Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie. Wiem że że Toyota Celica to nie VW ale potrzebuje waszem pomocy. Może którym z was miał podobny problem. Otóż bez zadnego powodu, ni z tąd ni zowąd zaczęło zawodzić wspomaganie kierownicy. NIby pracuje ale bardzo topornie. Jest różnica pomiędzy kręceniem kierownicą na wyłączonym silniku i na włączonym, ale kierownica chodzi ciężko (jak u mnie w mkII bez wspomagania.) Może któremuś z was też sie kiedyś tak stało. Prosze o pomoc i wszystkie sugestie.

a cuś więcej? płyn jest? moze pompa siadła (na wyłączonym nie chodzi, więc to zadne porownanie, u mnie się kiera nie kreci bez zapłonu ;P )

Płyn jest. NIe wiem jaki bo go od kiedy mam auto nie wymieniałem (auto mam trzy lata). A kierownica chodzi ciężej niż wcześniej, ale nie tak jak przy wyłączonym silniku, ale też nie tak jak chodziła do przedwczoraj

[ Dodano: Pią Wrz 21, 2007 17:03 ]
Dodam, iż podczas skręcania 1/4 obrotu idzie elegancko tak jak powinno, potem opór, później znowu 1/4 obrotu dobrze i tak wkółko

piter_golf pisze:Dodam, iż podczas skręcania 1/4 obrotu idzie elegancko tak jak powinno, potem opór, później znowu 1/4 obrotu dobrze i tak wkółko

pompa zaczyna padać, ale stary płyn przepracowany też ma wpływ na jakość działania pompy. Stojąc w miejscu na włączonym silniku kręć kierownicą lewo, prawo i w tym samym czasie daj na 3 tys. obr. i trzymaj gaz, wtedy zobacz czy będzie lżej kręcić.