Forum.VWGolf.pl

Witam!
Mam problem z moim mk3. Zauważyłem, że od pewnego czasu, kiedy chcę ruszyć z tzw zrywa słysze trzaski dochodzące gdzieś ze spodu auta. Podczas szybkiego puszczenia sprzegła wygląda to tak, jak by siła działająca na fotel próbowała go przesunąć, a dźwięk występujący w tym momencie przypomina przeskakiwanie tego fotela po szynie. Co się okazało nie jest to żaden fotel. Początkowo myślałem, że to układ wydechowy podczas naprężeń uderza o osłonę termiczną. Okazało się, że to też nie wydech. Poduszki pod silnikiem mam dobre. Czy to może być coś ze skrzynią lub ze sprzęgłem lub z poduszkami pod skrzynią - jeszcze nie miałem czasu wejść pod auto ale może ktoś spotkał się z podobym przypadkiem. Dziękuje za wszystkie sugestie.

(jak ktoś chciałby wyobrazić sobie ten dźwiek to wystarczy siedzieć na fotelu, podnieść dźwiegnię od przestawiania fotela, odeprzeć sie mocno i puścić - dzwięk w momecie zablokowania fotela jest identyczny z tym, że tych uderzeń jest kilka.

moze przeguby?

muszę to sprawdzić - całkiem możliwe, że przeguby

Albo docisk sprzegla, tez moze byc taki efekt ja tak mialem w zime jak mielilem kolami na sniegu to docisk strzelal

Jacenty85 pisze:Witam!
Mam problem z moim mk3. Zauważyłem, że od pewnego czasu, kiedy chcę ruszyć z tzw zrywa słysze trzaski dochodzące gdzieś ze spodu auta

witam,

ja mam podobny problem,ale nie mogę tego trzasku zlokalizować.przeguby raczej odpadają.slyszalbys dzwiek z przodu auta.tlumik tez inny dzwiek wydaje.zostaja poduchy w skrzyni,ale czy to je to?pojecia nie mam.

pzdr

Siemka mam podobny problem gdy z postoju "spale gume" lol. Lecz gdy podczas wolnej jasny przycisne bardziej i koła sie zaboksują nie słychac tego stuku, tylko podczas ruszania z postoju. Dzwięk ten jest gdzieś pomiędzy siedzeniami z przodu :/

Bielu pisze:Siemka mam podobny problem gdy z postoju "spale gume" lol. Lecz gdy podczas wolnej jasny przycisne bardziej i koła sie zaboksują nie słychac tego stuku, tylko podczas ruszania z postoju. Dzwięk ten jest gdzieś pomiędzy siedzeniami z przodu :/

ja tez to mam i sie zastanawiam czy to katalizator nie wali w podloge

no właśnie tu mam dwie opcje albo katalizator który jest lóżny i do wycięcia to bankowe. druga opcja to przeguby prawdopodobnie też są do wymieny ale nie jestem pewnien by dwóch na czterech mechaników mówiło mi że są ok. lol Wytne go zobaczymy jak będzie

Bielu pisze:no właśnie tu mam dwie opcje albo katalizator który jest lóżny i do wycięcia to bankowe. druga opcja to przeguby prawdopodobnie też są do wymieny ale nie jestem pewnien by dwóch na czterech mechaników mówiło mi że są ok. lol Wytne go zobaczymy jak będzie

mialem na mysli brzeczenie katalizatora ze wzgledu na zbyt bliska jego odleglosc od podlogi a nie poluzowanie sie wkladu, nie warto wycinac katalizatora

A ja mam na myśli poluzowanie sie całego kata . Jak dodam gazu to drży i to konkratnie a poza tym i tak rozsypał mi sie od środka i blokuje spaliny więc tak czy inaczej musze go wyciąć tylko zastanawiam sie czym go zastąpić strumienicą czy zwykłym tłumikiem bo słyszałem że te tanie strumienice niszczą silnik a tłumik nawet ten tani do 100zł będzie oki.

Bielu pisze:A ja mam na myśli poluzowanie sie całego kata . Jak dodam gazu to drży i to konkratnie a poza tym i tak rozsypał mi sie od środka i blokuje spaliny więc tak czy inaczej musze go wyciąć tylko zastanawiam sie czym go zastąpić strumienicą czy zwykłym tłumikiem bo słyszałem że te tanie strumienice niszczą silnik a tłumik nawet ten tani do 100zł będzie oki.

a skad wiesz ze ci sie rozsypal katalizator?

- Bo słyszę
_spaliny wydostają sie przez złącza
_ jak postukam to słychac że jest rozsypany od środka
- powqiedział mi to mechanik
- Nie jeden <lol>

Bielu pisze:- Bo słyszę
_spaliny wydostają sie przez złącza
_ jak postukam to słychac że jest rozsypany od środka
- powqiedział mi to mechanik
- Nie jeden <lol>

wloz w to miejsce tlumik, strumienica to shit

Też tak myśle tylko musze jakąś w miare dobrą wychaczyć i za sensowne pieniądze. 3maj sie Napisze jaki jest efekt jak wymienie lece w kimono narka