Forum.VWGolf.pl

Witam mam problem z obrotami w MK2 1,8i gaśnie prawie za każdym razem po tym jak w czasie jazdy wduszę sprzęgło i jest na biegu jałowym. Byłem u jednego "specjalisty" ale nie poradził sobie z tematem. Dodam jeszcze, że zimny dobrze odpala .

Witam
Tyle co mogę powiedziec to to że w silnikach mk2 1,6 problem ten oznaczał zapchaną dysze wolnych obrotów w gaźniku. I nic inego sie w twoim przypadku rowniez nie wymysli.
Sprawdź gdzie ta dysza jest u ciebie. Niestety nie znam sie na tyle na wtryskach co na gaźnikach. ALe wydaje sie że to bedzie problem wlasnie w ukłądzie paliwowym. )

z pewnościa coś z układem ale co? muszę się trochę rozeznać w temacie.

Ja myśle że gdzieś bedzie lewe powietrze zasysał !! odpala jak jest zimny bo wszystko jest ciasne ... jak się nagrzeje to pewne elementy się rozszeżaja i tam zaciąga lewe powietrze!!

Nie wiem jak jest w VW ale swego czasu jak miałem podobny problem i w Astrze I i w Escorcie to zawsze pomagało wyczyszczenie silnika krokowego.
Przyczyna może byc również sonda lambda ale w tym przypadku obroty by falowały...

Pozdrawiam,
Gregor

Direct pisze:Ja myśle że gdzieś bedzie lewe powietrze zasysał !! odpala jak jest zimny bo wszystko jest ciasne ... jak się nagrzeje to pewne elementy się rozszeżaja i tam zaciąga lewe powietrze!!

Kolego myślałem to samo dopóki nie wymieniłem wszelkich uszczelek na nowe. Tez miałem gasniecie na rozgrzanym . Napisze to co wiem , - za to odpowiada jakas dysza wolnych obrotów. Dodam ze jest to dziwne gdyz czasem wystarczy dotknac ruszyc śruba i jest okk, a gdy sie znow poprawi to znów wraca problem. Naprawdę dziwne jest to w golfach.

Maćkooo pisze:za to odpowiada jakas dysza wolnych obrotów

zgadzam się ... tak tez może być ... przyczyn może być kilka np.zawór regulacji biegu jałowego