Strona 1 z 2

Za twardo z tyłu, jaka przyczyna?

: śr wrz 19, 2007 23:46
autor: kley
Witam

Mam taki problem, w mojej trójce przy obniżeniu -60 przód i -40 tył mam taki efekt, że tył jest bardzo twardy, przód jeszcze w miarę, ale z tyłu jest deska. Nawet na postoju ciężko jest jakkolwiek ucisnąć auto, żeby bujnęło tyłem.

Kumpel (forumowicz zresztą) w swojej trójce, też -60 przód i -40 tył ma miękko, tył bez jakichś większych problemów daje się ucisnąć i ładnie amortyzuje.

1. Zmieniałem amory z tyłu, bo były padnięte praktycznie całkowicie, nic się nie zmieniło, a może nawet pogorszyło (co do twardości oczywiście)...
2. Pomyślałem: wina sprężyn - mam weitec'a - więc dość twardo, założyłem kumpla springi z tyłu, efekt: minimalnie lepiej, a u niego na moich springach praktycznie tak samo miękko, jak było.
3. Wiem, że mój golf z niemiec w 2003 roku był sprowadzony jako van.
4. Mój poprzednik tuż przed sprzedażą zmieniał tuleje met-gum tylnej belki (od tamtej pory przejechały jakieś 20 tys km), natomiast wiem, ze kolega ma te tuleje do wymiany.

Teraz pytanie: Czy to tuleje tak trzymają zawiechę? One chyba raczej na boki powinny trzymać belkę...

Co jeszcze ma wpływ na twardość (oprócz viagry :P )

I jeszcze taka sprawa:
- Czy można źle zamontować tuleje w belce?
- Czy skręcać te tuleje należy przy opuszczonym aucie, czy na podnośniku z kołami w górze?

: czw wrz 20, 2007 01:13
autor: grandi
- Czy skręcać te tuleje należy przy opuszczonym aucie, czy na podnośniku z kołami w górze?

Rczej tak może amorki już siadają albo sprezynki za twarde

: czw wrz 20, 2007 01:22
autor: kley
"Raczej tak", tzn, że na opuszczonym czy podniesionym?

Poza tym piszę, że na sprężynach kumpla jest tak samo, a u niego miękko i na jego springach i na moich. A amortyzatory przejechały może z 12 tys km, poza tym na starych i na nowych jest porównyalnie twardo (na nowych może ciut twardziej)...

: czw wrz 20, 2007 11:27
autor: grandi
podniesionym

: czw wrz 20, 2007 11:31
autor: miś fazi
tuleje dokręca sie tylko i wyłącznie na opuszczonym aucie , a tuleje można żle zamontować , ma być 12 stopni miedzy belka a kolnierzem tulei

: czw wrz 20, 2007 11:59
autor: dziejo
tuleje dokręca sie tylko i wyłącznie na opuszczonym aucie , a tuleje można żle zamontować , ma być 12 stopni miedzy belka a kolnierzem tulei
dokładnie tak a jakie masz długie odboje na amorach ??

: czw wrz 20, 2007 12:46
autor: grandi
sory amory sie dokreca na podniesionym zle zrozumialem sorka sorka

: czw wrz 20, 2007 15:48
autor: Mash
amorki sie dokreca na opuszczonym aucie nigdy na podnosniku

: czw wrz 20, 2007 16:01
autor: leoncio
kolego ja mialem to samo tylko ze troszke bardziej obnizylem :)
musialem dobrac w profesjonalnej firmie amorki do mojej sprezyny w celu wlasciwego tlunienia drgan auto zachowywalo sie identycznie jak twoje

: czw wrz 20, 2007 18:40
autor: kley
wiec tak:
dzisiaj poluzowalem tuleje i przykrecilem na opuszczonym aucie - brak zmian, amorów jeszcze nie odkrecalem, ale to nie bedzie to, przykrecane byly na podniesionym, ale i u mnie i u kolegi tak samo robilismy, u niego miekko na -40 a u mnie też na obniżeniu -40 twardo.

jeden z was pisal o dobraniu amortyzatorów, na pewno to odpada, skoro on ma seryjne amory i ja też, do tego on ma teraz takie jak ja miałem przed wymianą, mamy tak samo obniżone auta, przekładaliśmy sprężyny i nadal jest jak było, to zarówno amory jak i springi odpadają.

Ja mam seryjne odboje, kumpel też, ale po opuszczeniu auta nie siedzi jeszcze na nich, a mimo wszystko ucisnąć nie można... :/

Zaczynam zastanawiać się nad tym, czy tuleje są prawidłowo zamontoane... Jeden z was pisał o kącie 12st, prosilbym o dokladniejszy opis jak powinny być założone tuleje met-gum tylnej belki.

: czw wrz 20, 2007 18:52
autor: miś fazi
chodzi o to że jak masz zle założone tuleje tylnej belki to kołnierze od nich mogą blokować o podłoge auta , tuleje maja byc zamontowane 12 stopni na dól belki , czyli jak belka np. jest poziomo to tuleja , znaczy kołnierz tulei powinien być 12 stopni do dołu belki , oczywiście kolnierz ma być do przodu belki

: czw wrz 20, 2007 18:59
autor: golfir
kumpel zapewne nie ma mk3 GT tylko jakiegos CL-a a pozatym golfina jest lekki z tyłu i to przez to jest tak twardy mam to samo u siebie jedyne co pomogło to najmieksze sprezyny seryjne a i tek jest twardo a wszystko mam pozakładane jak kniga pisze i ty zapewne tez wiec nie ma co szukac dziury w d......pie taki juz ich urok

: czw wrz 20, 2007 19:10
autor: kley
Właśnie sprawdziłem, u mnie tuleje są tak zamontowane, pogrubione miejsce oznacza kołnierz tulei, przepraszam za moje zdolności plastyczne, ale mam nadzieje, ze idzie sie połapać :)
Obrazek


Kolego golfir, mój to nie GT, ale dzieki :) Mój był kiedyś vanem, więc jest to jakaś wersja CL albo i C, tyle, ze wszystko mial podokladane, nawet oryginalna elektryke szyb :) A kumpel ma GL-a z silnikiem AAM (ja mam ABS) więc też 1.8... Nie uwierze, ze musi tak być, coś musi być nie tak...

A fakt faktem wydaje mi się, że nic nie blokuje, chociaż może nie widzę, przed chwila kazalem drugiej osobie ucizkać zawiechę z tyłu a ja patrzyłem, gumy w tulejach praktycznie nawet nie drgnęły... A może ktoś jakieś wzmacniane tuleje zalozyl? jest to mozliwe?

: czw wrz 20, 2007 19:14
autor: miś fazi
jak na pewno tak to jest troszke żle , powinno być to pogrubione właśnie na dół 12 stopni , ale w tym wypadku może blokowac o podłoge tylko przy odbiciu auta do góry