Strona 1 z 2

zawieszony termostat ???

: czw paź 11, 2007 16:37
autor: toroblanco
W trakcie jazdy temp skoczyła do 100-102*. zaglądam pod machę, a tam wentyl spoczywa w pokoju, chłodnica zimna i dolny wąż też, reszta gorąca. Niby termostat do wymiany ( 2 miesiące temu był wymieniany i było wszystko OK ), ale po wyjęciu i porównaniu w garnku z nowym Wahlerem - obydwa otwierają się identycznie :grin: . Złożono do kupy i wszystko gra :grin: Na drugi dzień to samo - temperatura 100, a dolny wąż i chłodnica jak z lodu.Za to po południu wszystkie węże gorące, chłodnica też i wentyl się włączył :hmm: . Czyżby termostat mógł się zawieszać czy też może jest inna przyczyna ???
Aha, ubyło trochę płynu, ale wycieku nie widać, na korku i miarce też nie ma śladu płynu, a czujniki i licznik są nowe.
Jakie są typy ????? Co obstawiacie ????? :D :D :D

[ Dodano: 11 Paź 2007 18:09 ]
założyłem nowy korek, płynu dolałem na MAX-a i w drogę. Jak osiągnąłem 100 * pojechałem jeszcze 10 minut. i wtedy : dolny wąż był ciepły, ale chłodniejszy od reszty i wentylator się włączył, a w zbiorniczku było płynu 1 cm nad MAX :grin:

: czw paź 11, 2007 18:55
autor: krzych8419
Hmmmm, wszystko jednak wskazuje na termostat, na jaki wymieniłes czujnik temp???bo piszesz ze nowy, pewnie na jakis za dwie dychy ,jakiego koloru ma obwudke? , moze czujnik oszukuje a temp jest ok.

: pt paź 12, 2007 08:45
autor: toroblanco
a dzisiaj rano to było wesoło :grin: po 10 km zaczęło wywalać płyn ze zbiorniczka z otworu przy korku i poziom spad poniżej minimum, temperatura skoczyła do 110, gorące powietrze z nawiewu zrobiło się tylko ciepłe. Dotoczyłem się do pracy i po wyłączeniu silnika cały płyn wessało do układu, zbiorniczek jest pusty :hmm: aha, i najlepsze: wentyl się nie włączył i dolny wąż zimny jak bura suka :grin: :grin: Zająć się powoli sciąganiem głowicy czy macie jakieś inne propozycje ???

: pt paź 12, 2007 10:28
autor: Marioo
to nie wiem czy cie nie zmartwie ale to juz sa objawy uszczelki pod glowica!

[ Dodano: Pią Paź 12, 2007 10:31 ]
Teraz zanim zrobisz glowice jezeli to to, to posrawdzzaj stan calego ukladu, czujniki ktore wymieniles tez, i termostat zaloz taki z jakim swoj porownywales Wahler. zeby sie po zrobieniu nie okazala ze po 50km znowu uszczelka.

: pt paź 12, 2007 10:43
autor: dziejo
z trafieniem na dobry termostat to jest tak jak z toto lotkiem trochę przesadzam ale tak to mniej więcej wygląda termostat nie jest drogi wymien go i wtedy zobaczysz co jest grane jeżeli dalej to samo może być wadliwy korek lub nawet sama pompa w najgorszym wypadku uszczelka pod głowicą

: pt paź 12, 2007 11:03
autor: Acid
toroblanco pisze:Zająć się powoli sciąganiem głowicy czy macie jakieś inne propozycje
Możesz jeszcze raz sprawdzić poziom na bagnecie oleju. Zobacz czy nie przybyło bo może płyn poszedł do oleju...

: pt paź 12, 2007 11:09
autor: toroblanco
poziom oleju trzyma idealnie i nie ma żadnych śladów płynu na miarce i korku :hmm:

: pt paź 12, 2007 11:21
autor: dziejo
toroblanco pisze:poziom oleju trzyma idealnie i nie ma żadnych śladów płynu na miarce i korku
więc zrób jak ci napisałem :gora:

: pt paź 12, 2007 11:51
autor: el Kopyto
Jak już ci raz pisałem pad ła ci uszczelka pod głowicą. Sprawdzałeś dolny wąż po zatrzymaniu się i odczekaniu chwili?

[ Dodano: 12 Paź 2007 11:54 ]
A płyn chłodniczy nie zawsze musi lecieć w olej jak jest padnięta uszczelka pod głowicą, u ciebie prawdopodobnie sprężanie dostaje się do płynu chłodzącego i dlatego wywala ci płyn przez zbiorniczek wyrównawczy i dlatego termostat się nie otwiera bo koło łopatek pompy która jest przy termostacie zbierają się te bąbelki i nie pozwalają otworzyć termostatu. Poszukaj w moich meilach to znajdziesz taką samą sytuacje bo już to przerabiałem. Wymieniłem trzy termostaty a i tak się okazała padnięta uszczelka pod głowicą.

: pt paź 12, 2007 13:43
autor: Maciuś01
dziejo pisze:z trafieniem na dobry termostat to jest tak jak z toto lotkiem
TO fakt dlatego dajcie sobie sposób z wynalazkami i kupujcie orginał.

Z twojego przypadku wnioskuję jednak termostat albo korek zbiorniczka wyrównawczego.
z uszczelką jeszcze bum sie wstrzymal...

: pt paź 12, 2007 19:08
autor: zoso8894
czy jutro też założysz nowy wątek o tym samym ?
już dawno miałeś wszystko wytłumaczone ,a ty nie dość ze nie słuchasz to
jeszcze jeżdzisz samochodem bez jakiegokolwiek chłodzenia .
ciekawe czy jak ci głowica popęka to ci mądrale z forum pomogą.

: pt paź 12, 2007 19:45
autor: toroblanco
zoso8894, wyluzuj , bo Ci cukier podskoczy. Nie wiem czy wszystko było mi wytłumaczone, wiem, że słucham i działam wg wskazówek. Natomiast bez jakiegokolwiek chłodzenia nie jeżdżę, bo pokonywane przeze mnie teraz odcinki mają 8-10 km, czyli jak robi się "naprawdę gorąco" akurat kończę jazdę.

: sob paź 13, 2007 08:55
autor: el Kopyto
zoso8894 pisze:to ci mądrale z forum
- troche to aroganckie z twojej strony uwzględniając że wypowiadali się tu koledzy z dużo większym stażem od twojego a pozatym przypominam ci "mądralo" że to ty sugerowałeś przewiercenie termostatu więz zastanów się co piszesz.

[ Dodano: 13 Paź 2007 08:57 ]
A pozaty lepiej żeby się pytał 100 razy niż ma zrobić głupote w stylu wiercenia termostatu, bo tego typu amatorszczyzne to bym nawet w maluchu nie zrobił.

: sob paź 13, 2007 10:12
autor: toroblanco
el Kopyto, dzisiaj rano dolałem 1,5 litra płynu do MIN i rozgrzałem silnik z wykręconym korkiem i w zbiorniczku pojawiła się delikatna piana, a przy zejściu z obrotów - fontanna. ](*,) No to w poniedziałem głowica out do sprawdzenia i ewentualnego planowania. Miłego weekendu :piwka: :pub:

[ Dodano: 13 Paź 2007 10:12 ]
a teraz zakładam sobie białe kierunki i halogeny :grin: