Strona 1 z 1

Piski w kole

: śr wrz 19, 2007 11:02
autor: dafik30
Mam problem z piskiem w prawym, chyba tylnym kole.Trzy dni temu przejechałem przez głebszą kałuże i zaczęło "coś" piszczec.Próbowałe przychamowywać, zaciągać reczny, skrecać w prawo i lewo a to dalej se piszczy jak pasek od alternatora na wolnych obrotach(takie słychać iiiiii..).Czasem piszczy nawet jak sie ruszy (już przy 15km/godz.) a czasem w trakcie jazdy, i czasem przestaje.Co to może być???

: śr wrz 19, 2007 11:22
autor: Mis
dafik30 pisze:Co to może być???

moze lozysko juz krzyczy o wymiane. Unies auto tak aby tylne kolo wisialo w gorze i krec nim, moze zapiszczy, jesli nie to wyjmij lozysko i zobacz w jakim jest stanie.

: śr wrz 19, 2007 11:40
autor: dafik30
Sprawdzałem na postoju to na kole mam sredni luz.

: śr wrz 19, 2007 12:47
autor: To_mas
dafik30 pisze:Sprawdzałem na postoju to na kole mam sredni luz.
no to luzu tam nie powinno być !!! wymień łozyska !! (jak nie bedziesz wiedzieć jak to wal pomogę :) ) ale najpierw to ja proponuje dokręcić bęben tak zeby luzu nie było !!!!

A moze koło dokręć bo tez mozesz mieć popuszczone :)

pozdro

: śr wrz 19, 2007 12:55
autor: Kazimir
To_mas pisze:no to luzu tam nie powinno być !!! wymień łozyska !!
Zgadzam się z kolegami. :bajer: Ja również musiałem wymienić łożysko ,ale u mnie nic nie piszczało (kwestia czasu) tylko poprostu miałem taki luz że moja opona obcierała o rant błotnika(opona wystawała bardziej względem drugiej przez luz na kole) :bajer: to z takich ciekawostek.A koła mam niestandartowe.

: śr wrz 19, 2007 13:06
autor: dafik30
Dzieki.
Dzis po pracy przejze te łożyska i dam znac czy coś pomogło.

: śr wrz 19, 2007 13:16
autor: Mis
wymiana lozyska nei jest trudna samemu to zrobisz w pol godziny :chytry:

: śr wrz 19, 2007 13:24
autor: To_mas
Mis pisze:wymiana lozyska nei jest trudna samemu to zrobisz w pol godziny :chytry:
tak jeśli wszystko idzie po twojej myśli :)

: śr wrz 19, 2007 13:26
autor: dafik30
OK". Tylko nie wiem jakie jest teraz tam łożysko bo kiedyś miałem zmienione tarcze na bębny."Rozleciał" mi sie reczny i nigdzie nie mogłem dostać zacisków, i znajomy mechanik wymienił mi je na bębny.

: śr wrz 19, 2007 14:30
autor: Mis
dafik30 pisze:". Tylko nie wiem jakie jest teraz tam łożysko bo kiedyś miałem zmienione tarcze na bębny."Rozleciał" mi sie reczny i nigdzie nie mogłem dostać zacisków, i znajomy mechanik wymienił mi je na bębny.

wymontuj lozysko i lec z nim do sklepu, aby Ci dali takie samo