Strona 1 z 1

Wycieraczki nie dzialaja

: wt paź 02, 2007 22:43
autor: dragonrobak
Witam wszystkich i prosze o pomoc dzis wysiadly mi wycieraczki w Mk3 sprawdzilem bezpieczniki sa oke ,co moglo sie zepsuc ? [u

: wt paź 02, 2007 23:48
autor: krzych8419
zdejmij plastyki osłaniajace silnik wycieraczek (tam gdzie masz kompa) przy silniczku masz wtyczke z trzema kabelkami , odepnij ja i zprawdz czy jest zasilanie jesli jest to zprawdz silnik czy nie jest zablokowany u mnie własnie tak było, zablokowany na ament , z dnia na dzien , pomogło rozebranie i przeczyszczenie , ale przed rozebraniem pokrec taka plastykowa srubka która znajduje sie na obydowie przekładni silniczka (moze ruszy) , a i przed tym wszystkim tam gdzie masz bezpieczniki to sa takie kwadratoe przekazniki jeden z nich jest od wycieraczek , gdy je właczesz dzwignia powinien "zaskakiwac" i słychac cykniecie

[ Dodano: 03 Paź 2007 09:37 ]
Nie zapomnij napisac co tam zrobiłes :bajer:

: śr paź 03, 2007 15:02
autor: dragonrobak
krzych8419 pisze:zdejmij plastyki osłaniajace silnik wycieraczek (tam gdzie masz kompa) przy silniczku masz wtyczke z trzema kabelkami , odepnij ja i zprawdz czy jest zasilanie jesli jest to zprawdz silnik czy nie jest zablokowany u mnie własnie tak było, zablokowany na ament , z dnia na dzien , pomogło rozebranie i przeczyszczenie , ale przed rozebraniem pokrec taka plastykowa srubka która znajduje sie na obydowie przekładni silniczka (moze ruszy) , a i przed tym wszystkim tam gdzie masz bezpieczniki to sa takie kwadratoe przekazniki jeden z nich jest od wycieraczek , gdy je właczesz dzwignia powinien "zaskakiwac" i słychac cykniecie

[ Dodano: 03 Paź 2007 09:37 ]
Nie zapomnij napisac co tam zrobiłes :bajer:
oke zaraz jade zobaczyc co da sie zrobic dzieki za rady jak cos uda mi sie zrobic napewno napisze

[ Dodano: 03 Paź 2007 21:56 ]
Miales w 100 % racje <<krzych8419>> tak jak pisales u mnie to samo po wyczyszczeniu calego silniczka wszystko wrocilo do normy :D tylko mam jeszcze jedna zagadke bo po tym wszystkim niewiem teraz czy mi sie wydaje czy tak bylo wczesniej ale jak chodza wycieraczki to slysze prace silniczka wydaje mi sie ze wczesniej nic nie bylo slychac co o tym myslisz ? nio i wielkie dzieki za pomoc POZDRAWIAM

: czw paź 04, 2007 20:38
autor: krzych8419
pokrec ta plastykowa sróbka o której wczesniej wspomniałem , napewno to minie , tylko musisz ja dobrze ustawic , wez do tego jakis malutki srubokret albo obciety zeby wszystkiego nie wyciagac a dostac sie do niej i prubuj :D
a i moze byc tak ze bedzie sie ona sama przestawiac po paru dniach i znów bedzie buczało , u mnie tak było w koncu ja ustawiłem i musiałem zalutowac , ale moze u ciebie sie nie poluzuje , ja mam peknieta obudowe.
Pozdro

: czw paź 04, 2007 22:40
autor: dragonrobak
Wiesz co jedyne co tam widzialem to jakies wlasnie dwa biale elementy po obu stronach silniczka ale nie wiem czy to byly srobki .Tzn ze powinny chodzic cicho ? co daje ta regulacja co tam sie reguluje taa srobka ?

: czw paź 04, 2007 23:48
autor: krzych8419
o ile dobrze pamietam to jest to regulacja luzu na wale silniczka , po luzowała sie i dla tego słychac jego prace , wałek ma drgania .Znajduje sie ona na tej plastykowej białej obudowie przekładni silniczka , jest tylko taka jedna ,plastykowa, biała w aluminiowej gwintowanej od wewnatrz Obrazek

: pt paź 05, 2007 00:00
autor: dragonrobak
oke dzieki jak znajde chwile czasu to bede jej szukal

: pt paź 05, 2007 00:01
autor: krzych8419
oto ona Obrazek

: pt paź 05, 2007 00:17
autor: wojtas_GT
Wrzucę swoje 3 grosze do tematu... :D

U mnie z kolei raz zimą stanęły wycieraczki - nie były przymarznięte, a jednak jak włączyłem to aż kontrolki przygasły - szybko wyłączyłem i tak kilka razy, wcześniej się nic nie działo. Po wstawieniu w ciepłe miejsce na kilka godzin - pomogło. Działo się to dlatego, że jakimś cudem wlała się woda do środka silniczka (możliwe, że z zalegającego, topniejącego śniegu na podszybiu) - wylałem z niego z pięćdziesionę :grin: . Po przeczyszczeniu i przekonserwowaniu całości mechanizmu (i dorobieniu niewidocznej, luźnej osłonki okrywającej z góry silniczek) okazało się, że właśnie głośno pracuje :grrr: z winy łożyska. Łożysko z SKF kosztowało dosłownie 10zł w detalu, a były też tańsze... dobierasz np. po wymiarach. I MIODZIO!!! :bajer:

[ Dodano: 05 Paź 2007 00:19 ]
Aha, jak będzie okazja to oblukam tę śrubkę, bo nie słyszałem, robił mi kolega.

: pt paź 05, 2007 10:31
autor: krzych8419
załoze sie ze kolega dragonrobak myje auto myjka cisnieniowom , albo tak jak ja karczerem przy stacji CPN he he :D