Strona 1 z 1

Kutwa znowu alternator ?

: sob paź 20, 2007 19:44
autor: guti
Kupilem alternator bo moj juz sie nie nadawał do naprawy podobno, a ze "nowy" mialem za 50 zł to sie nie zastanawialem. Ladowanie super 14,3 V nawet jak swiatla wlacze to nie spada nizej niz 14,2V , ale dzisiaj popadało troszke wody z nieba. Zauwazylem ze swiatełka minimaalnie pulsuja, bardziej widac to np po lampce podsufitowej wewnatrz.jak dodam gazu to sie na chwile uspokajaja po czym znowu na jałowym takie delikatne pulsowanie. Regulator jest w dobrym stanie, szczotki jeszcze maja 3cm, nie mowcie mi ze to cos znowu z alternatorem. Jak jest sucho to wszystko jest w najlepszym porzadku , teraz tylko szaleje na deszczu. Regulator przełopzylem ze swojego bo ten z "nowego" mial szczotki ok 1 cm i niedługo by sie skonczylo pewnie. Moze szczotki sie musza ułozyc ? ale zrobilem dzisiaj 200 km i podejrzewam ze czas najwyzszy.

: sob paź 20, 2007 21:27
autor: dziejo
uważam gdzieś masa się traci

: sob paź 20, 2007 23:00
autor: guti
dziejo pisze:uważam gdzieś masa się traci
no wlasnie tez o tym myslalem , ale jak zakladalem to ladnie wszytko wyczyscielm , styki , alternator w miejscu gdzie styka sie z silnikiem przejechalem szczota druciana, to samo z silnikiem.juz nie mam pojecia,

: sob paź 20, 2007 23:28
autor: gadom117
Może to wina prostownika jaki znajduje się w alternatorze. Może któraś z diód jest trafiona.

: ndz paź 21, 2007 00:34
autor: guti
gadom117 pisze:Może to wina prostownika jaki znajduje się w alternatorze. Może któraś z diód jest trafiona.
dzisas znowu?? nieeeeee, i to sie dzieje tylko jak ejst mokro ? masakraaaaa