Forum.VWGolf.pl

witam stał moj golf okolo 3 godziny na mrozie i wsadzilem kluczyk przekrecilem normalnie rygielki sie podniosly ciagne za klamke a tu nic nie otwieraja sie drzwi zamek trzyma (uszczelka napewno nie) od srodka tez sie nie chcialy otworzyc dopiero jak sie zagrzal samochod to sie otworzylo albo jak docisnolem drzwi i pociagnolem za klamke to sie otwiera. co z tym mam zrobic prosze o pomc

Nasmaruj zamek i wszystko będzie cacy

smarowalelem juz tydzien temu, to jak ciagne na zamarznietym to jak by spadlo jakies ciegno bo tak luzno klamka chodzi ale jak rozmarznie to jest ok

trzeba go wysuszyc i wtedy przesmarowac

mocno spryskać, przepłukać np wd40, a później nasmarować np. białym smarem czy jakoś tak

Mam dokladnie taka sama sytuacje.Czy jest mozliwosc przesmarowania zamka bez jego wyciagania?Np. zdjac tylko klamke i spryskac go WD40 czy to cos da czy nie ma sensu?Pytam gdyz mam wygluszone drzwi i zeby dostac sie do zamka musialbym zrywac mate wygluszajaca co wiaze sie niestety z jej zniszczeniem...

gopiter pisze:Czy jest mozliwosc przesmarowania zamka bez jego wyciagania?

Nie ma. Trzeba go wyjąć.

jest.... jak ałtko masz w garażu i jest dodatnia temperatura to możesz puścić oleju pełzającego .. takiego jak smaruja podwozia....
jest jescze inna możliwość:
ja miałem tak w mk2 podeszedł mi snieg pod rączke i zamarzła tam woda ciągłem za klamke ona odawała ale zamek niechciał całkem odskoczyć obcziłem to i git