Strona 1 z 1

Czujnik temperatury zassanego powietrza.

: wt lis 13, 2007 06:22
autor: panzerule
Golf 1.8 AAM rok 1992.Elektryk stwierdzil bledy na czujniku temperatury zassanego powietrza,ponoc do wymiany,caly czas pokazuje minimalna temerature/-40 stopni/.Prosze o rade gdzie tego szukac,czy jest ten czujnik do kupienia i jakie sa koszty.Czy warto szukac tego na szrotach i ile mozna za to dac.Ogolnie prosze o wszelkie informacje,chetnie fotke tego czujnika,na dzien dzisiejszy wiem ze takie cos jest ale nic poza tym i wszelkie rady chetnie przeczytam.

: wt lis 13, 2007 07:41
autor: ralfi33
kolego a co sie w ogole z pojazdem dzieje

Re: Czujnik temperatury zassanego powietrza.

: wt lis 13, 2007 07:52
autor: RobertP
panzerule pisze:Golf 1.8 AAM rok 1992.Elektryk stwierdzil bledy na czujniku temperatury zassanego powietrza,ponoc do wymiany,caly czas pokazuje minimalna temerature/-40 stopni/.
cos kręci ten mechanio ...
a gdzie Ci to pokazuje te -40st. ? jak to diagnozował ?
nie znam specyfiki i budowy wszystkich elementów Twojego silnika
czujnik ten jest umieszczyw przepływomierzu
a sam przepływomierz na znajduje się pomiędzy filtrem powietrza a silnikiem
i pewnie przepływkę mechanio miał na myśli, szukaj podpiętych przewodów elektrycznych do niej koło filtra powietrza
jeśli nową chcesz to nowe można zakupić na allegro w cenach od 140-200zł,
ale musisz znać jaki typ masz, jak ją znajdziesz to spisz nr i szukaj na allegro

: wt lis 13, 2007 16:14
autor: panzerule
przepływomierz ?Nie jestem mechanikem,ale nie wiem gdzie w moim silniku jest przeplywomierz,moze sie myle.
Wszystkie objawy opisalem w temacie "problemy z zimnym silnikem " mojego autorstwa,i tam wszystko jest dokladnie od poczatku do konca.Jesli ktos ma chwile i go to nie nudzi niech przeczyta tylko to co ja pisalem a dowie sie wszystkiego dokladnie.Moze cos z dokladnym opisem usterki tego czujnika pokrecilem,ale elektryk mi tlumaczyl jak na chlopski leb abym mial pojecie o co sie rozchodzi.W kazdym razie brak reakcji tego czyjnika co napisalem,caly czas sygnalizuje zimne powietrze.Dokladnie kazal mi jechac na szrot i kupic ta czesc razem z podstawa i wymienic.Problem polega na tym iz na szrocie z tego co sie dowiedzialem nie bawia sie w rozkrecanie,i sprzedaja jesli sa cale zespoly monowrysku co troche kosztuje.

: wt lis 13, 2007 18:44
autor: PitrekT
W 1.8 AAM nie ma przepływomierza a czujnik temperatury zasysanego poiwtrz znajduje się w przepustnicy na samej górze.Nie wiem czy da radę kupić sam czujnik.Być może tak.

: wt lis 13, 2007 21:07
autor: panzerule
Wlasnie sie dowiedzialem iz mam szukac czujnika od pojemnosci 1.8 dowolnego modelu silnika.I teraz zasadnicze pytanie jak poznac iz dana czesc jest od 1.8 a nie 1.6.Przegladalem allegro nawet sporo tego jest i nie potrafie rozroznic.Czesc jakij szukam wyglada jak na fotce jaka pozwolilem sobie pozyczyc z allegro.

: wt lis 13, 2007 21:28
autor: Paweł Marek
to jest cała góra wtrysku, nie widziałem nigdzie samego czujnika.
Tu masz trochę fotek jak za wschodnią granicą to naprawiają :)
http://volkswagen.msk.ru/forum/index.ph ... opic=48283

: wt lis 13, 2007 21:52
autor: flatron316
Mysle że to wyczerpie temat

Obrazek Obrazek

I to co ci Paweł Marek przysłał pozwoli rozwiać wątpliwości czy cię mechanior naciąga.
Tam towarzysze jasno i ładnie rozpisali jak te rezystancje pomierzyć

: wt lis 13, 2007 22:34
autor: panzerule
"pozwoli rozwiać wątpliwości czy cię mechanior naciąga"?Pan mechanior mnie nie naciaga,bo on mi czesci nie sprzedaje ani nie wymienia jej.Ja osobiscie mam zamiar ograniczyc sie do zakupu czesci i kolega o wiekszej wiedzy zadeklarowal sie wymienic.Oczywiscie na wschodzi moga uprawiac partyzantke z dodatkowymi przewodami czy oni tam robia,mnie na to nie stac ani nie mam do tego wiedzy.
Osobiscie nie bylo mnie przy testowaniu tego czujnika,z tego co wiem to cos sprawdzal laptopem.Objawy jakie mialem opisalem w innym temacie,wymienilem czujnik temperatury wody,i na tyle ile wiedza mi pozwala nie widze czegos innego co moglo by wplywac na takie dzialanie auta.Nie wiem na jakiej podstawie uwazacie ze jestem robiony w wala,osobiscie moge pojechac do innego fachowca wydac kolejne 60 zł za sprawdzenie.Jak na dzien dzisiejszy chce sie zorientowac ile ta gora kosztuje na szrotach,na allegro widzialem.
Z innej beczki.Gdy czytam posty z opisem podobnych lub takich samych objawow jakie ma moje auto wielu wskazuje na przeplywomierz. W moim silniku nie ma przeplywomierza a jest wlasnie ten czujnik,czyli wychodzi iz calkiem prawdopodobne iz siadl.

: wt lis 13, 2007 22:48
autor: flatron316
panzerule pisze:"pozwoli rozwiać wątpliwości czy cię mechanior naciąga"?Pan mechanior mnie nie naciaga,bo on mi czesci nie sprzedaje ani nie wymienia jej.Ja osobiscie mam zamiar ograniczyc sie do zakupu czesci i kolega o wiekszej wiedzy zadeklarowal sie wymienic.Oczywiscie na wschodzi moga uprawiac partyzantke z dodatkowymi przewodami czy oni tam robia,mnie na to nie stac ani nie mam do tego wiedzy.
panzerule pisze:.Nie wiem na jakiej podstawie uwazacie ze jestem robiony w wala
Kolego powoli
Paweł Marek i ja podesłaliśmy ci tylko materiały pomocne w tym jak sprawdzić samemu to co ci w warsztacie powiedzieli.
Jak nie chcesz nie musisz nic sprawdzać i OK
Jak dla mnie to mozesz wymieniać wszystko co ci powiedzą mechanicy ale radzę poczytać forum i zobaczyć ile razy się "mylą" (czy z premedytacją nie wnikam)

Pozdrawiam i sukcesów życzę

: wt lis 13, 2007 23:04
autor: panzerule
Rozumiem iz macie dobre intencje.Wiem tez ze fachowcy sa omylni.Nie chce tez plakac tu jaki to jestem nieszczesliwy iz auto mi sie popsulo.Powinniscie brac poprawke iz sa ludzie jacy sa zdani na fachowcow,bo nie maja wiedzy,mozliwosci samodzielnego dlubania przy aucie z roznych powodow.Ja wlasnie jestem jednym z nich,nie mam mozliwosci dlubania,ile moge tyle zrobie ale nie jest to wiele.Wlasnie dla tego nie zadaje pytan w stylu jak cos wymienic czy sprawdzic a prosze o rady dotyczace kupna odpowiedniej czesci.Gdy juz taka czesc bede mial w rekach to jakis znajomy sie zlituje i pomoze wymienic,a jesli okaze sie iz to nie bylo przyczyna/mimo iz tak stwierdzil fachowiec z swoim laptopem/to porozmawiam sobie z fachowcem.