Witam
Mam pytanie do Was odnośnie koła dwumasowego - czy jak ono siada i powiedzmy"tłucze" dodatkowo na bude drgania są przenoszone to na wolnych obrotach silnika obrotomierz minimalnie się rusza (podnosi góra dół - dosłownie pół milimetra)? tak jakby się zwiększały i zmniejszały obroty ale bardzo minimalnie. Prośba o odpowiedź bo zauważyłem coś takiego i po przegazowaniu delikatnym uspokoi się nie tłucze i obrotomierz równo stoi.
Pozdrawiam
Koło dwumasowe
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- mg-maciek
- Ma gadane
- Posty: 220
- Rejestracja: wt lis 15, 2005 08:21
- Lokalizacja: Zdzieszowice
- Kontakt:
w moim poprzednim koło dwumasowe dogorywało a w obecnym mk4 zaczyna się kończyć i nie zaobserwowałem takiego zjawiska - ale jeśli przestanie drgać a silnik na słuch nie faluje to chyba nie trzeba się martwić mikrometrowymi drganiami wskazówki obrotomierza
na pewno tłucze np przy dojeżdżaniu do światem a po zatrzymaniu zanika tłuczenie - takie są podstawowe objawy
wpisz jeszcze w szukaj "koło dwumasowe" bo naprawdę dużo o tym było i jak sam tego szukałem to sporo się dowiedziałem właśnie w ten sposób (nie pamiętam żeby było coś o "falowaniu" nawet niewielkim obrotów)
na pewno tłucze np przy dojeżdżaniu do światem a po zatrzymaniu zanika tłuczenie - takie są podstawowe objawy
wpisz jeszcze w szukaj "koło dwumasowe" bo naprawdę dużo o tym było i jak sam tego szukałem to sporo się dowiedziałem właśnie w ten sposób (nie pamiętam żeby było coś o "falowaniu" nawet niewielkim obrotów)
U mnie tłucze też po zatrzymaniu a jak przegazuje to cichnie - oczywiście nie zawsze - Maciek a z własnego doświadczenia jakie koło proponujesz nowe czy używane a może regenerowane?mg-maciek pisze: na pewno tłucze np przy dojeżdżaniu do światem a po zatrzymaniu zanika tłuczenie - takie są podstawowe objawy
wpisz jeszcze w szukaj "koło dwumasowe" bo naprawdę dużo o tym było i jak sam tego szukałem to sporo się dowiedziałem właśnie w ten sposób (nie pamiętam żeby było coś o "falowaniu" nawet niewielkim obrotów)
- mg-maciek
- Ma gadane
- Posty: 220
- Rejestracja: wt lis 15, 2005 08:21
- Lokalizacja: Zdzieszowice
- Kontakt:
ja w obu przypadkach koła nie wymieniałem bo doszedłem do wniosku że jeszcze da się jeździć i się dało i daje jednak interesowałem się zagadnieniem zakupu części używanej, regenerowanej bądź nowej i teraz pytanie ile będziesz jeździć tym autem jeśli krótko to tylko opcja używane bądź renenerowane - ryzyko podobne chociaż pewnie dają gwarancję więc nie będzie tak źle
jeśli jednak chcesz zostawić to auto na dłużej to tylko opcja nowej części ze sprzęgłem jeśli nie było wymieniane to będziesz miał z głowy na długo ale wydatek nie mały bo cały komplet sprzęgło i koło 2 tys dobrej firmy + wymiana zależy od modelu jeszcze
za moje do 1.9 90 km samo koło kosztowało 1300 zł
U Ciebie trzepie już dosyć mocno więc tak czy siak decyzja musi zapaść w miarę szybko
pozdrawiam
jeśli jednak chcesz zostawić to auto na dłużej to tylko opcja nowej części ze sprzęgłem jeśli nie było wymieniane to będziesz miał z głowy na długo ale wydatek nie mały bo cały komplet sprzęgło i koło 2 tys dobrej firmy + wymiana zależy od modelu jeszcze
za moje do 1.9 90 km samo koło kosztowało 1300 zł
U Ciebie trzepie już dosyć mocno więc tak czy siak decyzja musi zapaść w miarę szybko
pozdrawiam
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 192 gości