Forum.VWGolf.pl

Witam. Ten temat byl juz rozwijany wiele razy ale nie znalazlem odpowiedzi.Mam mały problem, posiadam silnik 1,3 benzynka. Gdy silnik jest zimny tzn zaraz po odpaleniu, gdy dojeżdżam np. do swiateł albo zdarzy sie jakis mały koreczek auto po zatrzymaniu sie lub bo wrzuceniu ma "luz" gaśnie. Dzieje sie to tylko gdy silnik jest zimny i gdy zrobi sie troche zimniej tzn. jak teraz. Gdy silnik sie nagrzeje problem znika. Prosze o rady. dzieki bardzo.

A czy silnik szybko się nagrzewa? Czy temperatura na wskaźniku szybko się podności? Może być tak że silnik się tobie nie dogrzewa. A jak z obrotami? falują czy od razu spadają i gaśnie?

U mnie też tak sie dzieje tylko ja mam trójeczkę 1,6 AEE.
Na gazie czy na benzynie zawsze to samo.
Czasem zdaży się że 2 dni nic sie nie dzieje a czasem na każdym skrzyżowaniu zonk.

RychuK pisze:A czy silnik szybko się nagrzewa? Czy temperatura na wskaźniku szybko się podności? Może być tak że silnik się tobie nie dogrzewa. A jak z obrotami? falują czy od razu spadają i gaśnie?

Nagrzewa sie taka jak powinno po przejechaniu kilku km jest na srodku a wiec mysle ze jest ok. a z obrotami jest tez mysle ze wporzadku nie falują poprostu dioda akumulatora zaczyna migac i po chwili gasnie silnik

na gazie i na benzynie ?

chosen pisze:na gazie i na benzynie ?

mam tylko i wyłącznie benzynę.

podkleje sie do tematu mam taki problem 1.8 igaz odplam na benzynie wskoczy na gaz i lipa gasnie co mozna zrobic jak przejade sie troche i sie nagrzeje to jest ok. Jesli chodzi o obroty to na zimnym spadaja prawie do 200 auto całe sie trzesie ale na goracym jest ok co nalezało by zrobic z tym aby było ok

Aha a często miga ci ta dioda od akumulatora? Może alternator jest już na wyczerpaniu i nie podaje odpowiedniego napięcia do sterownika który odpowiada za pracę silnika.

RychuK pisze:Aha a często miga ci ta dioda od akumulatora? Może alternator jest już na wyczerpaniu i nie podaje odpowiedniego napięcia do sterownika który odpowiada za pracę silnika.

Tylko w tej sytuacji którą przedstawiłem.

Dołącze sie do tematu. mam 2.0 na sekfenci. Rano odpalam i malutkie obroty asz kontrolka myga od ładowania jak dodam gazu to gaśnie dopiero jak ciepły to jest ok

zarowa7 pisze:Witam. Ten temat byl juz rozwijany wiele razy ale nie znalazlem odpowiedzi.Mam mały problem, posiadam silnik 1,3 benzynka. Gdy silnik jest zimny tzn zaraz po odpaleniu, gdy dojeżdżam np. do swiateł albo zdarzy sie jakis mały koreczek auto po zatrzymaniu sie lub bo wrzuceniu ma "luz" gaśnie. Dzieje sie to tylko gdy silnik jest zimny i gdy zrobi sie troche zimniej tzn. jak teraz. Gdy silnik sie nagrzeje problem znika. Prosze o rady. dzieki bardzo.

masz tam w NZ taki ogrzewany prądem zawór puszczający dodatkowe powietrze w fazie rozgrzewania, to jest do sprawdzenia zaraz po czujniku temp.

Czasami jest tak ze zużyte świece nie dają sobie rady na zimnym silniku i je przylewa.
Ja tam miałem u siebie ..... gasnął , trzepało nim ...a jak się rozgrzał to wszystko było już o.k.!!!

Niejestem mechanikem i niewiem Muge prosić dokładniej

zawór jest na wężu koło wtrysku, na zimnym silniku jest otwarty, po ogrzaniu prądem w trakcie pracy silnika się zamyka. Jeśli jest zepsuty to u ciebie musiałby się zaiesić w pozycji zamkniętej. Wystarczy odpiąć węże i dmuchnąć.