[polo classic] zakleszczony bieg
: ndz paź 07, 2007 00:14
Witajcie.
Moje auto to polo classic 1.6 z przebiegiem 140 tys. km. W lipcu zostało wymienione sprzęgło, po około trzech tygodniach od wymiany pojawiła się taka przypadłość, że zakleszcza się bieg na postoju. Byłem w tym tygodniu u innego mechanika, który trochę przesunął skrzynię (ale stwierdził, że przesunięcie było bardzo małe i nie powinno mieć wpływu na operowanie biegami), pogrzebał przy sprzęgle i lince, przez co zmieniła się na lepsze sama praca sprzęgła, bierze w połowie skoku pedału, chodzi miękko itp. itd. Natomiast pozostał efekt zakleszczania. Jednak aby sprecyzować opiszę to w ten sposób:
1. Staję na parkingu, wrzucam pierwszy bieg, gaszę silnik, puszczam pedał sprzęgła. W tym momencie auto stacza się parę centymetrów, co jest normalne. Ale jeśli teraz wcisnę pedał sprzęgła to mam problem z wyrzuceniem biegu (szarpnę trochę mocniej to wyskakuje). Czasami wystarczy odpalić silnik i można wyrzucić bieg bez problemu.
2. Staję na parkingu, zaciągam ręczny, wrzucam pierwszy bieg, gaszę silnik, puszczam pedał sprzęgła. Tutaj auto na ręcznym się nie stoczy i problem z wyrzuceniem biegu nie istnieje.
Dodam, że problem ten występuję tylko i wyłącznie w opisanej powyżej sytuacji. Nigdy nie miałem problemu z biegami w czasie jazdy.
Jestem ciekaw Waszych opinii, co może być nie tak. Czy to wina sprzęgła czy może ze skrzynią już coś nie tak?
Dzięki z góry za pomoc, pozdrawiam.
Moje auto to polo classic 1.6 z przebiegiem 140 tys. km. W lipcu zostało wymienione sprzęgło, po około trzech tygodniach od wymiany pojawiła się taka przypadłość, że zakleszcza się bieg na postoju. Byłem w tym tygodniu u innego mechanika, który trochę przesunął skrzynię (ale stwierdził, że przesunięcie było bardzo małe i nie powinno mieć wpływu na operowanie biegami), pogrzebał przy sprzęgle i lince, przez co zmieniła się na lepsze sama praca sprzęgła, bierze w połowie skoku pedału, chodzi miękko itp. itd. Natomiast pozostał efekt zakleszczania. Jednak aby sprecyzować opiszę to w ten sposób:
1. Staję na parkingu, wrzucam pierwszy bieg, gaszę silnik, puszczam pedał sprzęgła. W tym momencie auto stacza się parę centymetrów, co jest normalne. Ale jeśli teraz wcisnę pedał sprzęgła to mam problem z wyrzuceniem biegu (szarpnę trochę mocniej to wyskakuje). Czasami wystarczy odpalić silnik i można wyrzucić bieg bez problemu.
2. Staję na parkingu, zaciągam ręczny, wrzucam pierwszy bieg, gaszę silnik, puszczam pedał sprzęgła. Tutaj auto na ręcznym się nie stoczy i problem z wyrzuceniem biegu nie istnieje.
Dodam, że problem ten występuję tylko i wyłącznie w opisanej powyżej sytuacji. Nigdy nie miałem problemu z biegami w czasie jazdy.
Jestem ciekaw Waszych opinii, co może być nie tak. Czy to wina sprzęgła czy może ze skrzynią już coś nie tak?
Dzięki z góry za pomoc, pozdrawiam.