Strona 1 z 1

Osłona silnika

: ndz lis 11, 2007 14:12
autor: Prince2005
Witam
Czy ktoś z szanownych userów kupował na allegro osłonę silnika (dół) i montował ją w swoim MK3 ?
Zastanawiam się nad kupnem takiej osłony i chciałbym się dowiedzieć jak się ona spisuje, jak jest dopasowana itp. Proszę userów, którzy zakładali taką nie oryginalną osłonę o wypowiedź.
Pozdrawiam

: ndz lis 11, 2007 14:34
autor: david81
Witam ja kupowałem ,ale do mojego mk2,kupiłem przed tamtą zimą,mogę powiedzieć
że mniej się komora silnikowa brudzi,silnik odrobinę szybciej się nagrzewa,spasowane są powiedzmy w miarę,musi być raczej pod konkretny silnik bo wymiar i umiejscowienie miski olejowej jest różne w różnych silnikach,i może później nie pasować,dodam tylko że swoją kupowałem w sklepie z częściami sam.pozdro

Re: Osłona silnika

: ndz lis 11, 2007 14:45
autor: norek111
kup uzywke orginalna pasuje napewno montowalem u siebie od diesla wszystko pasowalo mimo ze mialo nie pasowac jak doradzali pseudofachowcy a cena jaka zaplacilem to 120 pln + sloneczka do montowania dostalem gratis

: ndz lis 11, 2007 20:09
autor: Prince2005
No tak tylko na allegro niestety póki co niema oryginalnych :(

: ndz lis 11, 2007 22:47
autor: abpel
Prince2005, daj znac jak bedziesz montował co i jak bo sam jestem zainteresowany a z tego co słyszałem to od diesel nie pasuje (inne mocowanie w pasie przednim)

: śr lis 21, 2007 19:28
autor: duzy_przemo
a jak w mk3 się to montuje na śruby czy jakieś wkręty - kołki ??

: śr lis 21, 2007 19:31
autor: norek111
sa takie sloneczka dostepne na szrocie lub serwis

: śr paź 01, 2008 21:37
autor: Mike_D
Odświeżam bo pytanie z tematu ;)

Po spotkaniu z liskiem na autostradzie musiałem kupić nową osłonę - zamiennik z allegro. W aso dokupiłem "słoneczka" (podkładki zaciskowe czy jakoś tak) i blachowkręty - w sumie komplet za niecałe 5 zł więc jakby kto szukał to mozna tam..

Pytanie - montować będzie to mechanior razem z wymiana oleju, ale nie jestem pewien czy gośc będzie wiedział w jaki sposób - ja przynajmniej nie rozkminiłem w jaki sposób one działają.. Mógłby ktoś łopatologicznie opisać?

Obrazek

: śr paź 01, 2008 21:50
autor: michalqqr
te podkładki które pokazałeś wciska się poprostu na wystające z karoserii bolce z gwintem

: śr paź 01, 2008 21:53
autor: Mike_D
Wręcz genialnie proste :)

Dzięki za odpowiedź kolego.

: czw paź 02, 2008 08:04
autor: norek111
michalqqr pisze:te podkładki które pokazałeś wciska się poprostu na wystające z karoserii bolce z gwintem
i dokręca w prawo

: czw paź 02, 2008 08:54
autor: zoso8894
a u mnie wystają tam śruby , kupiłem nakrętki motylkowe i już.

: wt paź 07, 2008 21:28
autor: Mike_D
Stoczyłem mała batalię z osłoną, może komuś się taki miniporadnik przyda.

Jako że nówka w aso kosztuje ponad sześć stów, na ganianie po giełdach nie mam czasu a używki na alledrogo zaczynają się od 200 zł, stwierdziłem że zaryzykuję wydanie 85 zł (osłona z przesyłką) i kupiłem zamiennik przez sklep internetowy producenta, firmy Rezaw-plast.

Sklep ogólnie wporzo, bardzo szybki czas reakcji, bodajże dwa dni po wpłaceniu kasy kurier przywiózł osłonę - tworzywo chyba ABS, niestety bez jakiegokolwiek wytłumienia, a jego samego kupić w aso nie można.

Tu zaczęły się małe schody, bo pomimo zapewnień że osłona jest na wzór oryginału, że na bank spasuje do diesla - okazało się że nie pasuje :/. Miałem do dyspozycji kanał, więc postanowiłem sam ją zamontować. Nie dało się niestety jej przyłożyć, jeden waż (chyba od klimy) stał na przeszkodzie. Nie zastanawiałem się długo tylko nożycami do blachy wyciąłem fragment boku osłony który nie pasował - od razu poszło lepiej ;). Przykręciłem 4 śruby z jednej strony

Obrazek

, natomiast małą zagwozdkę miałem z przodu samochodu - w końcu domysliłem się że "ząbki" na osłonie powinny wchodzić naprzemiennie w wycięcia na zderzaku. Niby oczywiste, a jednak.. :crazy:
Obrazek

Na koniec zostało tylko przypiąć boki osłony podkładkami zaciskowymi do (raczej schowanych) wystających śrub - tu okazało się że w odległość między dwoma otworami na słoneczka z jednej strony jest za długa i trzeba było ja trochę nagiąć.

Obrazek Obrazek

Generalnie, wszystko się trzyma, nic nie grzechocze i jest trochę ciszej - no i czyściej w komorze silnika. Jestem ciekaw ile ten ponoć wrazliwy na niskie temperatury materiał wytrzyma - w razie czego dam znać :)