Strona 1 z 1

Problem z biegami...

: czw lis 22, 2007 00:53
autor: skwaros
Witam, szukałem na forum i znalazłem co nieco, ale to jeszcze nie to co potrzebuje.
Sprawa wyglada tak: odpale auto to jednyka wchodzi pieknie; cofam na wstecznym i jak sie zatrzymam to tez jedynka wchodzi pieknie;problem jest jak jade na 3-4 i sie zarzymuje np. na światłach i wrzucam tak jak zawsze jednynke to albo jest opór, ale najczęściej wchodzi 3 :(, musze wziąść lekko na dół i ruszac drążek i wyczuć i dopiero wchodzi jedynka, jak dam na luz i wrzuce niby jedynke to tez jest 3 lub opór. Pozostałe biegi wchodzą ok, dzis wymieniłem wałeczek zwrotny, na cięgnach nie mam luzu. Wcześniej tego nie miałem.

P.s.
Przy wymianie tego jabłuszka i koszyczka obowiązkowe jest odczepienie wydechu ??

Re: Problem z biegami...

: czw lis 22, 2007 09:16
autor: Gr@rM!
skwaros pisze:Witam, szukałem na forum i znalazłem co nieco, ale to jeszcze nie to co potrzebuje.
Sprawa wyglada tak: odpale auto to jednyka wchodzi pieknie; cofam na wstecznym i jak sie zatrzymam to tez jedynka wchodzi pieknie;problem jest jak jade na 3-4 i sie zarzymuje np. na światłach i wrzucam tak jak zawsze jednynke to albo jest opór, ale najczęściej wchodzi 3 :(, musze wziąść lekko na dół i ruszac drążek i wyczuć i dopiero wchodzi jedynka, jak dam na luz i wrzuce niby jedynke to tez jest 3 lub opór. Pozostałe biegi wchodzą ok, dzis wymieniłem wałeczek zwrotny, na cięgnach nie mam luzu. Wcześniej tego nie miałem.

P.s.
Przy wymianie tego jabłuszka i koszyczka obowiązkowe jest odczepienie wydechu ??
Co dy wymiany jabluszka... ja go zmienilem bez wyciagania wudechu aczkolwiek troszke trzeba z nim pokombinowac.

: czw lis 22, 2007 12:27
autor: skwaros
Gr@rM! pisze:Co dy wymiany jabluszka... ja go zmienilem bez wyciagania wudechu aczkolwiek troszke trzeba z nim pokombinowac.
a jak inni??

Ja mam cały wydech spawany i nawet jak bym chciał to go nie odczepie :helm: .

: czw lis 22, 2007 12:48
autor: guti
skwaros, tez kiedys mialem problem z biegami, jak był wsteczny to nie bylo 1 , jak byla jedynka to zamiast wstecznego tez jedynka sie włączala. Na rownym podłozu wsteczny wchodzil ok, ale jak juz stalem na krawezniku jedna strona to nie daj Boze zeby przede mna cos stalo bo inaczej bym nie wyjechal jak tylko do przodu.
Z budu wychodzi taki walek, na koncu tego wałka jest tak jakby obejma, one lubia sie luzowac, sprawdz jak masz teraz , zaznacz sobie zeby w razie czego pozniej wrocic do tego ustawienia.luzujesz ta obejme i kombinujesz MINIMALNIE w prawo albo w lewo, dobrze by bylo jakbys mial kogos do pomocy, wtedy ty zakrecasz obejme w nowym ustawieniu a druga osoba wachluje dzwignia i szuka biegów.
Moje regulacje duzoby nie dały gdyby nie wymiana poduszki tej z przodu na belce. Po tym zabiegu moge stawac spokojnie na krawznikach , cofac pod gorke itd, wiec sprawdz najpierw sobie poduszki w jakim sa stanie, bo moze ktoras jest do wymiany i nawet regulacja nic nie pomoze bo wszystko znowu sie przekrzywi.

: czw lis 22, 2007 14:08
autor: greg
skwaros, poluzować wałek idący od drążka do mechanizmu zmieniającego z jabłuszkiem i lekko pchnąć dźwignię biegówk w prawo

: pt lis 23, 2007 18:38
autor: buberturbo
Nie chcę Cię straszyć ale u mnie a raczej jeszcze u mojego dziadka w Passku skończyło się to remontem skrzyni... Koszt ok 1000zł...

: pt lis 23, 2007 19:18
autor: guti
buberturbo, a dziadek w pasku nie mial czasem skrzyni na linki ? a nei na drutach jak tutaj ? bo moze wystarczało wyregulowac biegi zamiast placic 1000 zł :)

To ze jakis bieg wchodzi ciezko to cos sie rozregulowało, bo jak juz wejdzie to nic nie chrobocze, nie hałasuje , zgrzyta czy cokolwiek sie blokuje. To nie jest usterka mechaniczna w samej skrzyni , typu wypadniety tryb , cos nie wytrzymalo i sobie zrezygnowalo ze wspołpracy.