Forum.VWGolf.pl

Pomozcie koledzy! Mam nowy aku, szczotki w alternatorze i na nowym czy starym aku po przejechaniu pewnego odcinka jest on juz kompletnie wyladowany, po wylaczeniu wszystkich odbiornikow pradu (swiatel, dmuchawy, radia) podczas jazdy jest troche lepiej, lekko wtedy wzrastaja wsazniki (normalnie nie maja na tyle pradu zeby stac prawidlowo). Przy wlaczeniu nawet samych postojowek, czy dmuchawy na pierwszy bieg, tez podczas jazdy, wskazniki opadaja i prad oczywiscie wciaga. Co jest, pomocy!!!!!!!!!!! Juz nie mam sil! Po wymianie szczotek mechanik zapewnial mnie ze ladowanie jest juz prawidlowe, sam widzialem na mierniku. Czy to alternator nie daje rady czy jaki fiks?

regulator napięcia , spróbuj przeczyscic wszystkie stykiod laternatora bo to juz wiekowy samochód i moze cos nie stykac. Pozdroooo

Regulstor nampięcia w alternatoże ?

Ja miałem podobny problem w alternatorze (polonez) są tak zwane diody jedna się przepaliła i miałem taki sam problem z ładowaniem tylo że to robił mój ojciec elektryk

grandilodz pisze:Regulstor nampięcia w alternatoże ?

No a gdzie niby ma być?

tursky pisze:sam widzialem na mierniku

Ile pokazywało?
Jest jeszcze jedna opcja,za duży aku którego alternator nie może doładować.

witam, ladowanie powinno wynosic okolo 14.2V bez obciazenia,a po wlaczeniu swiatel i dmuchawy okolo 13.2V, jeżeli masz mniejsze od 12V to masz spalona diode prostownicza, a jezeli wieksze od 14,5V to regulator napiecia do wymiany ,a co do szybkiego rozladowywania to moze masz gdzies zwarcie albo tak jak napisal bongo za duzy aku i alternator niejest w stanie go naladowac,

aku 44 Ah, nowka, fakt bo fakt ze 4Max ale nowka. Tydzien po zakupie bylo dobrze, palil kiedy chcialem nawet jak bylo 10 stopni mrozu, robilem trasy po 4 kilometry i znow stal 2 dni a potem palil jak zlotko. Wczoraj sie to popsulo, o tamtego czasu laduje aku, i po kilometrze gdybym tylko zgasil samochod to juz jestem w opalach. Szlak mnie trafia!! Moze to aku jest uszkodzony, oberwane cele w srodku i pradu nie przyjmuje?

posiadasz moze aerometr do miezenia gestosci elektrolitu calkowicie naladowany powinien miec 1,28g/cm3 ,a miernikiem elektrycznym mozna go sprawdzic odlaczajac przewody od świec zaplonowych i kreceniu rozrusznikiem ok 8 sekund i napiecie powinno wynosic caly czas powyzej 10V,a kiedy ostatni raz zagladales do rozrusznika ??

ja nie zagladalem, odkad go mam (3 miesiace) dzialal... mechanik tez podejzewal ze sie wieszal czy cos, ale rozebral go i jest ok. Poczekam do piatku, bo teraz nie mam czasu. Znow zaladuje aku, zeby tylko go odpalic, pozniej na samym alternatorze pojade sobie do mechanika, ehhh mam juz dosc tego samochodu, jak czytam o ludziach ktorzy niedawno jezdzili swoimi golfami za granice to mysle o nagrodzie dla nich, ja nie ufam swojemu....

jak masz dobre ładowanie , a wydaje mi sie że masz , to jedz tam gdzie kupiłeś akumulator i niech go sprawdża z bocznikiem bo cos mi sie wydaje że masz cos nie tak z aku