Strona 1 z 1

Gasnie podczas jazdy

: sob wrz 15, 2007 13:55
autor: manek
Mam problem z moim mk 3 przywiozłem go z niemiec jakies dwa miesiace temu a od miesiąca mam problem ze podczs jazdy auto poprostu gasnie zapalaja sie kontrolki i koniec po odczekaniu dwóch trzech minut samochód pali jak nowy ,wymieniłem już kable,cewke kopułke palec i czujnik halla (beru i bosch)a dwa dni temu poszła pompa paliwa tez wymieniona na nowa dodam ze auto jak gasnie to nie szarpie POMOCY PROSZE!

: sob wrz 15, 2007 14:13
autor: suselu7
Miałem tak samo. Wymieniłem czujnik temperatury płynu w chłodnicy. Znacznie się poprawiło, ale i tak nie jest idealnie. W każdym razie może to być przyczyna.

: sob wrz 15, 2007 14:58
autor: marek2907
a sprawdź dokładnie kostkę w stacyjce czy zaden kabelek nie jest poluzowany lub nadpalony
to dosc częsta usterka

: sob wrz 15, 2007 15:41
autor: wojtas_GT
Bez podpięcia do VAGa się nie obędzie.

: sob wrz 15, 2007 16:32
autor: gopiter
A masz immobilizer?Jesli tak to moze on szwankuje?

: sob wrz 15, 2007 16:54
autor: manek
Auto było podpięte pod komputer i wykazywało jeden błąd ale sam mechanik nie wiedział co to za błąd i go tylko skasował po wprzejechaniu 5 kilometrów auto zgasło ,muszę sprawdzic te kostkę przy stacyjce.

[ Dodano: Sob Wrz 15, 2007 16:55 ]
Mam imobilaizer czy jest opcja żeby go sprawdzic samemu?

: sob wrz 15, 2007 17:38
autor: marek2907
szkoda że nieznasz numeru błędu bo to było by bardzo pomocne
to niejest wina imobilaizera
on jest potrzebny tylko w momencie zapłonu
gdy już silnik pracuje mozesz spokojnie wyjąc z kluczyka imobilaizer i silnik będzie dalej pracował dopuki go niewyłączysz.
testowałem to gdy zmieniałem kluczyk na scyzoryk i przekładałem immo.
gdyby to była wina immo silnik by normalnie odpalał i po około 2 sekundach gasł

: sob wrz 15, 2007 18:44
autor: manek
w srode jade do innego mechanika może on cos poradzi moze na innym kompie pokaze coś wiecej dam znac jak cos się wyjasni ,bo ja nie moge przez to spać :goof:

: sob wrz 15, 2007 19:22
autor: Wober
obstawiam na czujnik temperatury cieczy - prawdopodobnie ma przerwę i po dostaniu sygnału o pewnej temperaturze nie podaje wcale sygnału.
Zaobserwuj czy silnik gaśnie przy tej samej temperaturze.
Ja tak miałem - wymieniłem czujnik za 35 zł i działa od roku bez problemu.

: sob wrz 15, 2007 20:11
autor: manek
mozna to sprzwdzić to nie majatek a moze to będzie to byłoby super ,szkoda że na cewke i czujnik challa wydałem cztery paczki a to nie to

: sob wrz 15, 2007 21:46
autor: danioo
Wober pisze:obstawiam na czujnik temperatury cieczy - prawdopodobnie ma przerwę i po dostaniu sygnału o pewnej temperaturze nie podaje wcale sygnału.
Zaobserwuj czy silnik gaśnie przy tej samej temperaturze.
Ja tak miałem - wymieniłem czujnik za 35 zł i działa od roku bez problemu.

Ja też mam identyczny problem jak koledzy tutaj piszą.
Dodam, że u mnie dzieje się tak przeważnie jak silnik ma już ok 70oC na blacie i aż tak do około 90oC. Później jak się już "dogrzeje" to jest OK ale nie zawsze.
Co najlepsze wymieniłem czujnik temperatury na FEBI za 25 PLN, kable WN BERU, świece NGK.


Możesz podać co to za czujnik?