Forum.VWGolf.pl

Wczoraj myłem silnik i było wszystko ok, jezdziłem pare razy, dzis nad rane uruchomil sie dzwięk, piszczy ciagle i bez przerwy, pomaga tylko zdjecie klemy . Od czego to moze byc?

Tutaj pokazane jest co to piszczy. Tam jest taki kabelek który nie robi różnicy czy jest odłaczony czy podłączony nadal piszczy.

http://img517.imageshack.us/img517/8290/dsc00195hy4.jpg

Tutaj natomiast prowadzi ten kabelek do czujnika czy klapa podniesiona, czy wcisniete czy nie równiez piszczy, styki wszystkie czysciłem.

http://img138.imageshack.us/img138/8076/dsc00197zy5.jpg

Alarm jest odłączony, silnik po zapaleniu pracuje jak należy, ale piszczy nawet jak chodzi. kebelki te od tej klemy i czyjnika i tego brzeczyka ida w grubą wiazke i nie znajde tego prosze o pomoc jutro przedemna 1500 kilometrów i nie wiem jak to wyłaczyc . troche szybko to pisałem i moze byc haotycznie napisane

dal mnie to wygląda ja krozebrana syrena alarmowa, odłącz syrene i po sprawie, tylko że jak bede brac Twoj samochod to nawet nic nie bedziesz slyszal, ja mam u siebie alarm bez syreny
pozdrawiam

korsarz pisze: Tutaj pokazane jest co to piszczy. Tam jest taki kabelek który nie robi różnicy czy jest odłaczony czy podłączony nadal piszczy.

http://img517.imageshack.us/img517/8290/dsc00195hy4.jpg

Tutaj natomiast prowadzi ten kabelek do czujnika czy klapa podniesiona, czy wcisniete czy nie równiez piszczy, styki wszystkie czysciłem.

http://img138.imageshack.us/img138/8076/dsc00197zy5.jpg

ten drugi to normalny włącznik, montują podobne pod klapami, maskami przy montażu autoalarmów
a to pierwsze to jakiś głośniczek piezoelektyczny
ale co to jest u Ciebie i jaką to funkcję spełnia to piorun, wie... pierwszy raz widzę ...

kulon-x pisze:dal mnie to wygląda ja krozebrana syrena alarmowa, odłącz syrene i po sprawie, tylko że jak bede brac Twoj samochod to nawet nic nie bedziesz slyszal, ja mam u siebie alarm bez syreny
pozdrawiam

alarm jest wyłaczony kluczykiem, a po właczeniu piszczy o wiele bardziej bo brakuje centraliki czy czegos. a rade ktos pomóc? byłęm u mechanika i mówi z emoze pompa oleju ale z olejem jest wszystko ok, totalna ignorajcja z ich strony jesli chodzi o elektronike.

[ Dodano: Pią Paź 26, 2007 18:19 ]
sprawa sie troche rozwiązała jedna wina alarmu tylko nei rozumiem dlaczego nagle rano zaczeło to piszczec chociaz alarm jest wyłaczony kluczem. Pomogło tylko rozłaczenie tej wtyczki na zdjeciu

http://img517.imageshack.us/img517/5470/dsc00198hb8.jpg

Mam jeszcze pytanie czy moze to wplywac na elektronike? Auto zapala normlanie, wszystkie swiatla działaja. Natomiast pytanie czy mozna tak jeżdzic do puki nie naprawia mi tego?