Strona 1 z 2

Luźna klapka ssania w Pierburg 2E3 wciąż problem. Linka gazu

: śr wrz 26, 2007 08:24
autor: AndrzejYankes
Witam wszystkich
Jakiś czas temu pisałem o luźnej klapce ssania w gaźniku Pierburg 2e3. Po podpowiedziach Kolegów z Forum sprawdziłem sprężynę i jej mocowanie w urządzeniu rozruchowym - wszystko jest tam OK. Klapka w dalszym ciągu przyjmuje przypadkowe położenie. Po dłuższych oględzinach zauważyłem, że z mechanizmu urządzenia rozruchowego na oś klapki nie jest przenoszony żaden ruch. Gdzieś coś nie "trybi". Czy ktoś z Was miał już taki problem? Myślę o tym, żeby odkręcić pokrywę gaźnika wraz z urządzeniem rozruchowym, żeby mieć swobodny dostęp do całego ustrojstwa. Czy to dobry pomysł? Ktoś ma jakieś sugestie? Prosiłbym o podpowiedzi osoby, które znają się na tych gaźnikach.

I drugi problem - wczoraj wyczepiła mi się linka gazu z pedału. Po ponownym zamocowaniu i kilkunastokrotnym użyciu pedału wyczepiła się ponownie, i tak kilka razy. Czy tam powinna być jeszcze jakaś zawleczka, czy coś co zatrzymuje linkę przy pedale?

pozdrawiam

: śr wrz 26, 2007 09:48
autor: ppoll27

: śr wrz 26, 2007 09:59
autor: AndrzejYankes
Dzięki. Te materiały już mam. Przeczytałem i dalej nie wiem co jest grane. Urządzenie rozruchowe działa, siłowniczek podciśnieniowy sprawny, a klapka całkowicie luźna :(

: śr wrz 26, 2007 10:12
autor: Przybek
sprawdz czy w gornej pokrywie gaznika nie wylamal sie ten plastik co laczy ciegno od ssania z przepustnica

: śr wrz 26, 2007 10:19
autor: AndrzejYankes
Gdzie tego szukać? Czy muszę odkręcić pokrywę gaźnika?

: śr wrz 26, 2007 10:27
autor: Przybek
raczej musisz odkrecic bo inaczej nie zerkniesz , mozesz tez przytszymac palcem przepustnice i poruszac tym precikiem co idzie do przepustnicy , wyczujesz czy on wspolpracuje z przepustnica

: śr wrz 26, 2007 10:35
autor: AndrzejYankes
Czy przy zdejmowaniu pokrywy gaźnika muszę na coś uważać, żeby czegoś nie uszkodzić, lub żeby coś nie wypadło? masz może jakieś fotografie tej części gaźnika?

: śr wrz 26, 2007 10:47
autor: Przybek
wypasc raczej nic nie wypadnie bo zbytnio nie ma co , uwazaj tylko na polaczenie wezykow , fotki jakies mam ale zbytnio nie ukazuja tego problemu mozesz jeszcze odkrecic ta kopolke przykrecona na 3 sroby tam jest sprezyna bimetalowa wcisnij lekko gaz i poruszaj tym wystajacym elementem ktory jest polaczony z bimetalem , bedziesz widzial czy klapka sie porusza

: śr wrz 26, 2007 10:52
autor: AndrzejYankes
Tym elementem od bimetalu poruszałem - zero reakcji :( Ruch wogóle nie przenosi się na klapkę. A samą klapką mogę ruszać bez żadnego oporu

: śr wrz 26, 2007 10:59
autor: Przybek
to pewnie wylamany masz ten plastik no chyba zeby ci koncowka wypadla alo to malo prawdopodobne

: śr wrz 26, 2007 11:04
autor: AndrzejYankes
Ten plastik - jak on wygląda? Można go czymś zastąpić?

I jeszcze drugie pytanie? Czy linka od gazu jest zabezpieczona przy pedale jakąś zawleczką czy czymś w tym stylu? Wczoraj mi wyczepiła się z pedału i po ponownym założeniu po kilkunastokrotnym naciśnięciu pedału znów się wyczepia.

: śr wrz 26, 2007 11:18
autor: Przybek
zastapic ? kupic tego raczej nie kupisz mosial bys cos dorobic z blaszki a co do pedalu nie mam pojecia

: śr wrz 26, 2007 11:25
autor: AndrzejYankes
Jeżeli z blachy może być to sobie dorobię. Tylko nie mam pojęcia jak on powinien wyglądać :(

: śr wrz 26, 2007 11:30
autor: Przybek
wykrec to stare z zrob cos na wzor , moze to masz tylko pekniete i da sie to sklec