Strona 1 z 1

Do fachowca od zawiechy

: czw kwie 21, 2005 21:03
autor: zodiak
Witam.
Chcę w MK2 GTI 16v wymienić tylne amorki i sprężyny.
I tak, sprężyny będę miał H&R -40 (od golfa 3) a amorki koni takie jak na fotce. Porównałem oryginalny (fabryczny) amorek z koni i tak :
Całkowita długość koni (wymiar A) jest o ok 2cm mniejsza (to chyba nie stanowi większego problemu przy sportowych sprężynkach), od dolnej śruby mocowania amorka do końca "rury" amorka wymiary (B) są identyczne ale dolny tależyk jest założony trochę wyżej (wymiar C = 4 cm) bo jest założona taka tyleja redukcyjna.
Moje pytanie, po co jest założona ta tuleja - co ona daje ? Czy powinna być czy próbować ją zdjąć (może być problem :) ) Sprężyny są -40 co przy założeniu że GTI 16V jest trochę niższy fabrycznie powinno dać obniżenie o 2-3 cm. Nie zależy mi zbytnio na obniżaniu zawiechy ale na utwardzeniu bo moje oryginalne sprężynki zmiękły :( . Czy ta tuleja jeszcze obniża czy podwyższa czy tylko utwardza dodatkowo ?

: pt kwie 22, 2005 15:43
autor: rakmk3
spokojnie zakładaj, bo tak czy inaczej przekręcasz amor od góry i od dołu a sprzężyna siaeda Ci na "kielichu' i to wszystko a tą niby tukeja masz pod kielichem więc w niczym nie przeszkadza, taką ma budowę ten amor i już.

: pt kwie 22, 2005 20:53
autor: pw524
Te amory mają być krótsze bo są dedykowane pod sportowe sprężyny,a tulejka pod kielichem jest po to aby golfi pomimo krótkich sprężyn stał wysoko więc jeśli ma być zglebowany to je wywal.Ze zdjęcia wnioskuję że to są KONI SPORT więc wduszając je do oporu i kręcąc tłokiem uzyskujesz regulację twardości (tak jest w moich koni).

Dzięki

: pt kwie 22, 2005 21:07
autor: zodiak
PW524 dzięki, mniej więcej o taką odpowiedź mi chodziło. Nie chcę go rzucać na glebę tylko utwardzić (teraz jak jeżdzę sam lub we dwójkę to jest OK ale jak wiązę ludzi z tyłu to buda sporo siada i 195/50/15 z tyłu dostają przy większych nierównościach). Same amorki to by był półśrodek bo trudniej byłoby "dobić" ale i tak by "siadał" przy większym obciążeniu tyłu wiec chcę twardsze sprężynki (a lepsze firmowe sporty niż jakieś podróby seryjnych :) tak sądzę). A co do regulacji koni to wiem, wiem :D dam ze dwa półobroty (czyli jeden obrót ;) ) od minimum.

: pt kwie 22, 2005 22:14
autor: pw524
Masz racę ja też mam chęć ująć jeszcze -20 ale mam spory rant w alumach i nic nie wyjdzie.Co do amorków to o ile pamiętam to ja mam chyba na 2 obroty.Miłej jazdy :pub: