Forum.VWGolf.pl

Wycieka mi olej, gdzieś z kolumny kierownicy. Mechanik powiedział że trzeba wymienić całą kolumne. Olej wycieka bardzo szybko... 10 min i po oleju Przez co przy skrecie pasek mi piszczy okropnie... Są jakieś sposoby na to które moge wypróbować zanim kupie nowa?? Kumpel mi wspomniał coś o chromowaniu 2 razy żeby zwiększyła swoja obietosc Co o tym myślicie??

witam
o radach kumpla zapomnij. Nie ma pojęcia o czym mówi. Czy mechanik ma rację to mozesz ustalić samemu. A przede wszystkim to chyba pomyliles nazwy, musi ci chodzic nie o koolumnę a o przekłądnię. Przekładnie sie regenereuje, co polega przeważnie (w dobrym punkcie) na oddaniu swojej starej maglownicy i dostanie drugiej po regeneracji. regeneracja polega na wymianie wszysktkiego co sie zuzywa wiec po niej masz nówkę. Regeneracja "magla" ze wspomaganiem to koszt 500-800 zł .
A czy to jej wina to mozesz ustalic bardoz łatwo. Skoro po 10 min nie ma juz plyny w ukladzie to znaczy ze masz tam jakis mega przeciek. Wiec wystarczy ze skrecisz kola i z latarką lub z dobrym swiatlem poatrzysz ska cieknie (zakłądam ze wiesz gdzie ona jest). jak z niej cieknie to na penwo zoabczysz. Inna opcja w która wątpię to ze spec chce cie naciagnac a dziurawy jest tylko waż gdziesi sika albo pompa jakoś cieknie.
jesli z magal cieknie na wyjsciu drazkow kier to jest do regeneracji.

sas_gti pisze:regeneracja polega na wymianie wszysktkiego co sie zuzywa wiec po niej masz nówkę

no cóz nie będę z toba polemizował ale ksiązka pisze zę maglownicy ze wspomaganiem niestety nie regeneruje sie
""" Przekładnie kierownicze ,zarówno mechaniczne jak i ze wspomaganiem .oraz pompa wspomagania nie są naprawialne i wrazie uszkodzenia muszą być wymienione"""

[ Dodano: Pią Paź 12, 2007 08:14 ]
no ale książka ksi.ązką a zycie swoje ja myślę ze cieknie gdzieś z okolicy łączenia węza wysokiego ciśnienia skoro tak szybko go ubywa

książka nie pisze tylko jest w niej napisne jeśli już
http://www.lauber.pl/content/view/33/2/lang,pl/ ja tez nie bede polemizował, firma z linku ma umowę z Intercarsem. NIe ma wiekszego dystrubutora nowych czesci na Polskę niz IC a Ty mowisz ze sie nie regeneruje maglownic. W ten sposób chyba udowodniłem ze regeneracja maglownicy to bardzo popularna operacja i nie w niej nic z czarnej magii.

dziejo pisze:nie są naprawialne i wrazie uszkodzenia muszą być wymienione

no zgadza sie - na inną ,nową prekładnię, a magiel po regeneracja jest nowy, dostajesz gwarancję.

Szukałem i znalazłem skąd ucieka tu zaznaczyłem na jakimś złomie co znalazłem To jest pęknięte i z tego wypływa ;D

tam jest przgub krzyżakowy pod osłona zobacz sam

I co z tym mam zrobić?? Co wymienić trzeba??

dokładnie musisz zlokalizowac u ciebie z kótrego miejsca dokładnie to cieknie według tego co zakreśliłes jest przegub dolny krzyżakowy ale powinna być tam jeszcze końcówka wałka i być moze z uszczelnienia moze cieknąc płyn
Nieszczelny pierścień uszczelniający na wałku wejściowym przekładni kierowniczej.

ok dzieki samochod teraz jest w trasie i dopiero w piatek bede mial to napisze co zobaczylem

TabOoseQ pisze:samochod teraz jest w trasie

szerokości !

To i to można regenerować z bardzo dobrym skutkiem, a na czym polega regenracja to zależy co się zpesuło. W pompie opłaca się wymienić łożysko i simering, ew. delikatny szlif (120 zeta około, lub samodzielnie cena części ok 20 zeta), regenracja wirnika się nie opłaca.
W maglownicy też czasem wystarczy zmienić cały zestaw uszczelnień, a czasem trzeba robić szlif, dorabiać nowe tulejki, co w tym przypadku może się opłacać, ale powiedzmy za 400 max 500 zeta, więcej raczej nie warto dawać.

Paweł Marek, ale dziejo twierdzi ze nie bo tak "pisało" w książce
Kurcze dziejo , uznaje twoją działanosc na forum i szanuję ją bo mnóstwie osób pomagasz, jestes specem w wielu sprawach ale nie podjerzewałem Ciebie o to ze bediesz twierdził ze nie robi sie regeneracji magla.
Moze proglem tkwi w rozumieni tekstu, bo autor ktorego cytujesz uzywa słowa "nienaprawialne" . A "naprawa" i "regeneracja" to są dwie rózne jak dla mnie rzeczy. Cieknącej uszczelki tłoczka w zacisku np sie nie naprawia ale sie ją wymienia co ogolnie jest zwane regeneracją. zgoda?

Gdzies był mój post na ten temat stary ale może znajdziesz
Przekładnie się regeneruje -bo są do tego zestawy naprawcze do kupienia -kosztowały 1,5 roku temu 300 pln.
Tam jest taki zimmer ale nie zwykłu tylko stal w gumie.I tak jak ktoś pisał jest krzyżak.Mi jakis wiesniak co jezdził poprzednio golfem wrzucił tam taki zwykły wkret (tzn chyba mu wpadł bo wyglądał jak ten od osłony plastikowej kiery).
Krzyżak przy skrecie go wcisnął w zimer i go zgiął i tamtendy płyn uciekał.Ale zlokalizowałem go dopiero jak w kabinie na buty poszło bo osłona gumowa szczelna była.
Ja ci nie dałem zrobic w ch.. i zimmer dobrałem od jakiegoś traktora w takiej hurtowni łożysk i zimmerków w gdansku.Nabiłem,założyłem zabezpieczenie (siegier rozpreżny ) i trzyma do dzis -koszt 30 pln
Aha cięzkie dojscie ale we 2 z kumplem nabiliśmy bez wyciągania przekładni.
Bedziesz miał pytania pisz.

Pozdrówka

sas_gti pisze:Cieknącej uszczelki tłoczka w zacisku np sie nie naprawia ale sie ją wymienia co ogolnie jest zwane regeneracją. zgoda?

zgoda

sas_gti pisze:bo mnóstwie osób pomagasz,

nie toczmy wojny słówek