Forum.VWGolf.pl

koledzy małe pytanko. Mam 1.9 TDI. Podczas jazdy kiedy podjezdzam przykładowo do świateł i wyłącze bieg to kiedy sie auto toczy silnik dostaje dziwnych drgań, po zatrzymaniu drgania ustępują.

szymekmk2 pisze:koledzy małe pytanko. Mam 1.9 TDI. Podczas jazdy kiedy podjezdzam przykładowo do świateł i wyłącze bieg to kiedy sie auto toczy silnik dostaje dziwnych drgań, po zatrzymaniu drgania ustępują.

Według mnie powolutku pada Ci kolego dwumasówka. Spory wydatek ale cóż przyjemność z jazdy TDI kosztuje

edi0401, czytałeś dokładnie?

szymekmk2 pisze:to kiedy sie auto toczy silnik dostaje dziwnych drgań, po zatrzymaniu drgania ustępują.

wychodzi na winę układu hamulcowego - jełśi dzieje się to przy hamowaniu, jeśli bez naciskania hamulca to może coś z kołami?

szymekmk2,

wpisz sobie w wyszyukiwarkę "koło dwumasowe", zapoznaj się z opisanymi objawami u innych forumowiczów i sam dojdziesz przyczyny.
Ja obstawiam na koło dwumasowe własnie.
Gdyby cos było z kołami jak pisze greg, to objawy odczuwał byś przez cały czas podczas jazdy no chyba że przy dojeżdżaniu do świateł robią się kwadratowe

Sztomel, miałem "górkę" na 1 oponie i było wyczuwalne bicie tylko przy prędkości poniżej 20km/h - co wcale nie oznacza ze on musi mieć tak samo. Co dziwne- nie było słychać ani czuć żadnych wibracji powyżej tej prędkości - wyszło na wyważarce

trochę zażartowałem, to fakt.
W kwestii natomiast bicia na kole, jak piszesz greg, to mozna to odróżnić (przynajmniej dla mnie to proste) od

szymekmk2 pisze:silnik dostaje dziwnych drgań

.
Dla mnie wyczuwalna jest różnica w drganiu na silniku a biciu na kole zwłaszcza gdyż jest wyczuwalna wyraźnie zmiana częstotliwości tego bicia na kole w stosunku do prędkości jazdy. Miałem tak samo kiedy w koło wbił mi się "hacel" tj. duży gwóźdź od podkowy końskiej. Dla mnie wyczuwalne "bicie" na kole to nie to samo co drżenie silnika.
To tyle mego zdania na ten temat.

dobra - to jedno jeszcz epytanie - czemu tylko drga jak jedzie a jak stanie to nie - koło dwumasowe ma tą samą prędkość obrotową na luzie w czasie "toczenia się auta" i na postoju

Sztomel pisze: to objawy odczuwał byś przez cały czas podczas jazdy

nie koniecznie ja mialam bicia na kierownicy odczuwalne tylko kolo predkosci 80 km/h powyzej i ponizej byl spokój koła poszły do wywazenia i sie uspokoiło

A ja zadam pytanie odwrotne. Jakie może być uszkodzenie koła lub kół przednich, tarcz i klocków hamulcowych i całego przedniego zawieszenia, które przy hamowaniu powoduje drżenie silnika a nie objawia się wibracją lub drżeniem odczuwalnym na kole kierownicy.
adriana81, jak sama piszesz odczuwałaś bicie na kierownicy a czy szymekmk2, pisze że drży mu kierownica?
Przyznaje, że mój pomysł z kołem dwumasowym nie był trafiony ale teraz po przemyśleniu podejrzewam uszkodzenie któregoś z elementów zawieszenia silnika

Dodam jeszcze ze auto jest swierze. Kupiłem go 2 dni temu. Więc dokładnie go jeszcze nie znam.

Jestem pewny , że to dwumas. Panowie jakie koła-gdyby było coś z kołami to co by było przy 150km/h??? To są początki końca dwumasu- taka moja diagnoza!