Strona 1 z 1

Jak odpowietrzyć układ chłodniczy

: ndz wrz 30, 2007 16:24
autor: asterix27
Witam

Posiadam Golfa II, 1989, 1.6, LPG, silnik PN. Wczoraj byłem wymienić płyn chłodniczy. Wylana została woda która znajdowała się w układzie chłodniczym a nalany płyn chłodniczy (mieszanka na -45 st. C). Gość który to wymieniał spuścił po spuszczeniu wody, ustawił nagrzewanie na max, wlał płyn chłodniczy, zapaliłem samochód, trochę pochodził, znowu dolał płynu. Trwało do 2 minuty. Niestety podczas powrotu do domu z nagrzewnicy leciało raz zimne, raz ciepłe powietrze, po zatrzymaniu się leciała para przez korek zbiornika wyrównawczego i wylewał sie płyt podczas jazdy. Ja podejrzewam zapowietrzenie układu chłodniczego. Z tego co wiem należy wolniej wlewać płyn, naciskając na przewody od chłodnicy przy włączonym silniku i ogrzewaniu ustawionym na max aby nie zapowietrzyć układu. Co teraz zrobić aby odpowietrzyć układ ?

: ndz wrz 30, 2007 16:30
autor: KamilW
Mam identyczny uklad chlodzenia jak ty, jesli wszystko jest w dobrym stanie technicznym to uklad odpowietrza sie sam, tzn. po wlaniu plynu (nie zakreca sie korka przez kilkanascie minut pracy silnika) przez przelew plynie plyn z babelkami powietrza i tak az uklad sie odpowietrzy. Proponuje odkrecic korek i z 15 minut zostawic samochod na biegu luzem (postaw samochod na plaskim rownym i poziomym placu) i powinno byc ok.

: ndz wrz 30, 2007 16:34
autor: Paweł Marek
Na pewno jest nieodpowietrzony. Możesz spróbować trochę poczekać, ale najpewniej winny jest niedrożny cienki wężyk do zbiorniczka wyrównawczego i jego króćce.

: ndz wrz 30, 2007 17:31
autor: asterix27
KamilW pisze:Mam identyczny uklad chlodzenia jak ty, jesli wszystko jest w dobrym stanie technicznym to uklad odpowietrza sie sam, tzn. po wlaniu plynu (nie zakreca sie korka przez kilkanascie minut pracy silnika) przez przelew plynie plyn z babelkami powietrza i tak az uklad sie odpowietrzy. Proponuje odkrecic korek i z 15 minut zostawic samochod na biegu luzem (postaw samochod na plaskim rownym i poziomym placu) i powinno byc ok.
Zrobiłem tak jak napisałeś. 15 minut chodził silnik z odkręconym korkiem. W zbiorniczku bulgotało, czyli wybijało płyn z powietrzem aż przestało. Niestety po tych 15 minutach z nagrzewnicy nadal leci chłodne powietrze. Przed wymianą płynu jak w układzie była woda, wszystko było ok. Nie wiem co to może teraz być.

: ndz wrz 30, 2007 18:01
autor: KamilW
A silnik ci sie nagrzal?? Bo jak przestalo bulgotac to znaczy ze sie odpowietrzyl. A wczesniej nie miales problemow z nagrzewnica?? A nie masz przypadkiem na odwrot przewodow od nagrzewnicy zalozonych??

: ndz wrz 30, 2007 18:22
autor: sas_gti
a czy przypadkiem nie masz na wężach od nagrzewnicy takich dodatkowych zaworków? One sie lubią zapychac , w wielu golfa nie ma ich w ogóle i działa wszytko OK. na jedny mwężu wejsciowym jest zaworek z bimetalem (termostat) ktory owiera sie na nagrzewnicę gdy temp cieczy jest juz lekko podniesiona. Jest to po to zeby najpier nagrzał sie silnik co ma tyć dla niego zdrowsze. Na drugim węży na wyjsciu z nagrzewnicy jest ponaddto zawór zwrotny. Mamy tam tez dodatkowy obieg cieczy przed nagrzewnica ktory umoliwa przpyw cieczy spowrotem mimo zamknetego termostatu nagrzewnicy
Wymianiłeś środek chłodniczy, pewnie zalałeś go czymś lepszym od wody, a kazdy plyn ma w sobie jakieś srodki "odkamianiaczowe", i moze cos sie z układu odkleiło i stanęło w tych "zaworakch". Proponuje je wyjac i zastąpić po porstu rurką. Lub jesli działają to po porstu je wsadź spowrotem iszukaj dalej.
Objawem zapchanych tych zaworków jest to ze począwszy od krućca w głowicy az do niego wąż bedize ciepły lub chłodny, a za tym zaworkiem/termostatem bedize juz zimny. mozna w ten sposb sprwadzic bez wyjmowania.
pzdr

: ndz wrz 30, 2007 18:33
autor: asterix27
KamilW pisze:A silnik ci sie nagrzal?? Bo jak przestalo bulgotac to znaczy ze sie odpowietrzyl. A wczesniej nie miales problemow z nagrzewnica?? A nie masz przypadkiem na odwrot przewodow od nagrzewnicy zalozonych??
Po ostygnięciu silnika, dolałem znowu trochę płynu chłodniczego i powtórzyłem operacje odpowietrzania po raz 2. Silnik się nagrzał, termostat się otworzył, wiatrak na chłodnicy się włączał, zabulgotało może jeszcze ze 2 razy i tym razem już leci gorące powietrze z nagrzewnicy. Wygląda na to ze jest wszystko ok. Dzięki za pomoc.

p.s. wcześniej problemów z nagrzewnicą nie miałem żadnych. Jedynie jakieś pół roku temu padł mi termostat co również objawiało się zimnym powietrzem z nagrzewnicy przy grzaniu i wyciekaniem płynu chłodniczego przez zbiornik wyrównawczy.

: ndz wrz 30, 2007 20:25
autor: KamilW
asterix27 pisze:Silnik się nagrzał, termostat się otworzył, wiatrak na chłodnicy się włączał, zabulgotało może jeszcze ze 2 razy i tym razem już leci gorące powietrze z nagrzewnicy
no i tak sie to powinno przeprowadzac, az do wlaczenia wentylatora. Milej jazdy :)