Forum.VWGolf.pl

Witam

Mam mały problem z rozrusznikiem w moim samochodzie. Głośno pracuje, odgłos podobny do rozrusznika z malucha. Czasem rozrusznik w ogóle nie kręcił, było tylko słychać jak coś tam w nim pyka podczas przekręcania kluczyka. Wystarczyło postukać kluczem w rozrusznik i odpalał. Dzisiaj chciałem go wyjąć, (mam skrzynie automatyczną więc trochę zabawy z tym jest) ale zauważyłem, że cienki czarny kabel który prowadzi do rozrusznika ledwo się trzyma na dwóch drucikach, wymieniłem konektor, wyczyściłem styki i rozrusznik jakby szybciej kręcił i nie zdarzyło się żeby nie załapał, ale nadal głośno chodzi. Przyczyną może być jakieś łożysko, słaby akumulator?

pzdr

nie wiem jaki masz rozrusznik ale moze nie od tego auta ? bo w 1,6 np były takie wieksze i one nie mialy jakiej przekładni orbitalnej , dzieki czemu były słabsze i bardziej hałasliwe, mialem taki na zime pewna załozony i nie chcial skubaniec krecic, pozniej załozylem ten mniejszy z ta przekładnia i jak erka odjął. a to zeby go piznac zeby zadziałał to szcztoki sie zawieszaja, to ze ciezko kreci to albo wlasnie to ze to nie ten , albo tulejki do wymiany.

wyjmij go i tulejki sprawdz w bierzni i w tylnym dekielku, bo moze wywalone sa i wirnik wali o stojan przy okazji szczotki zmien skoro wieszaja sie juz

nerlst pisze:. Wystarczyło postukać kluczem w rozrusznik i odpalał

Tulejki są tak zlużyte że sie zawiesza

grandilodz pisze:

nerlst pisze:. Wystarczyło postukać kluczem w rozrusznik i odpalał

Tulejki są tak zlużyte że sie zawiesza

zuzycie tulejek nie ma nic wspolnego z wieszaniem sie tulejki moga byc totalnie wybite a rozruszik bedzie krecic

k3fir pisze:

grandilodz pisze:

nerlst pisze:. Wystarczyło postukać kluczem w rozrusznik i odpalał

Tulejki są tak zlużyte że sie zawiesza

zuzycie tulejek nie ma nic wspolnego z wieszaniem sie tulejki moga byc totalnie wybite a rozruszik bedzie krecic

Absolutnie niezgadzam sie,tuleje mają wpływ na wieszanie sie rozrucha,bez dwuch zdań!!!

czorny pisze:Absolutnie niezgadzam sie,tuleje mają wpływ na wieszanie sie rozrucha,bez dwuch zdań!!!

wyjasnij mi jak? skoro prad plynie przez szczotki a nie przez tulejki jesli nawet zatrze sie tulejka to pukanie nie pomaga i mozna spalic wirnik bo nie bedzie sie obracal jesli ktos bedzie usilnie probowac go krecic, a jesli wybite tulejki to i tak bedzie krecic tylko ze moze wtedy po stojanie szorowac zajmuje sie naprawa i regeneracja alt i rozrusznikow wiec widzialem rozne przypadki i jestem pewien tego co pisze.

Miałem podobny problem kiedyś,po rozebraniu okazało sie że tulejki są do wymiany,i po ich wymianie wszystko jest ok.A co do szczotek to były całe,...

nerlst pisze:Wystarczyło postukać kluczem w rozrusznik i odpalał.

Zawiesza się na tulejkach , bo jeżeli trzeba postukać to znaczy że tulejkach się ja miałem ten sam przypadek

Wyjąłem rozrusznik, rozkręciłem, na tulejkach był lekki luz więc wymieniłem tulejki, szczotki były w bdb stanie więc nie wymieniałem, wyczyściłem wszystkie styki i rozrusznik kręci szybciej, ale nadal dość głośno. W środku rozrusznika nie było nigdzie znać, żeby coś o siebie ocierało więc może to nie rozrusznik tak hałasuje przy odpalaniu, tylko to duże koło którym on kręci? Szukając czegoś na temat rozrusznika w silnikach z automatyczną skrzynią biegów okazało się, że wiele osób twierdzi, iż nie da się go wyjąć bez odkręcania półosi. Można to zrobić, co prawda za pierwszym razem jak wyjmowałem rozrusznik zajęło mi to prawie pół dnia, ale za drugim razem wyjąłem go w ok 45min.

Jak to zrobić:

Rozrusznik w silnikach z automatyczną skrzynią biegów 1.8 GX (być może w innych silnikach też) jest pod kolektorem wydechowym w dość ciasnym miejscu za głowicą.


Zdejmujemy minusową klemę z akumulatora i odpinamy wszystkie przewody od rozrusznika. Rozrusznik przykręcona jest na trzy śruby, dwie z góry i jedną z dołu.


Jak odkręcimy rozrusznik stawiamy go prostopadle do półosi tak jak na fotkce.


Później kładziemy go automatem do spodu.


Wyjmujemy linkę od napędu prędkościomierza. (wystarczy wykręcić śrubkę kluczem 10 zaznaczoną czerwoną strzałką)....


...i wyciągamy rozrusznik tak jak na fotkach.


Mam nadzieję, że komuś się to przyda.

pzdr

Witam
Bardzo sprytny sposób wyjęcia, punkt dla Ciebie
A co się tyczy głośnej pracy podczas rozruchu mam podobny problem w 16PN z automatem, wymieniłem tuleje oraz sprzęgło jednokierunkowe i dalej to samo powoli tracę koncepcję na przyczynę tej głośnej pracy (inne zarysy zębów lub brak zcentrowania obu kół)
nerwy mnie biorą

witam
jak masz go wyciągniętego to sprawdź jak chodzi poza silnikiem ( czy głośno) to jedynie może być tulejki, a widzę że ten rozrusznik posiada tylko 2 tulejki jedną w deklu drugą w główce, niektórzy piszą o przekładni ten rozrusznik jej nie posiada a sprawdź po wyciągnięciu stan zębów w będiksie w jakim stanie są możliwe że zjechane i hałasują gdy zazębia się na kole lub koło zamachowe ma zjechane zęby no niestety nie słyszę tego więc więcej nie pomogę jak coś to opisz mi ten dźwięk na gg 6342348

Ja również nie uporałem się z tym problemem, szczotki mam w bdb stanie, tulejki nowe, zębatka w rozruszniku i na kole w stanie bdb, podłączyłem odłączony rozrusznik i chodzi cicho. Mam stary aku i zobaczę czy coś się zmieni po jego wymianie.

pzdr

[ Dodano: 16 Gru 2007 19:00 ]
Zmieniłem akumulator i już jest dobrze


pzdr

[ Dodano: 08 Kwi 2008 20:24 ]
Niestety po tygodniu problem powrócił i trwa do tej pory.


pzdr

[ Dodano: 17 Kwi 2008 19:18 ]
Kabel stacyjka > rozrusznik w środku zielony od śniedzi, wymieniłem i po problemie.

pzdr