Strona 1 z 1

Problem ze światłami

: pn lis 12, 2007 03:01
autor: Szagrat
A wiec mam problem z waznym elementem mojego mkIII a mianowicie ze swiatłami.Otóz klopot polega własciwie z jedna lampa.Poprostu czasem swieci czasem nie!... wkurza mnie niemiłosiernie no bo jak to tak jezdzic bez swiatła.Zeby nie pisac ogólnikow zgłebilem troche temat... kolega z pracy ktory jest mózgiem jesli chodzi o VW powiedzial ze wystepuje w lampach mkIII problem w drucikami przytrzymujacymi zarowke ( mam lampy na 2xh1).Podobno owe mocowanie jest dostarczycielem masy na zarówke ( czy to wogole mozliwe jest ?? :) ) Powiedzial ze gdy druciki sa wyrobione moze byc tak ze przy nierownosciach nastepuje przerwanie masy i lampa gasnie. Odrazu napisze nie nie mam probłemow z napieciem(sprawdzałem instalacje i wszystko jest spoko) zarowka nigdy nie jest przepalona poprostu gdy ja wyjme z klosza i za chwile włoze spowrotem to w jakis magiczny sposób lampa znow sie pali..... (co za cholera jakas) gdy ja włoze silniczek od regulacji czasmai wariuje i przez dlugi czas ustawia lampe.Druciki faktycznie sa troche wyrobione i nie trzymaja zarów sztywno na mur beton tylko ma ona leciutenki luz. Jezeli ktos z was mial kiedys taki klopot to prosze o porade

aha na swieta bede zmienial swiatła na soczewski czy ewentualna zmiana lamp wyeleminuje problem bo jak nie to chyba zwariuje

: pn lis 12, 2007 08:54
autor: witus29
Ostatnio zdarzyło mi się to samo.
Wyjąłem żarówkę przykrzywiłem ten drucik trzymający żarówkę i teraz jest Ok. Żarówka nie ma żadnego luzu i nie przerywa.
Pozdro.

: pn lis 12, 2007 09:36
autor: Szagrat
a widzisz.... :) wiec cus w tym musi byc.Kwestia tylko taka ze te moje mocowanie jak zaczne je odginac i przyginac to sie złamie bo jest wyrobione. A nowy taki drucik to juz lepiej bedzie samemu wystrugac niz szukac w sklepie... no chyba ze ASO VW --> juz to widze "tak mamy ale z cala lampa" :)

: pn lis 12, 2007 11:13
autor: flatron316
Weź i spróbuj zamienić żarówki miejscami.
Miałem tak kiedyś w poldku jak żarówa mi sie przepalała .Ale jak przy zamykaniu walnąłem maską to się zaswieciła-jak się wyłączyło swiatła na godz powiedzmy-znów trzeba było maską walnąć.

: pn lis 12, 2007 18:56
autor: Szagrat
Weź i spróbuj zamienić żarówki miejscami.
Miałem tak kiedyś w poldku jak żarówa mi sie przepalała .Ale jak przy zamykaniu walnąłem maską to się zaswieciła-jak się wyłączyło swiatła na godz powiedzmy-znów trzeba było maską walnąć.


--> Polonez - trza było miec do niego podejscie :). kwestia zamianyzarowek juz dawno przerobiona nie ma to znaczenia sprawdzalem to juz na paru kompletach zarowek i wciaz to samo

: wt lis 13, 2007 00:39
autor: witus29
Szagrat pisze:no chyba ze ASO VW --> juz to widze "tak mamy ale z cala lampa" :)
Najbardziej prawdopodobne w końcu ASO VW :grin:
Spróbuj kombinować z tym uchwytem (w miarę oby go nie sp........).
Pozdrawiam witus29