witaj . Najpierw podnieś auto i postaw na klocek żeby nie spadło z lewarka . Odkręcasz koło i ściągasz . Odkręcasz poprzeczną śrubę sworznia i ściągasz na dół . Odkręcasz pionową tylną i poziomą przednią śrubę mocowania wahacza . I teraz najważniejsze wyciągasz najpierw przód wahacza później tył bo będzie problem inaczej . jeśli ściągniesz już wahacz najpierw poprzeczna tulejka . Najwiertujesz całą gumę ostrożnie dookoła i tulejka wyleci sama (uważaj zebyś nie uszkodził gniazda tulei) . Montujesz nową w ten sposób : smarujesz gniazdo smarem , i przykładasz doń tulejkę śruba z podkładką z jednej strony tulei a z drugiej nakrętka z dość duża nasadką grzechotki i kręcisz tak długo aż sie wciśnie tulejke do gniazda (nie potrzeba prasy

:) ) . Kolej na pionową (tylną) tulejkę . Najpierw wycinasz gumę lub wypalasz palniczkiem (u mnie wyleciała sama

:D ) później nacinasz brzeszczotem delikatnie pierścień i jeśli przetniesz grubym śrubokrętem odginasz i wylatuje . Montujesz tak : smarujesz gniazdo znów , przykładasz tulejkę i ... Ja użyłem kawałka rury wydechowej z poloneza mają pasywne łączenia dwóch rur które pasują na pierścień zewnętrzny tulei i tak pobijałem młotkiem w rure i weszło bez problemu (znów nie trzeba prasy) . Na koniec wkładasz wahacz tym razem najpierw tył później przód sworzeń na miejsce skręcasz wszystko do kupy koło przykręcasz wyciągasz klocek , opuszczasz samochód i gotowe .
Lepiej wymień obie strony po co później robić drugi raz to samo
Mnie to zajęło 6h ale teraz z tym doświadczeniem to kwestia 2h . Pozdrooooo