Forum.VWGolf.pl

Witam.Mam własnie problem z tymi obrotami.Jakis czas temu zauwazyłem ze bez przyczyny silnik wskakuje na wysokie obroty i z nich nie schodzi (trzeba wyłanczac silnik bo chyba by flaki wypruł)Metodą prób i błedów doszłem do wniosku ze nawala "siłownik" podcisnieniowy który reguluje obroty silinka.Kiedys go popsikałem wd40 bo wydawało sie ze sie zawiesza i miesiac byl spokój a teraz padł na dobre.Sprezynka na zewnątrz jest ok ale nie wiem jak jest to w srodku skonstruowane.A moze zatkał sie jakis przewód podcisnienowy?Nie wiem naprawde co mogło sie stac.Prosze o pilną pomoc Z góry dzieki

tak , słusznie metoda dedukcjii doszedłes do tego ale można ,jescze jedna rzecz sprawdzc czujnik cieczy w rozdzielaczy przy głowice tym silnikiem krokowym reguluje odłacz go jezelinadal ma wysokie obroty to silnik ,jezeli sie uspokoi a nawet bedzie gasł to ten czujnik padł(pokazuje on równiez temp cieczy, a i moze byc 2 po 2 przewody lub 1 na 4ry przewody)

a i podcisnienie w tem wypadku odpada

A mozesz mi powiedziec gdzie on sie dokładnie znajduje bo nie bardzo doszłem do tego jak napisałes Jest on po lewej strone na gazniku pod krokowym czy na głowicy gdzies?

z boku głowicy ma byc, lub gdzies w bloku , w kazdym badz razie tam gdzie idzie gorąza woda na chłodnice