Strona 1 z 1

Rozgrzany silnik przerywa

: ndz paź 28, 2007 17:13
autor: remik
Witam
Mam Goferka Mk3 Variant ’94, 1.8 AAM. Silnik nigdy gazu nie widział, staram się nie przekraczać 4 tys obrotów i w ogóle go szanuje :P . Od dłuższego czasu męczy mnie szarpanie i falujące obroty na biegu jałowym, ale z tego co wiem to wina silniczka krokowego. Ale wczoraj gdy zrobiłem trasę do Jeleniej Góry, gdzie silnik po rozgrzaniu na trasie zaczął szarpać. Muszę mieć wciśnięty gaz minimalnie, tak żeby się tylko toczył. Gdy gaz przycisnę mocniej, silnik szarpie tak jakby naraz na wszystkich cylindrach zabrakło prądu? I silnik szarpie, że nie da się w ogóle przyspieszyć.Zaznaczam, że to się dzieje tylko na gorącym silniku. Na zimnym mogę cisnąć go i nic. Nie wiecie kochani golfo-maniacy co to może być? Przewody WN włożyłem w peszle, bo myślałem że przebicie robi gdzieś iskra, ale to nie to. Zdaje mi się jeszcze, że podstawa monowtrysku za bardzo się buja, czyli trzeba gumę pod wymienić. ..Ale to tez raczej nie to… Jeśli wiecie co mu dolega, to proszę o odpowiedź
W zamian punkciki czy co to tam jest. :P

: ndz paź 28, 2007 17:20
autor: h2so4
Sprawdź sondę lambdę - zimna nie ma żadnego wpływu, więc tak, jak u Ciebie- może być wszystko ok. rozgrzana odczytuje złe informacje o mieszance paliwowo - powietrznej i takie cyrki to może być jej sprawa.

Dla pewności jeszcze podepnij pod kompa.

: ndz paź 28, 2007 21:37
autor: remik
Na dniach sprawdze :)
dzięki
jakby co to piszcie więcej :)

: ndz paź 28, 2007 23:35
autor: Kisiel
remik, moze byc jeszcze uszkodzony czujnik temperatury bo on tez podaje info do ECU o temperaturze i ECU dobiera sklad mieszanki

: wt paź 30, 2007 23:21
autor: remik
Witam:)
No i mój silniczek chodzi dalej jak "pscółka"... mmm, aż chce się jeździć :). A awarii uległa sonda lambda, wymieniłem ją i ładnie to chodzi:).
Serdecznie dziękuje! :)