Strona 1 z 1

[mk2] awap przekładni kierowniczej

: wt kwie 19, 2005 23:12
autor: marceliii
Chciałbym do mojego góferka założyć przekładnie z wspomaganiem,chciałem się dowiedzieć czy jest dużo roboty i czy jest to wogóle możliwe,i co będe potrzebował.
Narazie mam tylko przekładnie z pompą i drązkami,całymi kablami i przewodami.
Druga sprawa to co może być do roboty przy pompie,skoro w jedną strone wszystko chodzi cacy a w drugą dopiero po większym skręcie zaczyna działąć?
:)

: śr kwie 20, 2005 00:45
autor: Red Spider
ktos juz o tym wczesniej pisal

pozdro :satan: :satan: :satan: :satan:

: śr kwie 20, 2005 00:55
autor: marceliii
no coś ciężko to znaleźć.
:(

: śr kwie 20, 2005 01:17
autor: replay
tez kiedys myslalem o wspomaganiu :-) bo przy malej kierownicy i szerokich kolach moja kobieta czasami nie daje sobie rady ;P no coz.. ale przez to moja maszyna jezdze tylko ja :grin:

: śr kwie 20, 2005 01:27
autor: marceliii
heh,moja na szczęście nie mam prawka,jeszcze.
:(
Ale wspomaganie się przyda,szczególnie przy manewrowaniu na mieście,1.8 swoje waży a 195 się ładnie kleją.
:)

: śr kwie 20, 2005 02:24
autor: replay
tez mam 195 i wiem jak to jest jak na miescie masz zaparkowac do zatoczki ... caly zgrzany z auta wychodze :bum:

: śr kwie 20, 2005 09:40
autor: alepka
he ja mam mk3 1,4 i tez chcialbym zalozyć wspomę. ma ktoś moze jakeis wskazówki???? co potrzeba i czy duzo pracy??/

: śr kwie 20, 2005 10:27
autor: igor002
replay pisze:tez mam 195 i wiem jak to jest jak na miescie masz zaparkowac do zatoczki ... caly zgrzany z auta wychodze :bum:
też tak mam, 195 sie klei a kiera mała, ale itak chodzi lżej niż w polonezie przy 185 i wiekszej kierownicy:), jedną reką nawet jak sie przyłoże to pokręce:)

: śr kwie 20, 2005 21:41
autor: replay
no jedna reka da sie pokrecic przy wchodzeniu w zakrety :jezor: ale trzeba juz niezle ta kierownice docisnac :hmm:

: śr kwie 20, 2005 22:34
autor: x27
czy mowice o tym ze jak jedna reka na kierownicy a druga na kolnkach kogos ta to sie ciezko kreci:D :grin: :grin: zzalozenie wspomy wiaze sie z wymiana przekladni, zalozenie lapy do pompy wpsomagania na silniku i samej popmy , wymiana kol pasowych na lozyskowane , i kilka wezykow. nie jest to wielka filozofia.

: śr kwie 20, 2005 22:53
autor: marceliii
Czyli potrzebuje też koło pasowe z autka gdzie te wspomaganie było zamontowane?
A czy będzie problem naprawić to wspomaganie,w jedną strone zaczyna dopiero działać po większym skręceniu kierownicą,w drugą normalnie.
Za całość mam dać 250zł z wszystkim osprzętem,to chyba nie drogo?
:)

: śr kwie 20, 2005 22:57
autor: x27
prdzej 250-zł , jak bys jedno zero zgubil :D