Strona 1 z 3

Turbina w 1.9TDi '96 padajaca + wymiana

: śr maja 04, 2005 09:27
autor: bor0wy
Witam,
Przeczytalem troche postow na ten temat ale nie znalazlem za duzo informacji oto moj problem.
Mam golfa 1,9TDi z 96 roku. Ma przejechane 180tys. Nie dawno go kupilem i tam turbina dosc glosno chodzi. W serwisie powiedzieli mi ze w niedlugo sie zuzyje i bedzie trzeba wymienic. Wczoraj wracalem z Krakowa i na autostradzie do Katowic troche pokatowalem go. No i potem za jakies 100km poczulem nagly spadek mocy. Turbina przestala dzialac. Zatrzymalem sie chwile postalem no i potem znowu dzialala, ale za jakis czas padla (wydaje mi sie ze to turbina bo nie bylo jej slychac w ogole).
Potem po pewnym czasie znwowu sie wlaczyla i juz dziala.
Co moglo byc przyczyna? Czy upal i ostra jazda? Co z tym mozna zrobic?

Jesli wymieniac turbine to jaka wstawic moze jakas wieksza czy cos takiego? Czy warto z tym eksperymentowac? Jesli tak to co jeszcze trzeba zrobic i od jakiego samochodu najlepiej.
No i najwazniejsze jaka jest cena turbiny+wymiana?

Z gory dziekuje za wszelka pomoc

: śr maja 04, 2005 10:33
autor: TAZ
W twoim przypadku zatarły się łożyska z braku smarowania. A brak smarowania nastąpił ze złego korzystania z silnika i turbiny. Za szybko po odpaleniu ruszasz i za szybko po ostrej jeździe gasisz auto. Wyślij turbine do regeneracji do jakiegoś dobrego zakładu np.: we Wrocławiu. Koszt regeneracji około 800zł + przesyłka.

: śr maja 04, 2005 11:22
autor: bor0wy
No po odpaleniu silnika to jezdze bardzo spokojnie. Bez ostrego przyspieszania i tak do 2000 obrotow. Dopiero jak juz temperatura bedzie odpowiednio, zaczynam korzystac z turbiny. Ale ja w sumie mam ten samochod od miesiaca, wiec byc moze poprzedni wlasciciel. A co masz na mysli ze po ostrej jezdzie za szybko gasze samochod? Jak to powinno wygladac?

: śr maja 04, 2005 12:56
autor: Corvax
Zanim zaczniesz grzebać sie z turbiną, zrób porządną diagnozę. Jakby Ci padła turbina, to byś zaręczam Cie o tym wiedizał :). Sprawdz N75. Jesli to 1Z to nie wierzę w padniętą turbine.

: śr maja 04, 2005 13:28
autor: TAZ
Jak pisze, że raz ją słuszy a raz nie to znaczy, że się zaciera i staje. Po ostrej jeździe należy odczekać z gaszeniem silnika chociaż 20 sekund żeby wirnik turbiny zmniejszył swoje obroty do minimum i dopiero wtedy zgasić silnik. Jak zgasisz silnik odrazu to przestaje działać pompa oleju, a wirnik działa na max obrotach. Bez smarowania łożyska się nagrzewają i w kanałach zapieka się olej co powoduje niedrożność kanałów olejowych.

: śr maja 04, 2005 15:21
autor: bor0wy
No wlasnie mam zamiar niedlugo sie wybrac zeby sprawdzili wszystko. No ale to nie jest normalne chyba ze dosc glosno mi chodzi ta turbina? Przynajmniej mam takie wrazenie. Tzn jak juz jest powyzej 2000 obrotow to zaczyna glosno gwizdac. NIe wiem czy tak powinno byc, ale nie sadze bo jezdze tez astra 1.7DTi i tam turbinke to delikatnie slychac.
Nie porownuje silnikow tylko glos turbiny. Ale tak dodam jeszcze na marginesie ze w szoku jestem bo ta astra to 2003 rok, wiec starsza od golfa mojego o 7 lat, a w niej naprawde czuc turbo-dziure, w golfie nic takiego nie zaobserwowalem (no do czasu awarii:)

: śr maja 04, 2005 15:41
autor: Corvax
taz pisze:Jak pisze, że raz ją słuszy a raz nie to znaczy, że się zaciera i staje. Po ostrej jeździe należy odczekać z gaszeniem silnika chociaż 20 sekund żeby wirnik turbiny zmniejszył swoje obroty do minimum i dopiero wtedy zgasić silnik. Jak zgasisz silnik odrazu to przestaje działać pompa oleju, a wirnik działa na max obrotach. Bez smarowania łożyska się nagrzewają i w kanałach zapieka się olej co powoduje niedrożność kanałów olejowych.
Taz, jak sie turbina zatrze to się zatrze i papa. Jakby turbo nie pompowało, to to auto by nie chciało jechać. Jeśli padnie np N75 lub zapiecze się wastegate, to efekt bedzie ten sam - wszystko pójdzie w wydech. Z doswiadczenia wiem, że większość problemów z utratą mocy w TDI wiaze się z elektroniką. I to nalezy sprawdzić w pierwszej kolejności - dopiero potem szukać problemow związanych z nieszczelnościa w dolocie / układzie podciśnienia i samej turbinie.

Zrób diagnozę dynamicznie (pod obciążeniem) w dobrym warsztacie i będziesz wiedział co nie bangla.

: śr maja 04, 2005 15:54
autor: bor0wy
No elektronika to chyba wlasnie pada. Bo co ciekawe to mam tez taki problem ze jak np. przejade po jakis dolach to wlaczy sie kontrolka ABS i swieci no i za jakis czas gasnie. Dziwna sprawa. Ale na pewno mam zwalona elektryke, bo np. cala elektryka szyberdachu nie dziala, przyciskajac guziki w ogole nie slychac np. pracy silniczkow

: śr maja 04, 2005 23:19
autor: marcin503
no to widze ze tez bede miał kłopoty... ostatnio zaczeła mi głosniej gwizdac turbinka silnik 1.6 jak myslicie czy to juz koniec?

: śr maja 04, 2005 23:53
autor: bor0wy
Dzis znalazlem jakies ogloszenie w autogieldzie i dzwonilem do kolesia i oni sprzedaja turbiny po regeneracji z gwarancja na rok za 700zl cos drogo. Ale pewnie mozna swoja oddac do regeneracji to moze cos taniej by wyszlo.

A jeszcze z innej beczki temat, moze ktos z was wie ile kosztuje zainstalowanie elektryki szyb przednich? Bo ja mam korbki a fajnie byloby miec elektryke no i z domykaniem szyb na pilota ale to juz chyba maly problem(taki motyw widzialem w salonie Daewoo za 100zl)

: czw maja 05, 2005 12:38
autor: marcinvw
no tez raczej watpie zeby turbina padła jak to jest silnik 1Z moj kuzyn ma go w passacie i ma przejechane ponad 300 tys ,nie byla wymianiana nigdy,troche puszcza oleju ale na miarce od wymiany do wymiany tego niewidac,ja mam w golfie silnik AHU to prawie to samo co 1Z i ma przejechane ponad 270 tys turbo tez jest tam od poczatku to samo i chodzi bez roblemu,w rurach od turbiny jest lekka tlusta smuga,ale przy tym przebiegu ma prawo byc,ale na miarce zmian nie widac,wiec ja tez bym stawial na elektornike,chyba ze naprawde ktos nienalezycie sie z tym obchodzil to mozliwe ze siadła,no bo TDI jest jak MediaMarkt...zreszta sami wiecie...:D:D:D:D pozdro...

: czw maja 05, 2005 12:42
autor: bor0wy
No ja mam ten silnik AHU bo z tego co wiem to 1Z to jest ta wersja 110KM, produkowana w Golfach3 od 97 roku

: czw maja 05, 2005 13:56
autor: Adamm
z tego co ja wiem to 1Z jest wersja 90 konna bo taki silniczek mam :D i napewno byl produkowany grubo przed 97 bo moj jest z 94 roku

: czw maja 05, 2005 13:58
autor: bor0wy
A jaka jest roznica miedzy tymi silnikami??
Bo moj jest AHU tez 90KM z '96.