Problem z zapalaniem

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

uwe87
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: pn kwie 02, 2007 22:24
Lokalizacja: Mogilno

Problem z zapalaniem

Post autor: uwe87 » czw wrz 27, 2007 14:40

Witam
Znajomy ma problem ze swoim autkiem , opisał mi problem tak :

"Silnik rano odpalam za benzynie. Jadę kilka minut, aż się nagrzeje chcąc przełączyć na gaz...ale zanim to zrobię, to na pierwszym skrzyżowaniu czuję, że obroty spadają. Za chwilę silnik gaśnie. Mogę odpalić, ale z wciśniętym gazem. Na gazie nie mam takiego problemu"

Doradzicie coś ?

Pozdro
Ostatnio zmieniony czw wrz 27, 2007 15:11 przez uwe87, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw wrz 27, 2007 14:45

Może doradzimy, jeśli dopiszesz w temacie typ silnika, rodzaj zasilania.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

kogan77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 138
Rejestracja: czw wrz 27, 2007 15:18
Lokalizacja: Poznań/Mogilno

LPG -ok PB - gasnie

Post autor: kogan77 » czw wrz 27, 2007 15:30

Witam serdecznie. To ja jestem prowodyrem tego zajścia :grin:
Tak, jak to opisał mój kolega w poście na górze - mam problem.
Instalacja ma 2 tygodnie. Jest to Lovato 1 - weszej generacji.
Silnik 1.6 53kW na gazniku, rocznik 89 skrzynia automatyczna.
Pierwszy raz zrobił mi to tydzień temu. Kończąc jazdę, przełaczyłem go na PB aby mieć łatwiejszy rozruch. Po przełączeniu dojechałem do najbliższego skrzyżowania i ..... zgasł mi na PB. Odpaliłem, ale znów zgasł !! Odpalanie było możliwe tylko na przyduszonym pedale gazu. Na LPG wszystko jest ok - zauważyłem jedynie niższe niż zawsze obroty biegu jałowego.

Instalka LPG ma 2 tyg !!!
Wymieniałem na nowe :
- świece NGK,
- kable wysokiego nap,
- filtr paliwa,
- filtr powietrza,
- regulator napięcia (nie miałem ładowania),
- płyn chłodzący i króciec, bo miałem wyciek.

Dodam też, że w zeszłym tygodniu, kiedy to pojawiło sie to poraz pierwszy, zaraz pognałem na LPG do warsztatu. Oczywiście przy monterze, który to kładł nic takiego sie nie powtórzyło !!! Znikło w tajeminiczy sposób !!! Drugi przypadek ciągnie się już od wczoraj i nadal trwa !!!!

Co robić??



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw wrz 27, 2007 15:36

Znamy juz pojemność, wiemy że masz gaźnik, nie wiemy dalej jaki. Zwykły Pierburg 2E2, czy elektroniczny 2EE. Tak czy inaczej zanim zaczniesz się zagłębiac w niuanse gaźnikowe nie odpuszczaj monterowi, problem pojawił sie po montażu on ma temu zaradzić i kropka.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » czw wrz 27, 2007 15:56

kogan77 pisze:Silnik 1.6 53kW na gazniku
PAwel to będzie 2e2 bo 2EE były tylko na silnikach 51kW. No chyba że ktoś chciał go koniecznie mieć w sojej furze :grin: .
Probelm ten sam co u mnie podejrzewam. Dysza wolnych obrotów nie przepuszcza powietrza. SPróbuj wtedy gdy gaśnie pokrecic sruba od składu mieszanki. NAjlepeij w dół. U mnie to dziwny problem. Gasnie jak mu sie zachce . Najlepeij ustawic śrubę i tak zostawić. Ja kiedyś jeździłem i mówie poprawie obroty na nieco wyższe . I zaczął gasnać.
Potem zrobiłem i cykał i znów ruszyłem śruba tymn razem zanizając obroty i znów gaśniecie wróciło.
COś poprostu sie zatyka i trudno powiedziec co i dlaczego skoro ja czyściłem gaźnik z 5 razy i to całkiem porządnie. Najlepiej zrób jak mówiem i tak zostaw. Ja mam na ok. 1200 obr/min i mógłbym zmniejszyc ale boję się tej śruby ruszać bo znów zacznie gasnąć.
TO dziwne ale naprawde cięzko to zrozumieć.
:DD

A i jeszcze coś. Kolego napisz jeszcze czy gdy zacznie gasnąć to czy jeśli dodasz gazu to nie zgaśnie ale będzie strasznie kulawo chodził. A jeśli juz zgaśnie to trzeba dodać gazu aby odpalić. Jeśli tak to na 100% jakiś dziwny problem z tym gaźnikiem .Więc jak możesz potwierdzić te 2 zachowania to proszę zrób to. :D
Ostatnio zmieniony czw wrz 27, 2007 16:00 przez Maćkooo, łącznie zmieniany 1 raz.


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

kogan77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 138
Rejestracja: czw wrz 27, 2007 15:18
Lokalizacja: Poznań/Mogilno

Post autor: kogan77 » czw wrz 27, 2007 19:56

Joł joł.....


No cóż..... Po nagrzaniu silnik chodzi jak traktor. Obroty absurdalnie niskie. Tak niskie, że następuje zatrzymanie akcji silnika poprzedzone "skakaniem" silnika na poduszkach. Ponowne włączenie zapłonu powoduje chwilowe odpalenie (4-5 obroty wału) i koniec. Odpalić mogę jedynie poprzez zdrowe naciśniecie pedału gazu. Zaznaczam, że praca silnika jest wtedy troszkę dziwna - pluje z tłumika tak, jakby problem był z zapłonem.

Poradzono mi, abym:

a) zwrócił uwagę na zawór odcinający PB,
b) sprawdził, czy pływak gaźnika się oby nie zawiesił,
c) ustalił, czy nie uległa wykrzywieniu blaszka antywybuchowa !!! :panna:



przyznam szczerze, że............ ZGŁUPIAŁEM !!!



eidos
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 731
Rejestracja: śr kwie 20, 2005 19:09
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: eidos » czw wrz 27, 2007 20:35

najpierw zdejmij kleme z akumulatora na noc, rano podlacz i odpal na beznie nie przełączajac na gaz zobacz czy problem wystepuje nadal. Jesli nie to znaczy ze ECU łapie bledy od instalacji gazowej, tym bardziej ze masz instalacje 1-generacji czyli bez emulacji sondy lambda. Oczywiscie zakładam ze masz ECU i sonde czyli PN-ke



kogan77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 138
Rejestracja: czw wrz 27, 2007 15:18
Lokalizacja: Poznań/Mogilno

Post autor: kogan77 » czw wrz 27, 2007 22:14

eidos pisze:najpierw zdejmij kleme z akumulatora na noc, rano podlacz i odpal na beznie nie przełączajac na gaz zobacz czy problem wystepuje nadal. Jesli nie to znaczy ze ECU łapie bledy od instalacji gazowej, tym bardziej ze masz instalacje 1-generacji czyli bez emulacji sondy lambda. Oczywiscie zakładam ze masz ECU i sonde czyli PN-ke


....... Gazownik z ElpiGaz'u twierdzi, że taki zabieg robi sie tylko i wyłącznie w instalacjach począwszy od II generacji. :chytry:

Sonda Lambda w moim "śrupowniku" ?? No wszystko możliwe.



eidos
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 731
Rejestracja: śr kwie 20, 2005 19:09
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: eidos » czw wrz 27, 2007 22:38

2 generacja daje mozliwosc ustawienia emulacji a 1-gen nie, dla tego ECU łapie błąd i sa problemy z benzyna. Jesli mam racje to odepnij kleme i sprawdz rano co bedzie. To nic nie kosztuje a moze wiele wyjasnic



PpPp
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: pt sie 10, 2007 17:04
Lokalizacja: podhale

Post autor: PpPp » pt wrz 28, 2007 10:47

Ja mam coś podobnego,ale na benzynie.Wciskam gaz,a tu reakcja z goła odwrotna,obroty spadają troszeczkę i dopiero po kilku sekundach dostaje mocy.Może to być wina filtra powietrza?GolfIII'93 1.8 wersja z klimą


golfisco

kogan77
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 138
Rejestracja: czw wrz 27, 2007 15:18
Lokalizacja: Poznań/Mogilno

Post autor: kogan77 » pt wrz 28, 2007 14:40

Wysłałem troszkę maili do gazowników.
Byłem w szoku - niektózy oddzwonili na komórkę !!!!!!
Diagnoza jedna - ponoć łapie lewe powietrze !!!

Teraz pozostaje mi tylko sprawdzić ta teorię.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 293 gości