[MK3] Jak dbac o szyberdach??

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
pkirylcz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: pn sty 03, 2005 21:25
Lokalizacja: Wolfsburg
Kontakt:

[MK3] Jak dbac o szyberdach??

Post autor: pkirylcz » śr maja 04, 2005 16:29

Witam,
widze ze temat uszkodzonego szyberdachu bardzo czesto sie przewija.
Ja ciesze sie na razie jego funkcjonalnoscia.
Niemniej jednak chcialbym dowiedziec sie, w jaki sposob zwiekszyc jego zywotnosc, jak konserwowac i dbac o to stworzonko, zeby dzialalo i dzialalo.

Smarujecie czy nie?? Czy moze dac mu spokoj i nie zagladac.

Material z pewnoscia godny polecenia wielu vwgolfiarzom.
Ostatnio zmieniony wt sie 22, 2006 22:31 przez pkirylcz, łącznie zmieniany 1 raz.


Pozdrawiam,
Piotrek

Awatar użytkownika
tomek26106
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 285
Rejestracja: wt sty 25, 2005 16:46
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA
Kontakt:

Post autor: tomek26106 » śr maja 04, 2005 16:35

przedewszystkim smarować najlepiej smarem silikonowym odpornym na wode, mozna tez WD-40



Awatar użytkownika
pkirylcz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: pn sty 03, 2005 21:25
Lokalizacja: Wolfsburg
Kontakt:

Post autor: pkirylcz » śr maja 04, 2005 16:46

Smarowac rozumiem elementy ruchome, po ktorych przesuwa sie szyberdach.

Jesli chodzi o smar silikonowy, to nie mam z nim dobrego doswiadczenia, jest bardzo twardy. Sluzy glownie do pracy w wysokich temperaturach.

Jesli chodzi o smary, to troche sie na tym znam.
Dla mnie kazdy smar jest odporny na wode.
A czy WD-40 nie lepiej pociagnac zeby oczyscic i wysmarowac. Jak nasmarowalem nim wiatrowke, to ... zardzewiala. Po prostu ja oczyscil i wyparowal. Lepszy jest CX-80. Zostawia warstwe smarujaca.

Ale jest jeszcze taki specjalny smar, ktory mi sie kiedys skonczyl i nie wiem jakiej firmy byl. Jak sie nim pryskalo, to nakladala sie warstwa smaru, a nie jak woda.

Wydaje mi sie wiec, ze dobry bylby smar grafitowy.

Dlaczego pytalem o konserwacje??
Obawiam sie troche samodzielnego smarowania, dlatego ze moga dostac sie do smaru roznego typu opilki, kurz itp. ktore stanowia potencjalne zagrozenie.

Rozumiem, ze kto smaruje ten jedzie.


Pozdrawiam,
Piotrek

Pitt
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: ndz sty 16, 2005 15:28
Lokalizacja: 100 km do Wawy

Post autor: Pitt » śr maja 04, 2005 19:19

Witam
Tez odradzam silikownowy, na nim nawet dzwi skrzypią, po tym smarze dach z wyraźnym wysilkiem sie zamykal. wymieniam go na mineralny odporny na wyzsze temperatury i nieco sie poprawilo. Należy zwrocic uwage na stuki i tarpniecia podczas otwierania, ponoc ich konsekwencja jest urwanie jakiegoś elementu w konstrukcji i dosc klopotliwa naprawa.

Pozdrawiam, Pitt


Dobre auto to doinwestowane auto

kazuk

Post autor: kazuk » śr maja 04, 2005 20:11

jest taki biały smar w sprayu firmy NORMFEST albo WURTH jakoś tak się pisze
ale nie wiem czy to dostaniesz gdzieś w sklepie bo rozprowadzaja go przedstawiciele handlowi po warsztatach samochodowych



dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » śr maja 04, 2005 23:59

Moge polecic smar teflonowy w sprayu- ja kupilem w jakims hipermarkecie wiec pewnie nie trudno go dostac...nie wiem jak z szyberdachem ale za to wiem ze jak spryskalem skrzypiaca dmuchawe to nie wydaje dzwiekow juz pol roku...smar nie jest zracy (jak WD40) i zostaje na dlugo...wode tez bardzo fajnie wypiera bo jak mi obrotomierz na mokrym szwankowal i potraktowalem tym smarek przewody przy alternatorze to sie problemy skonczyly...

Acha i jeszcze jedna sprawa- ktos wspominal o czyszczeniu wiatrowki- w zadnym wypadku smarami typu WD40 itp....znam sie troche na broni (strzelam jako zawodnik) i wiem ze tego typu wynalazki to morderstwo nie tylko dla mechanizmow ale tez dla lufy...roznego rodzaju smary penetrujace dobre sa do odkrecania zardzewialych srub ktore po odkreceniu wymienimy albo wyrzucimy...ale na dluzsza mete same powoduja korozje metalu...do broni to tylko delikatne oliwki (np maszynowe) i ewentualnie do mechanizmow smar grafitowy albo teflonowy...



Awatar użytkownika
pkirylcz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: pn sty 03, 2005 21:25
Lokalizacja: Wolfsburg
Kontakt:

Post autor: pkirylcz » czw maja 05, 2005 00:38

Dobrze ze dudem poruszyles tutaj problem smarow penetrujacych. Wiele osob na kazde skrzypienie widzi WD40, a tak na prawde to nie jest smar. Uzywac go mozna do mycia elektroniki, spryskiwania kabli zwilgotnialych, no i ewentualnie skrzypiacych drzwii. Jesli nie wiemy czy nasz smar smaruje, to widac to na pierwszy rzut oka. Rozpylajac go pozostaje warstwa smarowa.

Ja osobiscie WD40 uzywam bardzo ostroznie. Np na ogniska rdzy przy uszczelkach mniej sie boje.

Uzywajcie do wszelkich elementow slizgowych smaru grafitowego, jest rzadki a dodatek grafitu poprawia jego parametry poslizgu.


Pozdrawiam,
Piotrek

jaxes
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 90
Rejestracja: czw mar 10, 2005 02:36
Lokalizacja: Lindów
Kontakt:

Post autor: jaxes » czw maja 05, 2005 00:41

A swoją drogą to czlowiek może się tu dowiedzieć rzeczy o których by nigdy nawet nie pomyślał.

Pozdrawiam i dziękuje za ciekawą lekture.



Awatar użytkownika
pkirylcz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: pn sty 03, 2005 21:25
Lokalizacja: Wolfsburg
Kontakt:

Post autor: pkirylcz » czw maja 05, 2005 09:21

dukem pisze:Moge polecic smar teflonowy w sprayu- ja kupilem w jakims hipermarkecie wiec pewnie nie trudno go dostac...nie wiem jak z szyberdachem ale za to wiem ze jak spryskalem skrzypiaca dmuchawe to nie wydaje dzwiekow juz pol roku...smar nie jest zracy (jak WD40) i zostaje na dlugo...wode tez bardzo fajnie wypiera bo jak mi obrotomierz na mokrym szwankowal i potraktowalem tym smarek przewody przy alternatorze to sie problemy skonczyly...
Ale przestrzegam troche przed teflonowym. Jest dobry ale nie na wszystkie elementy cierne. Jakos tak osobiscie wolalbym zwykly spray ze smarem.
dukem pisze: Acha i jeszcze jedna sprawa- ktos wspominal o czyszczeniu wiatrowki- w zadnym wypadku smarami typu WD40 itp....znam sie troche na broni (strzelam jako zawodnik) i wiem ze tego typu wynalazki to morderstwo nie tylko dla mechanizmow ale tez dla lufy...roznego rodzaju smary penetrujace dobre sa do odkrecania zardzewialych srub ktore po odkreceniu wymienimy albo wyrzucimy...ale na dluzsza mete same powoduja korozje metalu...do broni to tylko delikatne oliwki (np maszynowe) i ewentualnie do mechanizmow smar grafitowy albo teflonowy...
Dzieki. Juz sie nauczylem. :bajer:


Pozdrawiam,
Piotrek

dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » czw maja 05, 2005 11:16

No o teflonie nie wiem- w tych przypadkach w ktorych uzywalem sie sprawdza...a co do nauki- to nic na sile...mam poprostu troche doswiadczen z tym zwiazanych i sie nimi dziele...



Awatar użytkownika
pkirylcz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: pn sty 03, 2005 21:25
Lokalizacja: Wolfsburg
Kontakt:

Post autor: pkirylcz » czw maja 05, 2005 11:19

Z tego co wiem to teflon nie tyle smaruje, ale pozostawia warstwe po ktorej sie slizgaja elementy cierne. Uzywa sie go rowniez czesto jako uszczelniacza.


Pozdrawiam,
Piotrek

Awatar użytkownika
pkirylcz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: pn sty 03, 2005 21:25
Lokalizacja: Wolfsburg
Kontakt:

Post autor: pkirylcz » czw maja 05, 2005 11:26

dukem, zasluzyles na docenienie tego, odznaczajac cie jako osobe ktora pomogla, i tym samym zmniejszymy awaryjnosc szyberdachow.
Moze ludzie przestana kojarzyc smar silikonowy z cyckami Pameli i zaczna go inaczej stosowac.

Smarujcie szybre smarem grafitowym!!


Pozdrawiam,
Piotrek

dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » czw maja 05, 2005 18:23

A wlasnie...na jakiej zasadzie przyznawane sa punkty pomocy i przez kogo?

Co do szyberdachow to mysle ze ich zywotnosc sie zwiekszy jezeli wszyscy bedziemy czasem do nich zagladac...i doszlismy do porozumienia ze chyba grafit jest najlepszy, niewiadomo jak z teflonem, silikon za gesty a inne zrace...



Awatar użytkownika
pkirylcz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: pn sty 03, 2005 21:25
Lokalizacja: Wolfsburg
Kontakt:

Post autor: pkirylcz » wt maja 24, 2005 00:19

Punkty pomocy moga wystawic te osoby, ktore sa wlascicielami postow, a raczej ich autorami. W takim wypadku ja moge Tobie np. podarowac takiego plusa.
Sprobuj, obok opcji wyboru takiej jak np:
profil / pw / email / pomogl.

Pomogl bedzie tylko wtedy kiedy ty jestes autorem postu.

Znalazlem taki bialy smar firmy cyclo. W sklepie 400ml kosztuje 18zl, tak wiec cena wg mnie jest ok.
C-34 WHITE GREASE - Biały smar litowy (Cyclo)
na stronie www.cyclo.com.pl

Pozdrawiam,
Piotrek.


Pozdrawiam,
Piotrek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 294 gości