1.4 AEX skaczące obroty i dławienie się?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

jokerek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 417
Rejestracja: śr lip 25, 2007 00:07
Lokalizacja: Okolice Łodzi

1.4 AEX skaczące obroty i dławienie się?

Post autor: jokerek » sob lis 17, 2007 23:16

Witam
Mam problem z moim 1.4.Objawy jak powyżej.Obroty nire skaczą cały czas występuje to na razy na postoju nie w czasie jazdy.Najpierw schodzą nisko jakby miał zgasnąć a później skaczą do góry i tak kilka razy,nastepnie wszystko się stabilizuje.Drugim objawem jest dławienie się w czasie jazdy,podczas dodania gazu na postoju się nie dławi,tylko pod obciążeniem.Auto zaczyna szarpać i nie przyspiesza,jak zmienie na wyzszy bieg i obroty spadna jest ok.Napisze o tym co sprawdzałem:świece,przewody,kopułka,palec,filtr powietrza,paliwa.Przepustnica była wyczyszczona,auto było posłączone pod komputer,czasami wyskakiwał sporadycznie błąd:czujnik ciśnienia kolektora ssącego,podmieniłem ten czujnik na inny i było to samo.Nie sprawdzałem jeszcze cewki,ale nie wiem czy ona może miec jakiś wpływ na to,a może coś sie dzieje z pompą paliwa,bo jej nie sprawdzałem,albo inne elementy układu paliwowego?Nie wiem co jeszcze posprawdzać.Jakie objawy może dawać uszkodzona pompa paliwa?A może przepustnica jest do wymiany,może ktoś miał uszkodzoną i może określić jakie są tego objawy?
Ostatnio zmieniony sob lis 17, 2007 23:44 przez jokerek, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » pn lis 19, 2007 01:15

Pierwszy objaw zupełnie normalny dla pracy tego silnika związany z pracą zaworka odchodzącego od pochłaniacza par paliwa. Tak ma być, że obroty skaczą(400-800) po czym mają się ustabilizować - dzieje się to tylko na rozgrzanym silniku po około 15-20 kilometrach jazdy kiedy się zatrzymasz. Co do szarpania i dławienia całkiem możliwe, że zapłon jest rozregulowany. Należy podpiąć auto pod komputer i na rozgrzanym pracującym silniku wprowadzić go w nastawy podstawowe. Wówczas obroty podskoczą do 1500 i lampą stroboskopową trzeba ustawić kąt na 6 stopni świecąc na koło pasowe lub zamachowe. Jeśli to nie pomoże a przerywanie będzie występowało nadal można zastanowić się na nieprawidłową pracą czujnika halla, który często potrafi dawać podobne objawy. Co do pompy paliwa - nic łatwiejszego - na stacjach diagnostycznych poproś o zbadanie ciśnienia paliwa. Na rozruchu ma być 3 bary a podczas pracy 2.5 bara.



jokerek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 417
Rejestracja: śr lip 25, 2007 00:07
Lokalizacja: Okolice Łodzi

Post autor: jokerek » pn lis 19, 2007 02:08

Na komputerze cos bylo ustawiane ale nic sie nie zmienilo,z tym skakaniem obrotow jest tak,że zachowuje sie tak jakby mial zgasnac i za chwile skacze do gory,ale jak mu dodam gazu lekko to sie stabilizuje.Natomiast to dławienie mnie niepokoi,mam juz go troche czasu i nigdy nie pokazywał takich objawów,to jest tak jakby mu brakowało paliwa albo powietrza,szarpie go momentami jak mu dodaje gazu a póżniej jest ok.Czujnik Halla w którym miejscu się znajduje?
Ostatnio zmieniony pn lis 19, 2007 02:09 przez jokerek, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » pn lis 19, 2007 02:24

Tym skakaniem się nie przejmuj - dokładnie wiem o co Ci chodzi bo to objaw naturalny dla tego silnika i nic się z tym nie zrobi. Jak nie gaśnie to jest dobrze. Jeśli chodzi o komputer to musiałbyś wiedzieć co było dokładnie ustawiane. Do ustawienia zapłonu oprócz kompa mechanik musiał użyć jeszcze stroboskopu (przypomina pistolet :) ) Także jak obserwowałeś może ich pracę to zauważyłeś takie urządzenie. Musiałbyś sprawdzić ciśnienie paliwa ale ja stawiam na zapłon lub czujnik halla (w aparacie zapłonowym) - on nie zawsze wywala błąd w komputerze mimo nieprawidłowego działania.



jokerek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 417
Rejestracja: śr lip 25, 2007 00:07
Lokalizacja: Okolice Łodzi

Post autor: jokerek » wt lis 20, 2007 10:32

Podmieniłem cewke i znowu kiszka,mam drugi aparat zapłonowy to podmienie,zapłon się nie przestawił.Pompe musze jeszcze dzisiaj sprawdzic.Już mi powoli pomysłów brakuje.Może komputer świruje?Szlak by to trafił:(



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » wt lis 20, 2007 13:47

Po wymianie aparatu musisz ustawić zapłon kompem bo inaczej się przestawi samoczynnie.



jokerek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 417
Rejestracja: śr lip 25, 2007 00:07
Lokalizacja: Okolice Łodzi

Post autor: jokerek » wt lis 20, 2007 19:28

Tam jest jeszcze taka pierdoła dosyc droga czujnik cisnienia i temperatury kolektora ssacego,jak go wypialem to zaczal normalnie jezdzic,nie przerywal,ale nie wiem czy to na silnik zle nie wplywa jak jest wypiety.



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » śr lis 21, 2007 00:18

To musisz go pomierzyć. To jest czujnik temperatury powietrza zasysanego i jednocześnie map sensor - czasem lubią się zabrudzić olejem. Na początek wykręć go i wyczyść sprężonym powietrzem - czasem pomaga



jokerek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 417
Rejestracja: śr lip 25, 2007 00:07
Lokalizacja: Okolice Łodzi

Post autor: jokerek » śr lis 21, 2007 19:23

Temperature można mu zbadać,jest ok,ale ciśnienie może dawać nieprawidłowe.On zawsze będzie w jakimś stopniu w oleju od odmy.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 444 gości