Forum.VWGolf.pl

Silnik PG.
Moim zdaniem jak sie sciągnie wtyczke z niebieskiego czujnika to obroty musza znacznie spasc? tak? spasc maja tak nisko ze silnik ma prawie przygasac? Dobrze mysle?
W moim przypadku obroty nie spadaja ,ale sie zwiekszaja o jakies 200
Czym to moze byc spowodowane ? Zle ustawionym zapłonem? rozrzadem?
Kolejna sprawa to spalanie stukowe ,od 3 tys pod obciazeniem wali jak z kałasza i przy 4-4.5 tys doładowanie jest 0.6 bara i ma zawieche... po tej zawieszce spada do 0.5 i nawet nie ma zamiaru wejsc wyzej.Dodam ze przed akcja rozbierz -wymien co sie da max doładowanie było 0.79 bara
Bede to ogarniał w weekend bo teraz nie mam czasu.Moze jakies sugestie?

co do czujnika masz ok.

Paweł Marek pisze:co do czujnika masz ok.

no jak ok? w kazdym aucie co odpinam wtyczke to obroty spadaja ze silnik albo zdechnie albo ledwo co kula i u mnie wczesniej tez tak było i teraz nagle jest ok? ze wzrasta?

melon pisze:Silnik PG.
Moim zdaniem jak sie sciągnie wtyczke z niebieskiego czujnika to obroty musza znacznie spasc? tak? spasc maja tak nisko ze silnik ma prawie przygasac? Dobrze mysle?
W moim przypadku obroty nie spadaja ,ale sie zwiekszaja o jakies 200
Czym to moze byc spowodowane ? Zle ustawionym zapłonem? rozrzadem?
Kolejna sprawa to spalanie stukowe ,od 3 tys pod obciazeniem wali jak z kałasza i przy 4-4.5 tys doładowanie jest 0.6 bara i ma zawieche... po tej zawieszce spada do 0.5 i nawet nie ma zamiaru wejsc wyzej.Dodam ze przed akcja rozbierz -wymien co sie da max doładowanie było 0.79 bara
Bede to ogarniał w weekend bo teraz nie mam czasu.Moze jakies sugestie?

mi tez sie zdaje ze powinny wzrastać! raczej ja tak mam a czujnik nowy z ASO!

raf1al pisze:mi tez sie zdaje ze powinny wzrastać! raczej ja tak mam a czujnik nowy z ASO!

Koledzy mam trochę inny silnik ale orginalnie niebieski czulnik podaje temp. na kompa.
Jeśli odepniemy czujnik obroty powinny wzrosnąc jak na ssaniu.

potwierdzam , obroty rosna, czujnik w miare rozgrzewania sie płynu zaczyna blokowac ssanie. Potwierdza to np fakt ze jak bedziesz probowal odpalic auto cieple na zdjetej wtyczce to auto bedzie mialo wieeeelkie problemy z przepaleniem nadmairu paliwa:)

guti pisze:potwierdzam , obroty rosna, czujnik w miare rozgrzewania sie płynu zaczyna blokowac ssanie. Potwierdza to np fakt ze jak bedziesz probowal odpalic auto cieple na zdjetej wtyczce to auto bedzie mialo wieeeelkie problemy z przepaleniem nadmairu paliwa:)

A to ciekawe bo na zdjetej wtyczce auta sie nie odpali....

melon pisze:

guti pisze:potwierdzam , obroty rosna, czujnik w miare rozgrzewania sie płynu zaczyna blokowac ssanie. Potwierdza to np fakt ze jak bedziesz probowal odpalic auto cieple na zdjetej wtyczce to auto bedzie mialo wieeeelkie problemy z przepaleniem nadmairu paliwa:)

A to ciekawe bo na zdjetej wtyczce auta sie nie odpali....

mi sie wydaje ze jest tak

zdjęta wtyczka to (uszkodzony czujnik) komp przechodzi w tzw. tryb awaryjny czyli odpali tylko będzie przylewany paliwem!

[quote]A to ciekawe bo na zdjetej wtyczce auta sie nie odpali....[/quote


a mnie odpala, ciezko mu idzie, zalewa go strasznie, czarno z tyłu , ale daje rade.

Dobrze to odpal mi Digifanta np PF'a albo PG z odłączona wtyczka to masz u mnie skrzynke piwa... zreszta to nie jest istotne ....
Po ogledzinach i rozmowie z pewnym panem okazało sie ze znak na kole zamachowym ,a znak na kole pasowym do obudowy plastikowej nie sa na znakach - albo sie skosił wał na wycieciu na klin ,albo (wersja optymistyczna cos sie stało z kółkiem na wale). Ogólnie znak na kole pasowym jest cofniety w przeciwna strone do wskazowek zegara o jakies 1.5 cm ...zreszta okaze sie jak zdejme kółko co tam w trawie piszczy...

pewnie się okazę tylko to co sie ma okazać, że przyrównał znak na kole pasowym (OT) do znaku do ustawiania zapłonu na kole zamachowym. To będzie akurat te 1,5 cm. Z zapalaniem nie masz racji, wiem bo mam Digifanta.

Paweł Marek pisze:pewnie się okazę tylko to co sie ma okazać, że przyrównał znak na kole pasowym (OT) do znaku do ustawiania zapłonu na kole zamachowym. To będzie akurat te 1,5 cm.

Pozostawie to bez komentarza....

obroty powiny spasc i to znacznie po odpieciu czujnika i bez niego raczej nie odpali
klina ci raczej nie scieło jak odpala

Polgi pisze:Z zapalaniem nie masz racji, wiem bo mam Digifanta.

melon, wisisz skrzynke koledze Paweł Marek,

melon pisze:Dobrze to odpal mi Digifanta np PF'a albo PG z odłączona wtyczka to masz u mnie skrzynke piwa... zreszta to nie jest istotne ....
Po ogledzinach i rozmowie z pewnym panem okazało sie ze znak na kole zamachowym ,a znak na kole pasowym do obudowy plastikowej nie sa na znakach - albo sie skosił wał na wycieciu na klin ,albo (wersja optymistyczna cos sie stało z kółkiem na wale). Ogólnie znak na kole pasowym jest cofniety w przeciwna strone do wskazowek zegara o jakies 1.5 cm ...zreszta okaze sie jak zdejme kółko co tam w trawie piszczy...

kliny Ci poscinało i auto jezdzi ? rozrzad sie nie przestawił ?
ale chyba wiesz ze znaki do rozrzadu powinny sie zgadzac co czwarty obrót koła ?

a co do odpalenia to jezeli masz jeszcze jedna skrzynke na zbyciu to zapraszam kolega mial PFa , odpalal tak jak mowie z problemami , ale dało rade


Lech Zielony