tym nawet nie wiedziałem-jeśli to jego wina da się go wymienić czy trzeba całość?
Moze kopci ci mocniej bo temperatura powietrza jest inna? :pub:
Co od tego cycka to mozna go odkrecic on jest takiej plastikowej obudowie na 2 sruby torx , ustaw go tak ze jak masz zamkniejta przepustnice jest on wcisniety a malutki ruch w kierunku otwarcia to ma byc pstryk i cycek ma sie wycisnac. Cos w ten desen :food:

: pt lis 23, 2007 22:23
autor: lutek
Moze kopci ci mocniej bo temperatura powietrza jest inna? :pub:
Co od tego cycka to mozna go odkrecic on jest takiej plastikowej obudowie na 2 sruby torx , ustaw go tak ze jak masz zamkniejta przepustnice jest on wcisniety a malutki ruch w kierunku otwarcia to ma byc pstryk i cycek ma sie wycisnac. Cos w ten desen :food:
Nad tym z temperaturą też myślałem ale akurat dziś i wczoraj jest na plusie...przyjrzę sie dokładniej a cycek zostanie wybadany jutro:D