Forum.VWGolf.pl

Mój Golf GT 1.8 mono jedzel na syntetyku [jak go kupilem].
Po zakupie wymienilem mu olej na pół syntetyk. Czy jest mozliowsc wrocenie spowrotem na czysty syntetyk, bo słyszalem ze pół syntetyk ma wlasciwosc bardzej wypelniajace a syntetyk płuczace i nie jest to wskazane.

Bylo duzo na forum o olejach poszukaj troche

MrSalieri pisze:Bylo duzo na forum o olejach poszukaj troche

nie chodzi mi o olej tylko o skutni wymiany z polsyntetyka na syntetyk.

pomoze ktos?

a w jakim celu chcesz z powrotem wrócić na syntetyk napisz jaki rok auta i przebieg

ku_bi pisze:a w jakim celu chcesz z powrotem wrócić na syntetyk napisz jaki rok auta i przebieg

Tak jak sam napisales poszczegolne oleje maja takie wlasnie wlasciwosci. Wszystko zalezy od przebiegu ale skoro byl wlany polsyntetyk to ja bym juz przy nim zostal. Ja mam zrobione prawie 220 tys i jezdze na mineralnym.

MrSalieri pisze:

ku_bi pisze:a w jakim celu chcesz z powrotem wrócić na syntetyk napisz jaki rok auta i przebieg

Tak jak sam napisales poszczegolne oleje maja takie wlasnie wlasciwosci. Wszystko zalezy od przebiegu ale skoro byl wlany polsyntetyk to ja bym juz przy nim zostal. Ja mam zrobione prawie 220 tys i jezdze na mineralnym.

czytaj uwaznie... byl wlany syntetyk a ja wymienielm na poł.
Przepiek ok 200tys a autko takie jak w podpisie rocznik 95.
Pytam bo bo przy pzapalami jak jest zimo i jest zimy prze pierwsze 2 mi nieprzyjemnie chodzi... nie zeby to bylo jaks super zauwanzale ale czuje ze minialnie jest wieksze tarcie.

Chce z powrotem przejsc na syntetyk, ale jak jzu wuzej pisalem nie wiem czy tak mozan ... czyli wylac stary i wlac z poł syntetyku znow syntetetyk.

A co ja napisalem
Przy takim przebiegu chyba Ci nikt nie doradzi syntetyku ale jak tam chesz skoro nie umiem czytac....

MrSalieri pisze:A co ja napisalem
Przy takim przebiegu chyba Ci nikt nie doradzi syntetyku ale jak tam chesz skoro nie umiem czytac....

alez ty uparty jestes, widze ze tez nie zorzumiales o co pytam.
Nie pytam jaki oleij powinienem lac, ale czy moge po oproznieniu silnkai z półsyntetyku wpac od razu synetetyk... pare osob mi mowilo ze to niewskazane jest.

Czy w koncu zrozymieles moje pytanie, powtarzam jesze raz NIE PYTAM O TO JAKI OLEJ MAM LAC.

Jesli zrobisz tak jak piszesz czyli wlejesz czyli z polsyntetyka wlejesz syntetyk silnik sie rozszczelni, pojawia sie wycieki.Jest regula ze nie wraca sie nigdy do olejow lepszych lepkosciowo po wlaniu gorszego.JA odradzam do tego masz jeszcze znaczny przebieg...

k2 pisze:czytaj uwaznie... byl wlany syntetyk a ja wymienielm na poł.
Przepiek ok 200tys a autko takie jak w podpisie rocznik 95.
Pytam bo bo przy pzapalami jak jest zimo i jest zimy prze pierwsze 2 mi nieprzyjemnie chodzi... nie zeby to bylo jaks super zauwanzale ale czuje ze minialnie jest wieksze tarcie.

Chce z powrotem przejsc na syntetyk, ale jak jzu wuzej pisalem nie wiem czy tak mozan ... czyli wylac stary i wlac z poł syntetyku znow syntetetyk.

jak chodzi nieprzyjemnie przez 2 minuty to szukaj uszkodzenia (może coś z hydrauliczną regulacja zaworów) półsyntetyk do takiego silnika jest w zupełności wystarczający. Ja mam w 2e o przebiegu 190 tyś półsyntetyk i jak były mrozy to zawory stukały króciutko a teraz może z 2-3 sekundy.

Jak wlałeś półsyntetyk to przy nim pozostań, "skuri" też tak radzi

właśnie zostań przy półsyntetyku, dobrze radzą koledzy

skuri pisze:Jesli zrobisz tak jak piszesz czyli wlejesz czyli z polsyntetyka wlejesz syntetyk silnik sie rozszczelni, pojawia sie wycieki.Jest regula ze nie wraca sie nigdy do olejow lepszych lepkosciowo po wlaniu gorszego.JA odradzam do tego masz jeszcze znaczny przebieg...

Tu napisal kolega o co mi chodzilo. Tyle...

możesz spokojnie wrócić do syntetyku ,półsyntetyk nie zostawia az tyle nagaru tymbardziej po jednej zmianie .
Co do stukania w silniku to prawdpodobnie któryś regulator ma już gorsze parametry ale jeżeli to się uspokaja po czasie to nie ma powodu do paniki.
kolega kiedyś miał we vektrze Castrola SLX i zawory grały jak głupie zmienił na Mobila 1 i znacznie sie poprawiło ale nie naprawiło , po jakimś czsie i tak wymienił głowice .

ten SLX to bardzo nie udany olej a cena zawrotna ok 60zł za litr ,jest bardzo rzadki , ma dziwny zielony kolor i śmierdzi przy wymianie jak cholera
W mercedessie kolegi z powodu tego oleju silnik sie rozleciał ale na szczęście lał ten olej w serwisie i naprawa silnika była na koszt serwisu MB albo firmy Castrol

Nigdy nie przechodź z półsyntetyku na syntetyk,tak samo z mineralnego na półsyntetyk,poniewaz możesz roszczelnić silnik i klapa-remoncik.A z takim przebiegiem to spokojnie lej półsyntetyk,nie zaszkodzi a i taniej wyjdzie.