Strona 1 z 2

odciecie zapłonu przeciw złodzieja

: śr paź 20, 2004 18:48
autor: mikil
mam pytanko
chce zrobic w moim autku odciecie zaplony znajomi mi mówili ze moze dac wyłacznik na pompe paliwa, klopot jest w tym ze auto ma byc przerobione na gaz i wylaczenie pompy moze za wiele nie daca

a pytanie w ktorym dac wylacznik z tego co wiem aparat zaplonowy ma trzy kable (chodzi o te niskiego napiecia)
jeden idzie do masy (chyba brazowy)
drugi do "komputera" (chyba zielony)
trzeci do wyłacznika zapłonu (chyba czarny)
kolorow nie jestem pewny dlatego prosilbym o potwierdzenie
ale chodzi o to ze nie wiem gdzie wpiac wylacznik szeregowo do wylacznika zaplonu czy moze gdzies indziej

jak ktos ma jakies pomysly czekam na propozycje

: śr paź 20, 2004 19:12
autor: zielu
ja mam pomysł na "anty-odpalacz" :)
czyli takie zabezpieczenie dzięki któremu złodziej nie odjedzie...

mój pomysł ejst taki by wycianac bezpeicznik (lub kilka) i złodziej już za **** nie odpali, a wątpie ze nosi przy sobie bezpeiczniki lub w ogóle ze wpadnie na pomysł ze to tylko brak bezpeicznika :D :D

: śr paź 20, 2004 19:22
autor: 1 6 D
Mój dziadek w Mk2 miał kiedyś zrobiony odcinacz pod maską, że to przesuwał i nie można było odpalić. Odcinał w ten sposób napięcie. Ale jak siostrzeniec kiedyś próbował odpalić i rozrusznik nie chciał kręcić z powodu akumulatora to stopił się ten dorobiony odcinacz.

: śr paź 20, 2004 19:34
autor: zielu
ale takie odcinanie napięcie to chyba nie za dobry pomysł..bo to za kazdym razem sie godzina kasuje i pamiec z radia :(

moze po prostu wstawić jakiś przełaczniczek na plusie idącym dos tacyjki i schować go w jakimś dziwnym miejscu...bez przełacznia pstryczka samochodu sie nie odpali :D

: śr paź 20, 2004 19:35
autor: gipson
Sadze ze zlodzieje nosza ze soba bezpieczniki...

Ja mam taki pomysl do auta z gazem:

odciecie benzyny: na gieldzie samochodowej podobno mozna kupic elektrozawory do paliwa w na prawde nie duzej cenie

odciecie gazu: to samo. Albo zalozyc dodatkowy elektrozawor albo wpiac sie w obwod, ktory idzie do tego przed reduktorem.

Oczywiscie wlaczniki jakies tam ukryte gdzies tam

Zlodziej odpali, odjedzie, ale niedlugo stanie i wtedy raczej oleje auto..

Re: odciecie zapłonu przeciw złodzieja

: śr paź 20, 2004 19:44
autor: Groszek
mikil pisze:mam pytanko
chce zrobic w moim autku odciecie zaplony znajomi mi mówili ze moze dac wyłacznik na pompe paliwa, klopot jest w tym ze auto ma byc przerobione na gaz i wylaczenie pompy moze za wiele nie daca

a pytanie w ktorym dac wylacznik z tego co wiem aparat zaplonowy ma trzy kable (chodzi o te niskiego napiecia)
jeden idzie do masy (chyba brazowy)
drugi do "komputera" (chyba zielony)
trzeci do wyłacznika zapłonu (chyba czarny)
kolorow nie jestem pewny dlatego prosilbym o potwierdzenie
ale chodzi o to ze nie wiem gdzie wpiac wylacznik szeregowo do wylacznika zaplonu czy moze gdzies indziej

jak ktos ma jakies pomysly czekam na propozycje
Wyłącznik dwóbiegunowy odcinasz mase i plusowy.

: śr paź 20, 2004 20:31
autor: Mirek
Ja zabieram przekaźnik od pompy. Jak auto stoi "na dłużej" do lekko uchylam złącze od digijeta.
Z ciekawszych patentów to widziałem zrobione odcięcie prądu na konektorze (styki łączą się tylko w obecności pola magnetycznego - nie ma pola magnetycznego nie ma prądu w obwodzie sterującym np przekaźnikiem sterującym pompą- żródło pola magnetycznego zwykły magnes położony na konektor znajdujący się np pod plastikiem, tapicerką) lub na elemencie z .... dziecięcego nocnika.
Trza było dotknąć ręką dwu przewodzących elementów w aucie i wtedy po przekręceniu stacyjki silnik zapalał.
W swoim 126 p miałem taki patent, że tylko odpowiednio ustawiona kombinacja klawiszy (np światła pozycyjne, radio, jakaś wolna pozycja na przełączniku, dodatkowy włącznik) załączała zapłon
Generalnie pomysłów na utrudnienie życia złodziejowi :satan: jest sporo, im bardziej własny patent tym lepszy.

: śr paź 20, 2004 20:51
autor: Groszek
Coraz więcej złodzieji bierze samochód na hol lub na lawete.

: śr paź 20, 2004 21:40
autor: przemek42
można np.zamontować przełącznik do zapłonu w pasach bezpieczeństwa,jak zapniesz pasy to obwód się zamyka i przewodzi.Minusem jest fakt że trzeba zapinać pasy żeby jechać

: śr paź 20, 2004 22:16
autor: mikil
prawda jest taka ze jezeli złodziej nie uruchomi i nie odjedzie samochodem w ciagu 2-3 minut to odpuszcza sobie autko pozatym te 2-3 minuty moga ci uratowac auto:):)

wiem to z autopsii niedalej niz tydzien temu ide sobie do autka a tu jakis kut.. siedzi w srodku i rozpruwa stacyjke jak mnie zobaczyl do dal noge
jak bym mial lyzke do opon to bym mu leb rozwlil

naprawda mnie toche kosztowala rozwlona stacyjka i rozrusznik
ale to i tak pikus w poruwnaniu do tego gdyby mi buchli cale auto

: śr paź 20, 2004 22:18
autor: mikil
Wyłącznik dwóbiegunowy odcinasz mase i plusowy


Groszek mozesz cos jasniej powiedziec jak to podlaczyc???

: śr paź 20, 2004 23:36
autor: igor002
słuchajcie ja natomiast jakieś 4 miesiace temu kupiłem i zamontowałem alarm, mam w nim taki gruby czarny przewód a w opisie jest ze do odcięcia zapłonu.
Ptyanie brzmi, jak to niby działa? dzie sie to podpina i wogule z czym to sie je?

: czw paź 21, 2004 09:37
autor: mar_tec
Ja natomiast mam pociągnięty kabelek od cewki i włącznik miniaturowy taki który ma 2 pozycje (łączy te dwa kabelki albo je rozłącza) niewidoczny schowany w gumie gałki biegów. Tylko ten kto wię ze tam jest to coś może to włączyć.
Nie można rozpoznac że jest coś nei tak, ponieważ wszystkie kontroli się świecą, rozrusznik kręci, światła są (więc koles może kręcic i kręcić a i tak nie odpali.

: czw paź 21, 2004 09:51
autor: premko
Możesz za małe piniążki kupić jakieś wyłącznik sensorowy. U mnie można to kupić za jakies 35 zł.
A działa to na zasadzie anty napdau czyli jeżeli nie wciśniesz ukrytego przycisku w ciągu 30 sekund po odpaleniu silnika to on zgaśnie.
A montaz jest banalny. Jeżeli masz troszkę wyobraźnie i trochę czasu to możesz to tak założć że kilka osób może patrzeć Ci na rece a i tak nie domyślą sie że masz tam schowany jakiś przycisk.