Forum.VWGolf.pl

Tak jak w temacie sprawa tyczy się ABS-u...

Po wymianie łożyska, poduszki i paru innych części przy kole zaczoł szfankować ABs... Włącza się za każdym razem przy skręconych kołach podczas hamowania... Mechanik co wymieniał mi części powiedział, że to wina komputera, że za wcześnie odczytuje dane..Mi się nie chce wierzyć bo wcześniej tego nie było.. Może macie jakieś sugestie??

Jeżeli to byłby komputer czy warto by było kupić vag z allegro(ok 100zł) i czy można usunąć za pomocą tego użądzenia taki błąd..

Jeżeli był taki problem poruszany to przepraszam. Nie mogłem znaleść... Za odpowiedzi z góry dziękuje..

wydaje mi sie ze pan "mechanik" mogl nabroic. podjechalbym do innego i sprawdzil czujnik ABSu. Watpie ze to wina komputera, gdyby wszystko zrobil tak jak trzeba, w komputerze nie byloby zadnych zmian, a sygnaly z czujnikow prawidlowe

Czytałem że chyba można sprawdzić samemu zwykłym miernikiem.. Opór ma być miedzy 1 a 1.2.. Tylko jak to zmierzyć?? Jak zdejme tą wtyczke to zapłon ma być włączony??

nie sprawdzałem tego nigdy, jednak jeśli chcesz sprawdzic opornosc czujnika, to wlaczenie zaplonu nie bedzie tu potrzebne bo i tak musisz wtedy wyjąć wtyczke z czujnika. Podejzewam ze czujnik bedzie wporzadku, po prostu moze zle zamontowany, moze kolo foniczne dostalo po zebach od malo delikatnego pana "mechanika", wystarczy male wychylenie i kontrolka swieci.

Mi kontrolka od ABS się nie pali... Niby nie wykrywa błedu...