cos stuka prawy tyl, co to moze byc?
: ndz paź 28, 2007 22:24
Mozliwe, ze kiedys to juz bylo. Uzylem nawet specjalnie opcji szukaj - zadnych zadowalajacyc wynikow. Zapytam sie wiec Was - bo od tego jest forum. Gdy jade po nierownosciach, to z tylu z prawej strony cos mi sie metalicznie telepie i obija... Ponadto, jak na postoju kopne w to tylne prawe kolo, to tez cos tak cicho zadzwoni, jakby metal uderzal o metal... Od jakiegos czasu juz tak mam, myslalem ze to silentblock. G.wno. Jakies 2 tygodnie temu zmienialem lozyska z tylu i dla swietego spokoju poprosilem znajomego mechanika, zeby spojrzal, czy silentblocki nie poszly sie . Popatrzyl, popatrzyl, stwierdzil, ze z zawieszenia to tylko przednie amory mam do wymiany, bo troche juz przod nurkuje za mocno... Okej, przednie amory chcialbym wymienic na wiosne na sztywniejsze, jak bedzie kompletna gleba. Ale problem metalicznego stukotu pozostal. Jezdze tak, jezdze, az dzisiaj czytam sobie pewna gazetke motoryzacyjna i tam pisza takie madre rzeczy. Mianowicie, taki stukot daje zuzyty lub wybity sworzen wahacza... Yyy, pomyslalem uczenie, po czym zaczalem sie zastanawiac, czy Golf ma z tylu wahacz i doszedlem do wniosku, ze chyba raczej tradycyjna belke skretna (moge sie mylic, nie gryzcie). No i zglupialem. Wiec co do jasnej chol... mi stuka z tylu? Ktos jest w stanie mi powiedziec, co wymienic, zeby byl spokoj?