Forum.VWGolf.pl

Witam! Dzisiaj zakładając nowy kabel od anteny uszkodziłem tą magiczną folię ze wszystkimi ścieżkami znajdującą się za zegarami. Poprostu kawałek się oderwał
Chwila niepewności co teraz nie będzie działało... Sprawdzam, a tu nie działa chyba jedno z najważniejszych- dioda od ciśnienia oleju. Po włączeniu zapłonu na ułamek sekundy się zapala i odrazu gaśnie. Przedtem migała aż do odpalenia silnika. I tu moje pytanie: czy wystarczy wymienić samą folie? Czy trzeba odrazu całe zegary? Z góry dzięki. Pozdro

patryk2340, jak bardzo porozrywałes to folia do wymiany a jak nie to przyłuz tak jak powinno byc i polutuj sciezki kabelkami. Ja sobie wymyslilem ze włoze antene w pulpit, za zaegary, włozyc włozylem ale pozniej jak wyciagalem to urwałem od temperatury. Wyciagnalem folie , wyczyscilem miejsca do wlutowania na sciezce, a pozniej cieniutkim kabelkiem polaczylem. Moze to nie wygladało zbyt atrakcyjnie ale najwazniejsze ze działało.
Pozdrawiam.

Dzięki, więc spróbuje swoich zdolności majsterkowicza:) teraz jeszcze zauważyłem że zegarek działa tylko przy wyłączonym silniku.. gdy silnik pracuje, zegarek stoi muszę wyjąć zegary i zobaczyć jak bardzo nabroiłem

Sa jeszcze do kupienia w elektronicznym pisaki i kleje przewodzace - moze cos tym polaczyc. Na sciezki malowane pisakiem polecam jeszcze nalozyc warstwe lakieru np. bezbarwnego by zabezpieczyc je przed scieraniem.

Mi to zadzialalo.