Strona 1 z 1

Jak wymienić tulejki wahacza przedniego z prawj strony?

: śr paź 24, 2007 18:55
autor: Szkucior
Jak wymienić tulejki wahacza przedniego z prawj strony?
Proszę o pomoc... Najlepiej jakiś rysunek :)
Z góry dziękuję

: śr paź 24, 2007 19:36
autor: OLI88
nie mam zdjec ale powiem tak jest duzo przy tym roboty musisz wyciagnac caly wahacz( tam masz dwie gumy z tulejkami w srodku) potrzeby jest kanal :bigok: drazek kierowniczy musisz rozpiac a i od spodu auta sa chyba dwie lub trzy ale raczej na 99% dwie sruby odkrecasz je wyciagasz wahacz wybijasz rozwalana gume potem musisz ja rowno wbic tam sa zreszta znaki takie trojkacik ale musisz wiedziec jak byla wlozona stara potem wkladasz srecasz i maszyna gwizda :bigok: :bigok:

: śr paź 24, 2007 19:45
autor: krzysiek82
Ja poradziłem sobie bez kanału, jak już wyciągniesz wahacz będziesz wiedział co masz dalej robić :) I zastanów się czy warto wymieniać bo jak np masz kończący się już sworzeń wahacza warto kupić cały wahacz w zestawie (ja kupowalem za 90zł). Decyzja należy do Ciebie.

: śr paź 24, 2007 19:53
autor: enter26
Hm raczej to jest prosty zabieg, odkręcasz ze zwrotnicy sworzeń wahacza odkręcasz dwie śruby którymi wahacz jest przykręcony ,wyjmujesz wahacz i pierwszą tulejkę gumową wyciskasz a tą większą tulejkę gumowo metalową to niektórzy najpierw wypalają gumę a potem wybijają sam pierścień metalowy.Ja ten pierścień przecinałem wyrzynarką i nożykiem do stali po przecięciu tulejka lekko wyszła.Później tą tulejkę gumową smarowałem pastą BHP żeby była śliska i lżej dała się wcisnąć a tą metalowo gumową to wciskałem w imadle,wszystko idzie łatwo i sprawnie pod warunkiem że się nie ukręci żadnej śruby przy odkręcaniu

: śr paź 24, 2007 19:58
autor: Bąku
warto kupić cały wahacz w zestawie (ja kupowalem za 90zł).
ciekawe jak dłuo kolega na tym pojeździ :satan:

: śr paź 24, 2007 20:01
autor: krzysiek82
Moja dziewczyna przez 9mc zrobiła 60tyś km i jest ok, a jeździ po maksymalnie zdewastowanych drogach. Jak większość kobiet nie omija nawet dziur i żadnego problemu nie ma.

: śr paź 24, 2007 20:04
autor: Bąku
Moja dziewczyna przez 9mc zrobiła 60tyś km i jest ok, a jeździ po maksymalnie zdewastowanych drogach. Jak większość kobiet nie omija nawet dziur i żadnego problemu nie ma.
no to pogratulować :grin:

: śr paź 24, 2007 20:37
autor: OLI88
ja nie mialem latwo bo sworzen byl zapieczony i nie dalo rady go zbic dopiero wd40 i sciagacz :bigok: a kanal dla wygody :bigok:

: ndz paź 28, 2007 10:18
autor: Szkucior
Dzięki za pomoc. Problem jest z kanałem, ale myślę że sobie poradzę.... Oby tylko nie urwać żadnej śruby, bo wiem jakie później są problemy :D
Na tygodniu powalczę :)

: ndz paź 28, 2007 10:50
autor: marecki_vitor
witaj . Najpierw podnieś auto i postaw na klocek żeby nie spadło z lewarka . Odkręcasz koło i ściągasz . Odkręcasz poprzeczną śrubę sworznia i ściągasz na dół . Odkręcasz pionową tylną i poziomą przednią śrubę mocowania wahacza . I teraz najważniejsze wyciągasz najpierw przód wahacza później tył bo będzie problem inaczej . jeśli ściągniesz już wahacz najpierw poprzeczna tulejka . Najwiertujesz całą gumę ostrożnie dookoła i tulejka wyleci sama (uważaj zebyś nie uszkodził gniazda tulei) . Montujesz nową w ten sposób : smarujesz gniazdo smarem , i przykładasz doń tulejkę śruba z podkładką z jednej strony tulei a z drugiej nakrętka z dość duża nasadką grzechotki i kręcisz tak długo aż sie wciśnie tulejke do gniazda (nie potrzeba prasy :):) ) . Kolej na pionową (tylną) tulejkę . Najpierw wycinasz gumę lub wypalasz palniczkiem (u mnie wyleciała sama :D:D ) później nacinasz brzeszczotem delikatnie pierścień i jeśli przetniesz grubym śrubokrętem odginasz i wylatuje . Montujesz tak : smarujesz gniazdo znów , przykładasz tulejkę i ... Ja użyłem kawałka rury wydechowej z poloneza mają pasywne łączenia dwóch rur które pasują na pierścień zewnętrzny tulei i tak pobijałem młotkiem w rure i weszło bez problemu (znów nie trzeba prasy) . Na koniec wkładasz wahacz tym razem najpierw tył później przód sworzeń na miejsce skręcasz wszystko do kupy koło przykręcasz wyciągasz klocek , opuszczasz samochód i gotowe .

Lepiej wymień obie strony po co później robić drugi raz to samo ;)

Mnie to zajęło 6h ale teraz z tym doświadczeniem to kwestia 2h . Pozdrooooo

: czw lis 01, 2007 07:50
autor: Szkucior
marecki_vitor,
Dzięki za tak dokładny i rozszerzony opis robótki ręcznej :)
W piątek lecę do sklepiku po tulejki i do dzieła... Dam cynka czy poradziłem sobie z tym spokojnie, czy też niespokojnie :)
Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc.
Nic dodać, nic ująć :D
Pozostajemi tylko życzyć szerokich dróg :)

: czw lis 01, 2007 11:42
autor: GTI KR
radziłbym tez wymienic odrazu swożen