Forum.VWGolf.pl

witam
Jak w temacie mam czasami problem z odpaleniem auta(czy to gdy sam go wyłanczam czy zgasnie gdzieś, czy zimny czy ciepły bez różnicy) nie moge go odpalic z kluczyka,(gdy przekręcam kluczyk) słychac jakby rozrusznik próbował się rozkrecic ale strasznie powoli to mu idzie i wtedy musze robic zwarcie miedzy rozrusznikiem a kablem od stacyjki już myślałem że się przywyczaiłem ale gdy dzis zgasł mi na środku skrzyżowania to "lekko" się zdenerwowałem
POMOCYYYYYY czego to może być wina gdzie szukac przyczyny?!
dodam że jeśli robie zwarcie odpala za pierwszym razem bez żadnego problemu (silnik 1.6AEE)

kostka na stacyjce robi ci zwarcie - wymienić kostkę

Dokladnie stawiam tak samo na kostke pod stacyjka

a kable od rozrusznika nie walą iskrami jak odpalasz ?? bo ja tak mialem ale wymienilem caly kabel i jest ok ...

Lami pisze:a kable od rozrusznika nie walą iskrami jak odpalasz ?? bo ja tak mialem ale wymienilem caly kabel i jest ok ...

nie nie zauwazyłem takowego zjawiska

prawdopodobnie może być to kostka pod stacyjką

Kostka wymieniona i jak narazie nie zapeszając działa wiec po pkt dostajecie