Niebieski dymek po kilku dniowym postoju

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

haps
Forum Master
Forum Master
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 01, 2007 17:11
Lokalizacja: Warszawa

Niebieski dymek po kilku dniowym postoju

Post autor: haps » pn lis 05, 2007 19:56

Witam, problem o ile to problem.. :grin: pojawia sie po dluzszym postoju, 2-3dni, odpalajac samochod na benzynie, gaszony rowniez na benzynie mimo lpg, puszcza niebieski dymek z rury, ale tylko po rozruchu, juz po 1-2sekundzie wszystko wraca do normy i pozniej leci para wodna, domyslam sie, ze to uszczelniacze zaworow (gumki), dobrze mysle? co do oleju to syknie sobie ok litra na 10tys km, wiec silnik zdrowy i wszystko w normie..

ale zauwazylem ten objaw dopiero po zdjeciu katalizatora, ktory mial swoje lata i byl zapchany ( moze wtedy nie patrzylem az tak wnikliwie, ale chyba nie bylo tego dymku), mialem wczesniej samochody na gazniku bez kata i tez rano przy rozpalce puszczaly dymek na ssaniu a silnik byl ok.. i tu pojawia sie moje pytanie, czy mozliwe ze jak byl katalizator, to on dopalal ta mieszanke i niebieskiej chmurki nie bylo, tylko ten smord jajek??

dodam tylko ze jak samochod postoi caly dzien to nie ma mowy o niebieskiej chmurce, dopiero jak pare dni bedzie stal..wiec wydaje mi sie, ze to nie jest problem ktorym nalezaloby sie przejmowac, z bagnetu nie dmucha, na korkach masla nie ma, wszystko ok...przy redukcjach i szybkim wyprzedzaniu rowniez chmurki nie puszcza..



Awatar użytkownika
shift
Forum Master
Forum Master
Posty: 1494
Rejestracja: sob lip 07, 2007 23:10
Lokalizacja: pomorze środkowe

Post autor: shift » pn lis 05, 2007 20:27

cóż, widze że nie potrzebujesz pomocy, wszystko sam se wyjaśniłeś :bigok:



haps
Forum Master
Forum Master
Posty: 1292
Rejestracja: ndz kwie 01, 2007 17:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: haps » pn lis 05, 2007 20:46

shift, no tak, ale chodzi mi o to czy katalizator ma wplyw na pojewnie sie tej niebieskiej chmurki? czy on dopali te spaliny? sam nie wiem czy dopali bo przeciez jest "zimny" po takim dlugim postoju i pewnie musi sie rozgrzac zeby to dopalac...ale prosze o wasze opinie bo nie wiem jak to jest



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pn lis 05, 2007 20:50

tylko teoretyzuję, ale myślę że olej osadzi się w nim, a spali po rozgrzaniu.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
abpel
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 243
Rejestracja: sob kwie 14, 2007 20:37
Lokalizacja: OPOLE
Kontakt:

Post autor: abpel » pn lis 05, 2007 22:23

ja teoretycznie mam kata i objaw identyczny....pytalem u kilku mechaniorów i objaw na 90% padnietych uszczelniaczy zaworowych a dodatkowo przy jezdzie na LPG paliwo suchsze (wc porownaniu do PB) objaw ten sie nasilil


[size=100][color=red][b]You´ll Never Walk Alone[/b][/color][/size]

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 252 gości