Strona 1 z 1
[Golf mkII] problem z przyspieszaniem
: śr kwie 27, 2005 11:54
autor: Lation
Golf mkII 1,8 GU na gazniku Pierburg 2E2 . Podczas przyspieszania czuje jak silnik szarpie i strasznie muli bez wzgledu czy chodzi na benzynie czy na gazie. Wymienilem kable WN, kopulke, palec, swiece i nic nie pomoglo. Podejrzewam, ze moze byc cos z ganikiem lub zaplonem ale nie bardzo wiem jak to sprawdzic. ma ktos jakis pomysl????
: czw kwie 28, 2005 02:36
autor: Adam Polak
bardzo dobrze myślisz ;bo tak naprawdę prawie zawsze przyczyną takich dolegliwości jest albo układ zasilania albo elektryczny. Na sam początek proponuję;sprawdzić ustawienie zapłonu przerwę ,sprawdzić przewody podciśnienia odpowiedzialne za przyspieszenie zapłonu przy większych obrotach silnika. w następnej kolejności brać się za układ zasilania i pamiętaj że nie chodzi tylko o gaznik.Bo na przykładp; kiedy wymieniałeś filtr paliwa?
: czw kwie 28, 2005 02:55
autor: Krzylu
byl podobny temat niedawno
sadze ze masz cos z gaznikiem
mialem podobny przypadek u kolesia w golfie gdzie szarpal niemilosiernie
przyczyna byla peknieta gumowa podstawa pod gaznik niewiem dokladnie jak to sie nazywa membrama???
jak to kupil auto odrazu zaczelo inaczej chodzic
pozniej posprawdzailsmy podcisnienia ktore byly pozamieniane i wszytsko jest o.k
chodzi jak powinien
: czw kwie 28, 2005 08:20
autor: Lation
Wiec tak: Przewody podcisnieniowe sprawdzone i sa w porzadku, wszystkie mieszki podcisnieniowe sprawdzone pompka podcisnieniowa i tez sa ok. Podstawa pod gaznik byla wymieniona zaraz jak kupilem auto ale ostatnio przy wyciaganiu gaznika sprawdzalem ja i nie ma zadnych sladow pekniecia. Pisze do Was z prosba o pomoc bo juz skonczyly mi sie pomysly. Jak go kupilem to chodzil jak glupi a teraz:(((
: czw kwie 28, 2005 19:12
autor: hyper74
Powiedz no nam kolego czy czasem paska rozrządu nie wymieniałeś... jak ja wymieniłem u takich parapeciarzy dworcowych w warsztacie w łodzi na ul. kilińskiego 85 "Mechanika Blacharstwo Lakiernik " to barany zwalili mi tozrząd do tyłu i też chodził jak wóz z węglem dopiero na wysokich obrotach dosyawał kopa...poprawiłem u fachowca ustawiłem zapłon i znowu chodzi jak trzeba...