Forum.VWGolf.pl

Witam,

mam problem z obrotami silnika po odpaleniu auta. Mianowicie po przekręceniu kluczyka automatycznie wkręca się na 3 tys. obrotów i nie ma ochoty zejść niżej. Lekko naciśnięty pedał gazu powoduje że obroty spadają, puszczony - znów ok 3 tys. obrotów. Wstyd się przyznać ale nie znam się na konstrukcji silnika. Wygląda na to, że dostaje za dużo paliwa.
Muszę się przyznać że wszystko było ok zanim nie zacząłem podłączać mu lusterek z kierunkowskazami. Majstrowałem przy manetkach oraz bezpiecznikach ale wszystko napewno podłączyłem dobrze. Może jednak coś się przepaliło w międzyczasie.. Możliwe że to zbieg okoliczności ale czy mogłem coś zepsuć?

Silnik 1.8 (66kW)

Dodam jeszcze, że wczoraj jak pochodził ok 5 minut to się uspokoił. Przejechałem się kawałek, zgasiłem, czujnik temperatury silnika skoczył nagle na 120 stopni C a silnik nie chciał się ponownie odpalić. Po 30 sekundach temperatura wróciła do 90 stopni C i zaskoczył choć nie bez problemów.

A jaki masz motor? Na opocztatek sprawdz bezpieczniki i podlaczenie! Mozliwe ze jest cos ze ssaniem lub biegiem jalowym! jest regulacja do tego!

Bezpieczniki są napewno ok. Podłączenie czego dokładnie sprawdzić?

Zacznij od kontroli wtyczki od czujnika temperatury. Prawdopodobnie masz wtyczkę i czujnik z czterema pinami, dwa od czujnika temp. dla sterownika silnika i 2 od wskazówki. Stąd taki łączony problem

Faktycznie to może być to. A wiesz może która to wtyczka? Nie mam żadnej instrukcji.. Chodzi tylko o to czy jest prawidłowo wetknięta czy też mogła się spalić w środku?

Na kroćcu z płynem chłodniczym wychodzącym z przodu silnika z głowicy. Czy wtyczka czy kable do niej, czy sam czujnik któż to wie. Trzeba posprawdzać.

Wtyczka siedzi, kable są całe i w dobrym stanie. Tyle że cieżko to sprawdzić bo zaraz gdzieś znikają łącząc się z innymi. Tam jednak nic nie grzebałem, a obawiam się że moje działania mogą mieć coś wspólnego z tą usterką..:/
Światła w lusterkach podpiąłem bezpośrednio do manetek od kierukowskazów, ruszałem też kable znajdujące się przy lewym słupku pod bezpiecznikami. Wydaje mi się że wszystko jest podłączone jak trzeba, czy tam mogłem coś zepsuć?
Dodam jeszcze, że ma LPG i na gazie zachowuje się identycznie.

Aha, nie wiem czy to przypadek ale jak dotykam drzwi wysiadając to czasem kopie prądem. Niby normalne ale wcześniej się nie zdarzało..

rednek pisze:Aha, nie wiem czy to przypadek ale jak dotykam drzwi wysiadając to czasem kopie prądem. Niby normalne ale wcześniej się nie zdarzało..

to jak najbardziej normalne
jeżdzę golfami już prawie 2 lata
i też czasami mnie "kopną " prądem
i niema tu żadnej regularności

Ponawiam swoją prośbę o pomoc. Wczoraj silnik się uspokoił i chodził idealnie. Przejechałem się kawałek i myślałem że może problem rozwiązał się sam. Niestety dziś znowu obroty po odpaleniu wariują a dodatkowo obrotomierz nie działa.
Może komputer się uszkodził?