Forum.VWGolf.pl

Witam mam spory problem;/// mam golfa III 2.0 16V ABF. To jest tak jesli samochod wprowadze do garazu na noc i rano odpalam i przelaczam odrazu na gaz i jest ok ale problem sie zaczyna jak samochod zostawie na całą noc na powietrzu i nie wiem czy on wilgocia zajdzie ten silnik czy cos takiego bo jak go odpale na benzynie to nawet nim ruszyc nie moge bo co lekko dodaje gazu to mi przerywa i nie moze wejsc na obroty jakby sie dławił a jak wcisne mozno pedał to odrazu sie zadławi i zgasnie. Ale tak powoli go przechodzi i po 2 min juz jest ok i jak gdyby nic chodzi jak zegarek, ale to jest tylko tak jak ide rano i widze na samochodzie szron to juz widze ze bada problemy;/;/ bo jak w garazu to jest ok. Myslalem ze to wina swiec ale wczoraj wymienilem Świece, Przewody, Kopułke i Palec Rozdzielacza na BERU wiec to cos innego, moze ktos wie co?? Kolega mi mowil ze to moze byc czujnik przepustnicy wariuje?? poradzcie cos? z góry dziekuje

może czujnik temp zasysanego powietrza jest uwalony i nie ma tzw ssania.

a co to i gdzie to jest??

na przewodzie od obudowy filtra powietrza do przepustnicy,czujnik całkiem podobny jak do temp wody.Przy filtrze jest tylko ten czujnik.

[ Dodano: 28 Wrz 2007 21:18 ]
na przewodzie od obudowy filtra powietrza do przepustnicy,czujnik całkiem podobny jak do temp wody.Przy filtrze jest tylko ten czujnik.Ściągnij sobie ksziążkę o Passacie B4 na koncu jest dodatek ABF-ie.

a moze jeszcze ktos wie co to mzoe byc??

Zrób taki prosty test: poprzedniego dnia, gdy będziesz auto stawiał "na powietrzu" na noc - przejedź ostatnie kilka kilkanaście kilometrów na benzynie. Jeśli rano będzie "rosa" i mimo to auto ozdrowieje - szukaj dobrego gazownika, bo tam tkwi problem.

No cóż, a jak nie ozdrowieje, , wiele nie tracisz
Przypuszczalnie jeśłi to sprawa świeża - VAGiem go!