Pompka centralnego zamka siadla ??.... help
: pn lis 12, 2007 22:26
Witam .Mam taki problem .troche poszukalem po tym forum lecz bo sprawdzeniu usterki podanymi metodami dalej nie potrafie tego zdiagnozowac. A mianowicie:
Jakis czas temu mialem problemy z moim pneumatycznym centralnym zamkiem.Centralny mam podpiety pod alarm i to on wlasnie uruchamia mi moja pompke! Przy zamykaniu nie mialem zadnych problemow ,przy otwieraniu drzwi natomiast pompka wprawdzie wszystkie otworzyla ale jeszcze jakis czas po otwarciu drzwi (ok. 10 sekund caly czas pracowala tak jakby pompowala powietrze -bylo slychac jej prace) - wiec postatnowilem ją rozebrac ,wyciagnac z auta i sprawdzic co jest grane tym bardziej ze widzialem ze jest troche zalana ,a styki pokryte niebieskim elektrolitem(?).
I tak jak postatnowilem to zrobilem -wzialem pompe do domu ,rozebralem postawilem kolo kaloryfera na noc i osuszylem a na styki psiknalem WD40 (psiknalem go takze na wtyczke ktora wchodzi do ceentralnego,znajdujaca sie w bagazniku). Tak wysuszona,poskladana i czysciutka pompke wlozylem i podpialem dzis rano do auta - i co???
wszystkie drzwi sie zamykaja po nacisnieciu centralnego z pilota(slychac pompke ze pracuje ) , natomiast gdy chce je otworzyc z centralnego to zaden cypel nawet nie drgnie i nie slychac wogole pracy pompki centralnego ( nie pracuje )!!
Odpialem ponownie pompke od gumowego przewodu podcisnienia i wyjalem wtyczke po czym zabralem pompke do domu i nie potrafie wciaz znalezc przyczyny.
Dodam jeszcze ze probowalem dmuchac w wezyk i zassysac powietrze ale ani to ani to nie przynioslo pozadanego efektu(nic sie nie otwiera ani nie zamyka)
naprawde juz nie wiem co jest .Czy walnela pompka.Jak myslicie?? Prosze o pomoc...
Jakis czas temu mialem problemy z moim pneumatycznym centralnym zamkiem.Centralny mam podpiety pod alarm i to on wlasnie uruchamia mi moja pompke! Przy zamykaniu nie mialem zadnych problemow ,przy otwieraniu drzwi natomiast pompka wprawdzie wszystkie otworzyla ale jeszcze jakis czas po otwarciu drzwi (ok. 10 sekund caly czas pracowala tak jakby pompowala powietrze -bylo slychac jej prace) - wiec postatnowilem ją rozebrac ,wyciagnac z auta i sprawdzic co jest grane tym bardziej ze widzialem ze jest troche zalana ,a styki pokryte niebieskim elektrolitem(?).
I tak jak postatnowilem to zrobilem -wzialem pompe do domu ,rozebralem postawilem kolo kaloryfera na noc i osuszylem a na styki psiknalem WD40 (psiknalem go takze na wtyczke ktora wchodzi do ceentralnego,znajdujaca sie w bagazniku). Tak wysuszona,poskladana i czysciutka pompke wlozylem i podpialem dzis rano do auta - i co???
wszystkie drzwi sie zamykaja po nacisnieciu centralnego z pilota(slychac pompke ze pracuje ) , natomiast gdy chce je otworzyc z centralnego to zaden cypel nawet nie drgnie i nie slychac wogole pracy pompki centralnego ( nie pracuje )!!
Odpialem ponownie pompke od gumowego przewodu podcisnienia i wyjalem wtyczke po czym zabralem pompke do domu i nie potrafie wciaz znalezc przyczyny.
Dodam jeszcze ze probowalem dmuchac w wezyk i zassysac powietrze ale ani to ani to nie przynioslo pozadanego efektu(nic sie nie otwiera ani nie zamyka)
naprawde juz nie wiem co jest .Czy walnela pompka.Jak myslicie?? Prosze o pomoc...