Forum.VWGolf.pl

Witam. Chce kupić vw Bore 1,9 TDI 115KM. Wczoraj oglondałem 2001r i na randzie dachu nad przednią szybą zobaczyłem rdzę. Mam pytanie czy te auta mają ocynkowaną blachę, jak się trzyma wnich blacha? Poprostu może to był tylko przypadek jeden na tysiąc. Na co zwrucić uwagę i co sądzicie otym silniku i blacharce?

skoro zauwazyłes juz rdzę daruj sobie poprostu sobie odpuśc musiał mieć nie złego dzwona a i bez dachowania się nie obeszło

wszystkie auta z rodziny mkIV mialy ocynkowana blache. jesli ma rdze to faktycznie tak jak mowi dziejo odpusc sobie bo pewnie jest samochod po dzwonie.

Albo fachmani zmieniali szybę i nie zabezpieczyli przed korozją

raczej na 100% byl ten element malowany drugi raz czyli autko mialo jakies przejscia...

A może ktoś mie oświecić, jak to jest z tą rdzą w golfach - mam golfa mkII rocznik '90 - kiedyś był uderzony w prawy bok. I właściwie rdza występuje tylko tam, gdzie był uderzony. Jest jeszcze kilka drobnych ognisk, ale to na skutek odprysku lakieru od kamyków itp. Widziałem golfa mkII, ten sam rocznik, wiem, że na pewno nie był bity - na podwoziu zero rdzy. A blachy przecież nie były tam ocynkowane. Właściwie to dochodzę do wniosku, że w golfach mkII rdzewieje tylko "samo z siebie" połączenie blach pasa tylnego z bokami (na dole, pod zderzakiem) i czasami rdza pojawia się wokół wlewu paliwa - to wszystko. Biorac pod uwagę wiek tych aut, myślę, że to całkiem nieźle. Za to słyszałem, że mkIII rdzewieje dużo szybciej. MkIV był już ocynkowany, więc zabezpieczenie lepsze. Jak to jest, że mkII nie rdzewieje?

na przykladzie poczciwego MALUSZKA: dlaczego ELEGANTY 4-5 letnie juz rdzewialy?? gdzie np starszy model "p" majacy drugie tyle nie ?? A bo zrobili je z gorszej blachy. Na ogrodzie stoi u mnie maluszek z 89 r co prawda progi byly wymieniane na nowe i zrobiono kilka zaprawek ale jest on o wiele w lepszym stanie niz byl moj MALCZAN z 95 r EL ktory to byl taki skorodowany jakby stal w wodzie.