Strona 1 z 1

Przepalajacy sie bezpiecznik klaksonu

: śr paź 10, 2007 20:31
autor: maker
Witam,

Od kilku dni mam problemy z klaksonem, mianowicie przestal trabic.
Pierwsze co zrobilem to zajrzalem do skrzynki z bezpiecznikami gdzie znalazlem jeszcze oryginalny lecz przepalony bezpiecznik od klaksonu. Wymienilem go na nowy, przekrecam kluczyk na zaplon i bezpiecznika juz nie ma :P
Z uporem maniaka zalozylem nastepny, tym razem zatrabilem ze 2 razy i juz bezpiecznika nie ma.
Z elektryka mialem niewiele do czynienia.
Gdzie szukac problemu, jak sie tam dostac i czym badac sprawe, czyli co robic krok po kroku...

Za wszelkie sugestie bede bardzo wdzieczny.

Pozdrawiam!

: śr paź 10, 2007 20:58
autor: dziejo
w samym klaksonie moze być zwarcie

: śr paź 10, 2007 21:02
autor: norek111
podmien klakson na sprawny bedziesz mial oczywista odpowiedz

: śr paź 10, 2007 21:03
autor: maker
dziejo pisze:w samym klaksonie moze być zwarcie
To jeszcze pytanie jak sie dostac do klaksonu ?
Mam ciagnac za ta oslone z tworzywa na kierownicy czy tez inaczej sie to robi ?

: śr paź 10, 2007 21:04
autor: zodiak
Klakson ma plusa podawanego "na stałe" a działa po podaniu masy. pewnie gdzieś zwarcie kabla do masy.

: śr paź 10, 2007 21:32
autor: Paweł Marek
Wyjmij wtyczkę z sygnału za zderzakiem, obajrzyj tam kable. Naciśnij klakson. I już wiesz czy zwarcie jest w klaksonie czy gdzie indziej.