Strona 1 z 1

Jak sie pozbyc nieprzyjemnego zapachu wilgoci w srodku

: wt wrz 18, 2007 17:31
autor: esio10
witam - mam pytanie - po ostatnich opadach descze jak o maja golfy pojawila sie woda pod dywanikami , bylo dosc mokro, to tez wyrzucilem po kolei fotele , dostalem sie do wykladziny - dzwiglem ja - wyrzyucilem mata wygluszajaca -bo byla cala mokra -szlo wykrecac wiadrami wode - i zostawilem wykladzine do wysuszenia wraz z podloga( sama blacha) nastepnie zem wizal wode z proszkiem zaczalem szorowac blache a nastepnie nowa woda- wykladzine - po wysuszeniu mate wygluszajaca zastapilem nowa , i skrecilem wszytsko do kupy i jezdzilem bez dywanikow z otwartym szyberdachem aby sie jescze wykladzina wysuszyla - wszytsko ladnie pieknie - ale nadal cos mi smierdzi wilgocia w aucie - i co zrobic? czy sa jakies srodki ktorymi da sie to spryskac - juz mysalame wybrac sie do ludzi ktorzy czyszcza dywany i aby wodnym odkurzaczem mi wyprali wykladzine, no ale czy sa jakies tansze metody?

Re: Jak sie pozbyc nieprzyjemnego zapachu wilgoci w srodku

: wt wrz 18, 2007 17:34
autor: ZMIENNIK1313
esio10 pisze:witam - mam pytanie - po ostatnich opadach descze jak o maja golfy pojawila sie woda pod dywanikami , bylo dosc mokro, to tez wyrzucilem po kolei fotele , dostalem sie do wykladziny - dzwiglem ja - wyrzyucilem mata wygluszajaca -bo byla cala mokra -szlo wykrecac wiadrami wode - i zostawilem wykladzine do wysuszenia wraz z podloga( sama blacha) nastepnie zem wizal wode z proszkiem zaczalem szorowac blache a nastepnie nowa woda- wykladzine - po wysuszeniu mate wygluszajaca zastapilem nowa , i skrecilem wszytsko do kupy i jezdzilem bez dywanikow z otwartym szyberdachem aby sie jescze wykladzina wysuszyla - wszytsko ladnie pieknie - ale nadal cos mi smierdzi wilgocia w aucie - i co zrobic? czy sa jakies srodki ktorymi da sie to spryskac - juz mysalame wybrac sie do ludzi ktorzy czyszcza dywany i aby wodnym odkurzaczem mi wyprali wykladzine, no ale czy sa jakies tansze metody?
możesz to jeszcze raz wszystko wanishem lub pianką do czyszczenia tapicerki! Mi tak pomoglo!

: wt wrz 18, 2007 21:16
autor: lordmatej
ZMIENNIK1313 pisze:możesz to jeszcze raz wszystko wanishem lub pianką do czyszczenia tapicerki! Mi tak pomoglo!
A potem popsikaj perfumami do samochodu!! Długo się trzyma!! No i jak masz filtr przeciwpyłkowy to oblukaj bo mi waliło nadmuchami włąśnie przez niego!!!Po wymianie i odświerzeniu nawiewów sprayem do klimy i mam autko jak z pod igły!!

: wt wrz 18, 2007 23:03
autor: ZMIENNIK1313
lordmatej pisze:potem popsikaj perfumami do samochodu!! Długo się trzyma!! No i jak masz filtr przeciwpyłkowy to oblukaj bo mi waliło nadmuchami włąśnie przez niego!!!Po wymianie i odświerzeniu nawiewów sprayem do klimy i mam autko jak z pod igły!!

no perfumy też się przydały!Fakt możesz mieć zapchany filtr kabinowy! wymień go na tzw. filtr węglowy i powinno być wporządku!

: śr wrz 19, 2007 11:54
autor: xisio
na allegro kup humistop, naprawde swietnie dziala i po kilku tygodniach bedzie zero wilgoci, jedyny problem to z jego zamocowaniem ja na tasme za tylnim siedzeniem na podlodze ustawilem i przez 2 tygodnie zebral mi z pol szklanki wody.

: śr wrz 19, 2007 11:59
autor: kristo
Podpatrzyłem u taksiaży, że na jesień jak auto zostawiaja na noc to rozkładają gazety ale takie typu Trybuna :grin: , żeby wilgoś wciągnęły. W tamtym roku zrobiłem tak na próbę i faktycznie rano były wilgotne.

: śr wrz 19, 2007 12:07
autor: Bąku
hmm no pierwsze podstawowe pytanie jakie mi się nasuwa to skąd w środku auta tyle wody że wylewałeś ją wiadrami, chyba coś to nie tak

: śr wrz 19, 2007 13:00
autor: kristo
Bąku pisze:hmm no pierwsze podstawowe pytanie jakie mi się nasuwa to skąd w środku auta tyle wody że wylewałeś ją wiadrami, chyba coś to nie tak
Fakt, najpierw wyeliminować przyczyne podtopienia, a potem walczyć ze skutkami.
Może być, że dalej auto nabiera wody i suszenie i inne zabiegi nic nie dadzą